Komentarz do artykułu Polar RCX 5 - TEST

grzesiuf
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 12 cze 2012, 10:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lubin / Gorzyca

Nieprzeczytany post

A jak z sensorami GPS do RCX 5? Warto zainwestować w nowszy model G5 czy skusić się na G3 który używany na allegro jest sporo tańszy? Osobiście preferuje bieganie po lasach, łażenie po górach, w deszczu, błocie. G3 z tego co wyczytałem jest wodoszczelny. No i kwestia baterii. Czy w G5 jest ona wymienialna? Czy po zużyciu niestety kupujemy nowy sensor GPS??? No i czy wreszcie RCX5 jest wpełni kompatybilny z modułem G3?


Pozdrawiam
PKO
sontario
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 15 gru 2012, 22:45
Życiówka na 10k: 48:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.

Wg specyfikacji RCX5 powinien współpracować z obydwoma sensorami GPS: G3 i G5. Mnie jednak gryzie inne kwestia. Posiadam wersję RUN tego pulsometru z sensorem S3+. Myślałem o dokupieniu do pełni szczęścia sensora GPS G5. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji jak to się sprawuje z jednym i drugim? Czy zegarek potrafi pracować jednocześnie z obydwoma sensorami? Jeśli tak, to z którego odczytuje w danym momencie prędkość i dystans? Może z obu a dzięki GPS'owi automatycznie kalibruje S3+? Bardzo mnie to ciekawi. Chciałbym mieć w historii ślady tras jakie pokonuję - stąd pomysł o dokupieniu G5.

