Powrot do utraconej formy ;)

[Ciawaraz]

Ciąg dalszy historii dużego palca ta opuchlizne zmniejszyła sie bo odeszła ropa ( posmarowalem na noc mascia ichtiolowa ) dziś jak wrócę do domu zmienię sobie opatrunek oczyszcze dokładnie to miejsce zdezyfekuje ,i posmaruje mascia Tribiotic ( podobno niezła z antybiotykiem przyspiesza gojenie) i powinno byc dobrze , dziś jeśli będzie cokolwiek to raczej trening na górne partie ciała może troche stabilności zobaczę jak sie będzie sprawa rozwijać może będzie szansa cos lekko potruchtac w weekend nosi mnie strasznie

[Ciawaraz]

22.12.2012

Z palcem lepiej wczoraj wyleciała cała ropa założyłem na noc opatrunek z maści z antybiotykiem i dziś rano prawie nic nie czułem ,

Dziś z bieganiem jeszcze Pauza ale jutro juz chyba machne jakieś rozbieganko po lesie

Dziś rano 10 km ergometr wioslarski zajęło mi to 41:33 sr puls 130 czyli tak jak ma byc taki rozruch , strasznie męczy ta maszyna bieganie przy tym to pestka

[Ciawaraz]

Wczoraj jeszcze był rower oczywiście program górki wyszło tego 32,5 kmw godzinę równo puls średni 140 Max170:) lało sie ze mnie strumieniami normalnie plama wody na podłodze aspodenki i koszulkatak na wylot Mokra po zejściu z rowerka nogi miękkie ostro było ,ale za to dziś sa tak lekkie ze aż chce sie biegać , myśle ze dziś będzie bieganko ale to tak wieczorkiem

Ps jestem głodny kilometrów marzą mi sie przebiegi po 100 km w górę niech tylko zdrowie dopisuje to będzie pięknie

[Ciawaraz]

23.12.2012

13 km tempo 4:48 tętno 144 narastajaco od 5:40 do 3:45

Podsumowanie tyg 50 km , 3 dni niestety palec pokrzyżował plany

[Ciawaraz]

24.12.2012

Rower górki 25 km sr prędkość 29,5 sr tętno 130 Max 160

Potem odrazu bieg 4 km tempo 5:00 tętno 133

Fajne połączenie rower z bieganie chyba polubił bym triatlon

25.12.2012

14,5 km tempo 5:08 tętno 138

Lekko rozruszać sie po wigili było trzeba

[Ciawaraz]

26.12.2012

1 km rozgrzewka

I potem drugi zakres 10 km tempo 4:24 tętno 153 Max 162 bieglo sie fajnie

Całość dnia 11 km troche mało ale jak na święta wystarczy

[Ciawaraz]

27.12.2012

16 km po lesie tempo 5;07 tętno 141 cieżko było nogi sztywne trening wymeczony święta mnie zmasakrowaly:) za mało snu za dużo innych mało zdrowych używek

[Ciawaraz]

2&.12.2012

Rano 8 km tempo 5:38 tętno 132


Po południu rozgrzewka 4 km tempo 5:30 tętno 132 jakoś cieżko było na rozgrzewce

I potem 10x400 m podbieg nachylenie 5% przerwa 400 trucht tempo podbiegu 4:10
Sr puls 154 Max 178
Nsepiej mi sie bieglo ostanie 3 to świadczy o tym ze głowa mnie blokowala na początku bo czym bliżej było końca tym było lepiej

Całość dnia 20 km

[Ciawaraz]

31.12.2012
12,4 km narastajace tempo zacząłem spokojnie konczylrm po 3:50

1.1.2013

Łóżko cały dzien

2.1.2013

16 km las tempo 5:11 tętno 148 bieglo sie cieżko jeszcze we mnie Sylwester siedział

3.1.2013

Rozgrzewka 2 km tempo 5:30 puls 135

Potem 8x800 po 3:45 przerwy 400 truch trening na bieżni mechanicznej nachylenie 1 % ale tak mnie pośladki bola jak bym cały trening walil pod ostra górę !!! Puls średni 164 Max 183 ostatnie powtórzenie było w tempie 3:30 ogólnie trening udany ale cos mnie sciskalo w klatce brak wydolnosci albo nie moge pić alkoholu bo za długo do siebie dochodzę

