Komentarz do artykułu Run na kobiece bieganie w sieciach z modą

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Ja biegam od jakiegoś miesiąca w legginsach z HM, tylko chyba akurat nie tych z serii dedykowanej ściśle bieganiu tylko ogólno fitnessowej. W każdym razie lubię bardzo - wygodne, ładny wygląd i grubość na zimę akurat.
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bieganie.pl pisze:Skomentuj artykuł Run na kobiece bieganie w sieciach z modą

Ciekawe, w sumie nie przyszło mi do głowy szukać ubrań sportowych w sieciówkach. Przemogę nawet swoją niechęć do molochów typu HM i pójdę zobaczyć bo prezentowana na zdjęciu bluza z długim rękawem, bardzo mi się podoba.

Natomiast chętnie zobaczyłabym artykuł dotyczący owego boomu na bieganie.
Skąd się bierze, czy to wynik "ascendentu ciał niebieskich" ;-) , czy odpowiedź ludzi na kryzys - bieganie jest mimo wszytko sportem po prostu tanim, a coś mi świta, ze coś chyba czytałam (?) że w czasach Wielkiego Kryzysu tez coś podobnego zanotowano? To nie wtedy powstały maratony w dzisiejszej masowej formie?
Czy może ogólnie notuje się w końcu, większą świadomość społeczeństw rozwiniętych i zmienia się ogólnie styl życia na bardziej sportowy i podobny boom przezywają także jakieś inne sporty?
Awatar użytkownika
Paweł100
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 183
Rejestracja: 28 gru 2012, 14:37
Życiówka na 10k: 49:42
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem cywilizujemy się (Polska) i stąd popularność biegania. Społeczeństwo bogaci się i rozwija, a to pociąga za sobą większą dbałość o zdrowie, popularność kultury fizycznej.
Na innych polach jeszcze trochę nam brakuje, np. kultura na drogach, ale i tutaj powoli zmienia się na lepsze.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Oglądałam rzeczy biegowe w KappAhlu i na dotyk nie różnią się od tych markowych. Do tego fajne wzory i kolorystyka - jest oczywiście nieśmiertelny róż, ale pojawiają się inne kolory. Może dzięki temu potentaci sportowi zauważą, że jednak można zaproponować coś innego ;) Na pewno pójdę tam jeszcze przymierzyć legginsy i kurteczkę, bo bardzo mi się spodobały.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Może dzięki temu potentaci sportowi zauważą, że jednak można zaproponować coś innego
Mi się wydaje, ze te stroje z H&M czy KappAhl nie są jakieś szczególnie nowatorskie czy rożne od tych produkowanych przez wielkie biegowe marki ale maja w sobie coś świeżego. Wydaje mi się, ze czeka nas w tym zakresie jeszcze mała rewolucja (mam nadzieje) w tym momencie chyba tylko Asics ze swoją linią AYAMI coś próbuje kombinować, NIKE ma tez ładne ubrania ale porównując ceny z H&M to wogóle nie ma o czym mówić.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Adidas też coś tam próbuje, ale ceny zrzucają ze stołka.

W ogóle z ciekawości porównałam sobie ofertę H&M online w różnych krajach - u nas dostępna jest ponad połowa wszystkich produktów damskiej odzieży sportowej (26)... Co ciekawe, w US i Szwajcarii jest podobnie (24), najwięcej chyba ma UK (42) i Niemcy (40).
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Nie wiem dlaczego tylko kobiece :hej:
Widziałem do jakiegoś czasu ze w H&Mie sa ciuchy do biegania, męskie również ;) Oczywiście normalne ceny sprawiały że byłem tylko oglądaczem, bo powiem szczerze że jakoś nie lubię przepłacać...a taki miałem wrażenie oglądając leginsy za 130zł, czy bluzę za 120zł...poza tym za tą cenę już lepiej poszukac czegoś w markach bardziej sportowych ;)
No ale nastał czas wyprzedazy i się okazało że dwie bluzy oraz leginsy można mieć w H&M za 60zł..razem :usmiech:
Jakieś super to moze nie sa, szczególnie bluzy, leginsy, w porównaniu np do kalenji ciut lepsze, bluzy przyjemne w dotyku choć mam wrażenie że zbyt delikatne..na razie sprawuja się ok...zobaczymy co będzie dalej :usmiech:

EDIT: aha...te ciuchy mają jeszcze jeden plus, nie ma nigdzie na nich oczojebnych znaczków...to spory atut....to samo się tyczy np tchibo. Jak jadę na zawody i połowa tłumu startuje w tych samych leginsach kalenji....przynajmniej się wyróżniam :hahaha:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
Anja.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 296
Rejestracja: 07 gru 2011, 15:10
Życiówka na 10k: 1'02'46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żoliborz

Nieprzeczytany post

Widziałam wczoraj w KappAhlu w Arkadii te ciuchy - wyglądają nieźle, po pomacaniu - materiał bdb. Fajnie że kolorowe, ale widać że projektanci chyba nie za bardzo sami biegają - te getry nie mają z tyłu żadnej kieszonki :// w zębach mam klucze trzymać czy co.....