W tym wątku pojawiły się pytania dotyczące monitorowania on live tętna po zakończeniu trybu treningu. Zgadzam się - brak tej jawnej opcji jest sporą ułomnością sprzętu. Aż dziwne, nie? Za takie pieniądze.... No ale można to obejść w pewien bardzo prosty sposób :) Mianowicie przez aplikację Polar WebSync utworzyłem sobie taki roboczy profil o nazwie: "Pomiar HR" i skojarzyłem go z pasem piersiowym. Kiedy kończę trening wychodzę od razu z trybu "Running" naciskając pause, ale (ważne!) nie kończę całkowicie trybu pomiarowego przez ponowne naciśnięcie guzika pause. Przełączam się tylko w tryb "Pomiar HR" i bez obaw o zakrzywienie wyniku biegania kontynuuję odpoczynek dalej śledząc swoje tętno. Potem na wykresie w aplikacji na stronie polarpersonaltrainer.com ładnie widać statystyki odnośnie samego biegu i osobno odpoczynku. Też się dziwię, że trzeba aż tak kombinować, ale innego sposobu nie znam.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Stary Koń
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 08 kwie 2012, 11:16
Życiówka na 10k: 53,16
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Też mam wersję RUN i niedawno dokupiłem G5. Nie jestem zawiedziony. Baterii nie da się wymienić- trzeba kupić nowy :hahaha: . Ale tego to się spodziewałem. Satelity lokalizuje szybko i nie gubi- nie wiem co będzie jak pojawią się liście na drzewach. Bajer ze śledzeniem trasy- bo dla mnie to bajer. Nie trzeba kalibrować- też fajnie, bo S3+ wymagał sporo wysiłku. Jak jest z dokłądnością- na razie trudno mi ocenić. Tak samo nie wiem jak będzie z pomiarem tempa chwilowego- z uwagi na to, że na teraz "baza uber alles" nie sprawdzałem. Szczerze mówiąc liczyłem, że ktoś napisze co będzie jak się odpali razem S3+ i G5...
Tętno w tym zegarku jest mierzone po zakończeniu treningu o ile jest to trening zaprogramowany. Jest to też rejestrowane. Uwzględniwszy to wydaje się logiczne, że po zakończeniu treningu "luźnego" po prostu zegarek przestaje rejestrować cokolwiek.
To mój pierwszy pulsometr, trudno więc porównywać mi go z innymi. Ale...
zastrzeżenia dotyczą zarówno sprzętu jak i programu PPT. Uważam, że trzeba to rozdzielić.
Mój sprzeciw (no i co z tego?) budzi to, że po wprowadzeniu własnych stref tętna zegarek niby je przyjmuje ale po synchronizacji/przesłaniu danych do komputera strefy powracają do tych polarowskich 50/60/70/80/90/100. A może robię coś źle.
Oprogramowanie uniemożliwia zrobienie prawdziwego farfleka- tylko cztery fazy treningu. Można oczywiście je zaloopować ale to już nie to samo- jednak są ograniczenia. Tyle mi się przypomniało...
sontario
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 15 gru 2012, 22:45
Życiówka na 10k: 48:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolego, a próbowałeś używać jednocześnie S3+ i G5? Jak pulsometr sobie w takim trybie pracuje? Dane o prędkości ciągnie z obu czujników czy wybiera sobie któryś z nich? Ciągle mam wątpliwości czy kupować ten sensor GPS... Generalnie dokładniejszy wydaje się być S3+, bo przy krętych trasach GPS nie będzie dokładny a w lesie czy parku łatwo zgubić sygnał nawet na chwilę. Jednak G5 może rejestrować ślad trasy, czego S3+ nie uczyni. Stąd moje zainteresowanie nim. Nikt nie testował takiego tandemu w działaniu?
Awatar użytkownika
SportKonsulting
Wyga
Wyga
Posty: 149
Rejestracja: 15 cze 2012, 11:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sontario pisze:Kolego, a próbowałeś używać jednocześnie S3+ i G5? Jak pulsometr sobie w takim trybie pracuje? Dane o prędkości ciągnie z obu czujników czy wybiera sobie któryś z nich? Ciągle mam wątpliwości czy kupować ten sensor GPS... Generalnie dokładniejszy wydaje się być S3+, bo przy krętych trasach GPS nie będzie dokładny a w lesie czy parku łatwo zgubić sygnał nawet na chwilę. Jednak G5 może rejestrować ślad trasy, czego S3+ nie uczyni. Stąd moje zainteresowanie nim. Nikt nie testował takiego tandemu w działaniu?
W przypadku jednoczesnego korzystania z sensora biegowego S3+ oraz GPS G5, pomiar prędkości i dystansu będzie uzyskiwany z sensora biegowego, jako iż jest to urządzenie dokładniejsze i mniej podatne na zakłócenia (gubienie sygnału, krętość trasy, itd.). Niemniej przy równoczesnym włączonym sensorze GPS będzie można odczytać ślad trasy na komputerze.
sontario pisze:Kiedyś nawet najprostszy model (rs200) miał funkcję HeartTouch, wtedy pojawił się topowy model rs800, który został pozbawiony tego przydatnego bajeru. Teraz pojawia się rcx5, który ponownie ma tę funkcję.
Dzieje się tak dlatego, iż model RS800CX łączy się z nadajnikiem na klatkę piersiową poprzez transmisję cyfrową (2,4 GHz W.I.N.D.), która uniemożliwia korzystanie z funkcji HeartTouch. Wszystkie modele obsługujące transmisję analogową (5kHZ) tę funkcję posiadają. Model RCX5 posiada nadajnik hybrydowy (5kHz oraz 2,4 GHz W.I.N.D.), więc również taką funkcję posiada.
Awatar użytkownika
Stary Koń
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 08 kwie 2012, 11:16
Życiówka na 10k: 53,16
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuję ci SportKonsultingu. A może jeszcze wiesz, czy jest jakaś rada, żeby te strefy tętna zapisać na dłużej po swojemu a nie po polarosku?... Ale i tak wielkie dzięki!
Awatar użytkownika
SportKonsulting
Wyga
Wyga
Posty: 149
Rejestracja: 15 cze 2012, 11:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Stary Koń pisze:Dziękuję ci SportKonsultingu. A może jeszcze wiesz, czy jest jakaś rada, żeby te strefy tętna zapisać na dłużej po swojemu a nie po polarosku?... Ale i tak wielkie dzięki!
Jedyną metodą na trening w oparciu o własne strefy tętna jest trening wg. własnego planu. Skorzystanie z programu treningowego znajdującego się na stronie polarpersonaltrainer.com, lub jakikolwiek zapisany trening w kalendarzu treningowym w pulsometrze równoznaczne jest z dostosowaniem stref do Stref Tętna Polar.
Awatar użytkownika
Stary Koń
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 08 kwie 2012, 11:16
Życiówka na 10k: 53,16
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To trochę skucha- biorąc pod uwagę, że jednak własne strefy tętna jednak można do zegarka wklepać...a potem się to kasuje. Dostrzegam tu pewną niekonsekwencję. Ale ciąć się nie ma o co.
Caesare
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 10 cze 2012, 08:32
Życiówka na 10k: 46:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy ktoś z Was używa wykresów z polarpersonaltrainer z rcx5? Jeśli tak, to proszę o pomoc! Nie wiem jak rozszerzyć skalę na wykresie biegowym z "pace race". Po lewej stronie wykresu mam elegancko zaznaczone na pełnym wykresie hr, a po prawej "pace race" [min/km] jest ścieśniony do samego prawego dolnego rogu i patrząc na mój wykres w tej skali można odnieść wrażenie, że biegam jak automat przez cały czas z tą samą prędkością, a naprawdę waha się ona i to dość znacznie...
amairon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 17 wrz 2012, 12:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Stary Koń pisze:(...) A może jeszcze wiesz, czy jest jakaś rada, żeby te strefy tętna zapisać na dłużej po swojemu a nie po polarosku?(...)
Nie jestem pewny, czy aby o to chodzi i to pomoże, ale:

Settings/Heart rate settings
i należy przełączyć funkcję ZoneOptimizer na OFF

a następnie można dowolnie zmieniać strefy tętna - po sychnronizacji pozostają strefy przez nas ustalone.
Awatar użytkownika
Stary Koń
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 08 kwie 2012, 11:16
Życiówka na 10k: 53,16
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

SportKonsulting pisze:
Stary Koń pisze:Dziękuję ci SportKonsultingu. A może jeszcze wiesz, czy jest jakaś rada, żeby te strefy tętna zapisać na dłużej po swojemu a nie po polarosku?... Ale i tak wielkie dzięki!
Jedyną metodą na trening w oparciu o własne strefy tętna jest trening wg. własnego planu. Skorzystanie z programu treningowego znajdującego się na stronie polarpersonaltrainer.com, lub jakikolwiek zapisany trening w kalendarzu treningowym w pulsometrze równoznaczne jest z dostosowaniem stref do Stref Tętna Polar.
Ja miałem od początku zone optimizer na off. Z powyższego cytatu też wynika, że raczej nie aczkolwiek spróbuję. A poost SportKonsultinga nie daje mi spokoju. Właściwie to go nie ogarniam. Niby jak korzystam z własnego planu to mogę mieć własne strefy tętna? ok. Jak z ich strony to ich strefy- ok? A jakikolwiek zapisany w kalendarzu treningowym w pulsometrze to ich strefy. Ale przecież w tym kalendarzu w pulsometrze mam zapisane własne treningi, które sam ułożyłem, wklepałem i przesłałem. Pewno wystarczy spróbować i będę wiedział ale trochę lenia mam. Teraz tłukę kilometry. Z planami ruszam 17.02. mam nadzieję, że Pogoda, Zdrowie i Polar pozwolą (PZP- marnie się kojarzy...).
Awatar użytkownika
Stary Koń
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 08 kwie 2012, 11:16
Życiówka na 10k: 53,16
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

amairon pisze:
Stary Koń pisze:(...) A może jeszcze wiesz, czy jest jakaś rada, żeby te strefy tętna zapisać na dłużej po swojemu a nie po polarosku?(...)
Nie jestem pewny, czy aby o to chodzi i to pomoże, ale:

Settings/Heart rate settings
i należy przełączyć funkcję ZoneOptimizer na OFF

a następnie można dowolnie zmieniać strefy tętna - po sychnronizacji pozostają strefy przez nas ustalone.
Jestem sceptyczny ale wklepię jeszcze raz- głownie po to żeby sprawdzić czy skasują się po synchronizacji z ppt, czy od razu :hahaha: czy po wklepaniu jakiegoś własnego programu do "kalendarza treningów w pulsometrze"- czy jakoś tak.
Awatar użytkownika
Tomi
Wyga
Wyga
Posty: 119
Rejestracja: 20 maja 2010, 13:58

Nieprzeczytany post

1064 pisze:RCX5 jest 3thlonowy :-)
dziala nawet w wodzie.
W pazdzierniku aplikacja personalprotriener zostala zaktualizowana i wg mnie teraz nie jest gorsza od PPT.
Z ciekawości zajrzałem i jakoś nie dostrzegam wielkich różnic w tym co było wcześniej. Planowanie treningów bardzo słabe dalej, tylko 4 sekcje, jak zaplanować trening chociażby: 15' spokojnie+ dynamicznie 1' szybko+ trucht 1' + 2' szybko + 1 trucht itd.... (o tym, że nie można tego robić z zegarka nie wspomnę).
A raportowanie tak jak dawniej, bez porównania do Polar Pro Trainer.
Każdy zegarek Polara działa w wodzie (RCX5 - odczytuje dodatkowo tętno - przy czym dla mnie również słaba funkcja - trudno pływać z opaską - zsuwa się, chyba, że w piance, co na basenie jest raczej mało realne).
1064 pisze: Planowanie i analiza treningu dla mnie bomba!
Zależy od potrzeb, ale przy złożonych treningach niestety pulsometr się kompletnie nie nadaje.
dzimaj
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 01 lis 2011, 14:38
Życiówka na 10k: 52
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

co do dokładności gps to dziś na półmaratonie warszawskim dodał mi 200 m, czyli w sumie ok, bo tłoczno było, a i coś upadło trzeba się było kilka kroków cofnąć , także dokładność ok
pojawiły mi się natomiast problemy z pulsometrem, bateria zmieniona, pasek wykąpany, a początkowe wskazania pulsometru a to 200 a to 170 chociaż akurat jechałem pociągiem i siedziałem, później w ogóle 0 pokazuje, jakby gubił połączenie, później zmoczyłem śniegiem pasek i w miarę zaczęło ok pokazywać, pod koniec biegu :check heartrate transmiter, bateria raczej dobra ,zresztą na starej też mi się to tydzień temu pokazywało,
na forum polara ktoś pisał żeby kupić nowy pasek , bo to niewiele kosztuje

na pewno coś jest z paskiem lub transmiterem bo na siłowni na bieżni któa pokazuje puls z tego pulsometru wskazania były takie same
Obrazek
Yassith
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 194
Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
Życiówka na 10k: 48:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pasek na sucho czesto nie laczy ale jak sie juz troche spoce to lapie i trzyma. Musialo Ci sie cos schrzanic bo mnie nigdy w czasie biegu nie stracil lacznosci. O ile pamietam slaba bateria jest sygnalizowana na zegarku.

Co do uzytecznosci pulsometru to nie rozumiem krytyki bo biegam z nim rok i jest raczej ok. Bardzo dobrze dziala z zaprogramowanymi treningami.

Ilosc faz to rzeczywiscie porazka ale juz sie z tym pogodzilem.
W sumie im dluzej trenuje tym mniej programuje i raczej uzywam samego stopera i pulsometru aby kontrolowac intensywnosc bo zdarza mi sie przesadzic.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