Nastąpiła mała zmiana planów. Startem docelowym miał byc maraton w nowym Orleanie pod koniec lutego No ale przez palec wypadły mi dwa tyg treningów wiec przesunalem start na polowe marca i będzie to maraton w Los Angeles może to i lepiej

[Ciawaraz]

4.1.2013

Rano 6,4 km tempo 6:12;) tętno 118

Po południu 12 km tempo 5:00 tętno 141

Razem 18,4 km

[Ciawaraz]

Trzeba uzupełnić wpisy uzbierał sie tego

5.1.2013

3,2 km rozgrzewka tempo 4:55 tętno 139

Potem 9,6 km tempo 4:23 tętno 158 cieżko


6.1.2013

Wolne kolejna ciężka sobotnie noc

7.1.2013

15 km tempo 5:12 tetno. 143

8.1.2013

15,5 tempo 5:05 tetno 133 siłownia bieznia elektryczna

9.1.2013

Rano 9 km tetno 127 tempo 5:33

Po południu 12 km tempo 5:00 tetno 137

10.1.2013

Rozgrzewka 1,6 km tempo 6;00 tetno 122

Potem 8x800
Po 3:45 przerwy 400 m trucht (6:00) ostatnie dwa powtórzenia 3:30,3:20

Sr tetno 161 Max 183

Ns koniec 1,6 trucht tempo 6:15 tetno 133

[Ciawaraz]

11.1.2013
Brak treningu zdrowy rozsądek zwyciężył spalem w ciagu całego tyg moze 14-16 h w piątek była kulminacyja zmęczenia uznałem ze lepiej iść spac wypadło mi przez to 24 km z tyg szkoda !

[Ciawaraz]

12.1.2012

16 km tempo 4:55 tetno 143 ostatni km w 3:30

Kilka uwag ! Większość treningów w tym tyg robiłem na bieżni elektrycznej w siłowni wynikało to troche z wygody a troche z tego ze panuje ogólnie grypa w chicsgo a nastała jestem lekko chory gorączki nie mam ale lekki katar cały czas , w każdym bądź razie wykonując treningi na bieżni zawsze ustawianie nachylenie na 1% teraz myśle ze to za duzo bo gdy wybiegkem na asfalt wczoraj nogi strasznie ciągnęły do przodu bieglo sie bardzo lekko i łatwo , czytałem ostatnio wpis na nagor.pl i zgadzam sie całkowicie ze wszystkim i czym Marcin pisał odnośnie bieżni elektrycznej , zdecydowanie bieznia obciąża i wzmacnia stopy , ale równocześnie po wejściu na asfalt czuć ze podłoże jest twardsze i u mnie to lekko odbija sie na kolanach
Myśle ze bieznia to dobry pomysł na takie urozmaicenia ale 2 -3 razy w tyg reszta chyba powinna byc w terenie tyle

[Ciawaraz]

13.1.2013

Rozgrzewka 1,6 km tempo 6:15 tetno 119

Potem 6 km tempo 3:55 tetno 170 Max 177

5 min marsz

I następnie 3 km tempo 3:45 tetno 175 Max 181

Trening na bieżni elektrycznej wyszło niezłe choć mogłem troche podkreślić tempo w założeniu odcinek 6 km miał byc ns tętnie 170-175 czyli jeszcze troche luzu miałem odcinek drugi miał byc ns tetnie 175-180

No ale jest w ok w sumie dziś tylko 10,6 km ale za to bardzo intensywnie


Podsumowanie tyg 91,5 km wypadł mi jeden dzien treningu (24 km)

[Ciawaraz]

14.1.2013

18,3 km tempo 5:23 tetno 143 na bieżni elektrycznej co za nuda , inna bieznia niż zwykle bo na tej mogłem ustawić czas większy niż 1 h tetno spore jak na to tempo ale tak jak pisałem wcześniej wydaje mi sie ze nachylenie 1% na każdej bieżni ma inny kat