Niestety nie zdazyłam przymierzyć bo było tuż przed zmknięciem (ekspedent też człowiek, dajmy mu skończyć prace zgodnie z planem :) Ale chyba wrócę, zwłaszcza że były również miękkie sportowe staniki. Co prawda KappAhl ma rozmiarówkę bielizny bez sensu (75B rules), ale zanim się skrytykuje te biegowe, należy przymierzyć :)

A.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Anja. pisze:Widziałam wczoraj w KappAhlu w Arkadii te ciuchy - wyglądają nieźle, po pomacaniu - materiał bdb. Fajnie że kolorowe, ale widać że projektanci chyba nie za bardzo sami biegają - te getry nie mają z tyłu żadnej kieszonki :// w zębach mam klucze trzymać czy co.....

A.
Ja w swoich z H&M odkryłam kieszonkę przez przydatek dopiero w ostatnim tygodniu. :hahaha:
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

legginsy z kappahla są super, sam bym takie sobie kupił tylko troche mi odwagi brak :(
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

a jak cenowo ten h&m wygląda?
a ja nie lubię h&m i innych sieciówek - marne to jakościowo, a dodatkowo zupełnie nie umiem kupować w takich molochach, gdzie na wieszakach i półkach z reguły panuje chaos, a do kas kolejki. mówię tu o zwykłych kolekcjach, tej biegowej nie widzialam. mam ulubione marki czy to rzeczy biegowych czy dla innych aktywności sportowych i żałuję tylko, że każda rzecz z innej parafii i nie udaje mi się całych kolekcji skompletować (tu przemawia przez mnie rozsadek, bo nie wydam 6 stów na kurteczkę Nike i do tego 300 za spodnie :))
ok, nazwijcie mnie snobką, ale nie jestem targetem dla h&m ;-)
Obrazek
ven.
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 27 paź 2012, 16:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Do H&M w moim mieście być może jeszcze nie dotarła nowa kolekcja biegowa, ale to co zastałam ostatnio zaskoczyło mnie bardzo in plus. Długo męczyłam się z moimi spadającymi leginsami z Deca (ten cieniutki sznureczek!)- trafiłam przypadkiem na legginsy w H&M, akurat przecenione były, może rozmiar za duże, ale za to ten sznurek! :hahaha: Biegam w nich już drugi miesiąc i jestem bardzo zadowolona. Materiał idealny na zimę, nie spadają, po kilku praniach wciąż wyglądają jak nówki.
Kupiłam też "przy okazji" stanik sportowy. Tzn nie wiem czy to stricte stanik bieliźniany czy po prostu krótki top, w którym można biegać jako w jedyne warstwie ;), bo nie jest specjalnie wyprofilowany- ale ja mam mały biust, więc jest idealnie. I też jestem bardzo zadowolona, nic nie obciera, nie podwija się, nie wpija.
I mieli ostatnio świetnie cienkie bluzy za 20 zł :bleble: Co tam, że męskie! Wzięłam S i mam fajną pierwszą warstwę zakrywającą nerki ;)
Tak że czekam niecierpliwie co z nowej kolekcji trafi do sklepów na śląsku ;)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Anja. pisze:Widziałam wczoraj w KappAhlu w Arkadii te ciuchy - wyglądają nieźle, po pomacaniu - materiał bdb. Fajnie że kolorowe, ale widać że projektanci chyba nie za bardzo sami biegają - te getry nie mają z tyłu żadnej kieszonki :// w zębach mam klucze trzymać czy co.....
Kieszonka jest mała z przodu, akurat na kluczyk, ewentualnie kilka drobnych. Przynajmniej w tych tęczowych i szarych w maziaje :)
Skorzystałam dzisiaj z promocji 3 za 2 i kupiłam legginsy tęczowe, szare w maziaje (7/8) i kurteczkę. Tęczowe legginsy są dość cienkie, dość obcisłe, te szare są nieco grubsze. Nie mają zameczka z tyłu nogawki - strasb, coś dla Ciebie :) . Nie mają też sznureczka do wiązania w pasie, co osobiście uważam za wadę, no ale da się to przeżyć. Małych rozmiarów legginsów (a modeli jest kilka) XS (32/34) i S (36/38) nie było w ogóle (wzięłam ostatnie tęczowe), M (40/42) tylko kilka. Aczkolwiek rozmiarówka jest bardzo duża, dochodzi chyba do 52.
Kurtka jest bardzo sympatyczna, ładnie skrojona i dopasowana, trochę długie rękawy, ale to norma u Szwedów i Niemców ;) Zapewne dzisiaj ją wypróbuję, bo nada się też pod zimową kurtkę, jako druga warstwa.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

kachita pisze: Skorzystałam dzisiaj z promocji 3 za 2 i kupiłam legginsy tęczowe, szare w maziaje (7/8) i kurteczkę. Tęczowe legginsy są dość cienkie, dość obcisłe, te szare są nieco grubsze. Nie mają zameczka z tyłu nogawki - strasb, coś dla Ciebie :) . Nie mają też sznureczka do wiązania w pasie, co osobiście uważam za wadę, no ale da się to przeżyć.
Miło mi, że o mnie pamiętasz. :hej: Te z H&M też bezzamkowe i to był jeden z argumentów za zakupem. Brak sznurka w talii, ale na razie trzymają (osobiście uważam, że najlepiej jak jest ściągasz/szeroka guma + dodatkowo płaski miękki sznurek - sam twardy sznurek w niepodściełanym tunelu też jest niewygodny). Kieszonka mała z przodu właśnie na kluczyk i parę monet, tak jak pisesz.
ODPOWIEDZ