Kanas78 - komentarze
Moderator: infernal
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Wystarczy obejrzeć filmik z pierwszego postu Kanas i wszystko jasne

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
azile
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 271
- Rejestracja: 20 paź 2012, 21:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kanas,współczuję tego śniegu.Ja na szczęście tylko raz biegłam jak naprawdę śnieg w oczy padał i potem przez pół dnia,tak dziwnie się czułam jak na coś dłuższą chwilę popatrzyłam..
,,Wejdź na pierwszy stopień,nie musisz widzieć całych schodów,po prostu wejdź na pierwszy stopień''
Blog
Komentarze

Blog
Komentarze

- Dobajka
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 504
- Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
- Życiówka na 10k: 52,58
- Życiówka w maratonie: 4'19
- Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą
Nie miej wyrzutów sumienia, bo czasem wysiłek fizyczny to jedyny sposób żeby nie zaliczyć deprechyA co do Kanaska, że chyba nie ma rzeczy, której by nie wykonał, to się jeszcze okaże na razie mam totalny burdello w chałupie, żyję tylko pracą, jedzeniem, bieganiem i innymi ćwiczeniami. Trochę mam z tego powodu wyrzuty sumienia... ale wpadłam w jakiś trans i jest mi z tym dobrze... To pewnie jakieś głębokie uzależnienie do biegania albo w ogóle od aktywności fizycznej...a może ucieczka przed czymś?
Zobaczymy, dokąd mnie to poprowadzi... tak czy siak, na tą chwilę nie umiem inaczej
Byłam ostatnio w Łodzi i kiedy widziałam biegających człeków tak sobie pomyślalam,że to moze Ty
PS. Dopiero dzisiaj zauważyłam,że mieszkasz na Teofilowie - ja tam zaglądam dość często, bo mój tato tam mieszka :uuusmiech: :uuusmiech:
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- Dobajka
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 504
- Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
- Życiówka na 10k: 52,58
- Życiówka w maratonie: 4'19
- Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą
Zgłoszę się na pewno :uuusmiech:
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
nie ma to jak zaufaniewolf1971 pisze:O k.....a to Twoje zaś aby przebieżki?
Kanas, ostatnio mam podobnie /z tą reorganizacją życia/ - z tym, że u mnie rodzina przechodzi jeszcze etap przystosowania do nowej sytuacji
-
Aniad1312
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Kanas, czasem też tak mam, że najchętniej co dzień zakładałabym buty i biegała. Przyczyny są różne. Czasem tak po prostu jest, a czasem zabieguję problemy i niestety nie wpływa to na ich rozwiązanie. Ale już na tyle siebie znam, że potrafię (z reguły
) sama się do tego przed sobą przyznać 
- wolf1971
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1815
- Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
Rubin To nie kwestia zaufania
tylko sił drzemiących w Mojej Karolince
Zaczynam się jej bać i coś czuję, że przy najbliższym truchtanku zostanę daleko w tyle 
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Burdelem w chalupie sie nie przejmuj, nie ucieknie
Rob wszystko, zeby sie czuc lepiej, a reszta sie nie przejmuj!
Dopiero doczytalam ze w zeszlym tygodniu poszlas na pilates. Ja jeszcze na pilkach nigdy nie cwiczylam. Jedna mam w domu i chcialm ostatnio napompowac nawet, ale zgubilam zatyczke
I niezle cisniesz do przodu, wazne ze kontuzje, tfu, odpuszczaja!
Rob wszystko, zeby sie czuc lepiej, a reszta sie nie przejmuj!
Dopiero doczytalam ze w zeszlym tygodniu poszlas na pilates. Ja jeszcze na pilkach nigdy nie cwiczylam. Jedna mam w domu i chcialm ostatnio napompowac nawet, ale zgubilam zatyczke
I niezle cisniesz do przodu, wazne ze kontuzje, tfu, odpuszczaja!
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Kanas u nas też mieszkanko nieco zapuszczone z powodu sportowych wieczorów i weekendów, ale skoro jesteśmy tyle poza domem, to za krótko to oglądam, żeby mnie większe wyrzuty sumienia złapały. 
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Ja tez tak mam czasami, jak posprzatam a dzieciaki wywleka zaraz swoje zabawkizoltar7 pisze:A u mnie jest połączenie bałaganu z wzorcową czystością. Poważnie.![]()
Niemożliwe? Zapraszam!





