Salomon XR CROSSMAX Guidance v Saucony ProGrid Guide TR4
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 06 lip 2012, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: szczecin
WITAM.
Mam do was olbrzymią prośbę chodzi mi o pomoc w doborze butów.Mają to być moje pierwsze buty biegowe.Dodam iż nie jestem zamożnym człowiekiem (bezrobotna żona i 2 dzieci).Kiedyś kolega kupował profesjonalne buty i przy okazji zrobiłem badanie stopy okazało się że lewą stopę mam z pronacją (lecz wtedy miałem lekką kontuzję dlatego zamierzam powtórzyć badanie).Na chwilę obecną udało mi się odłożyć trochę grosza które chcę zainwestować w buty.
Większość czasu biegam po leśnych ścieżkach .Jestem osobą ciężką waga 93kg (liczę że wkrótce spadnie)Jeśli potwierdzą się wyniki badania biorę pod uwagę te 3 modele .
Salomon XR CROSSMAX Guidance v Saucony ProGrid Guide TR4 v Asics GEL-FUJI TRABUCO
(oczywiście jestem otwarty na inne propozycje cena do 370zl)
Teraz pytanie jaki byście wybrali . Z góry dziękuje za pomoc
Mam do was olbrzymią prośbę chodzi mi o pomoc w doborze butów.Mają to być moje pierwsze buty biegowe.Dodam iż nie jestem zamożnym człowiekiem (bezrobotna żona i 2 dzieci).Kiedyś kolega kupował profesjonalne buty i przy okazji zrobiłem badanie stopy okazało się że lewą stopę mam z pronacją (lecz wtedy miałem lekką kontuzję dlatego zamierzam powtórzyć badanie).Na chwilę obecną udało mi się odłożyć trochę grosza które chcę zainwestować w buty.
Większość czasu biegam po leśnych ścieżkach .Jestem osobą ciężką waga 93kg (liczę że wkrótce spadnie)Jeśli potwierdzą się wyniki badania biorę pod uwagę te 3 modele .
Salomon XR CROSSMAX Guidance v Saucony ProGrid Guide TR4 v Asics GEL-FUJI TRABUCO
(oczywiście jestem otwarty na inne propozycje cena do 370zl)
Teraz pytanie jaki byście wybrali . Z góry dziękuje za pomoc
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
wiedz, że jeżeli biegasz w lekkim terenie (ścieżki leśne, udeptane dróżki, polne drogi, bez większej ilości kamieni i skał itp etc), to wystarczą buty na asfalt, które będą bardziej uniwersalne. zakładam, że nie chcesz dwóch par (na asfalt i trailówki), tylko jedną, więc może jednak coś bardziej uniwersalnego?
w dodatku jezeli nie masz zbyt dużo forsy, a mają być to pierwsze buty, więc może powinieneś rozważyć jakiś model z Decathlonu? ja w nich nie biegałem, ale wiele osób na forum tak i sobie chwalą. pewnie ktoś się z Tobą podzieli opinią na ich temat, jeżeli będziesz zainteresowany. mają też wersję trail.
moim zdaniem wydawanie 370 zł na pierwsze buty do biegania, kiedy w domu krucho z forsą, nie ma większego sensu.
w dodatku jezeli nie masz zbyt dużo forsy, a mają być to pierwsze buty, więc może powinieneś rozważyć jakiś model z Decathlonu? ja w nich nie biegałem, ale wiele osób na forum tak i sobie chwalą. pewnie ktoś się z Tobą podzieli opinią na ich temat, jeżeli będziesz zainteresowany. mają też wersję trail.
moim zdaniem wydawanie 370 zł na pierwsze buty do biegania, kiedy w domu krucho z forsą, nie ma większego sensu.
Ostatnio zmieniony 30 gru 2012, 17:12 przez WojtekM, łącznie zmieniany 2 razy.
Go Hard Or Go Home
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 06 lip 2012, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: szczecin
Jeśli nie będzie miało to znaczenia to tak, a w górach nie biegam mieszkam w Szczecinie.Z kasą to chodzi o to że szef który ze mną zaczynał biegać dał 400 zł.na dobre buty dlatego ta suma .Żona oczywiście z nim się zgadza. Nawet powiedziała że dołoży 100 od siebie wiec tylko brać .Od kiedy zacząłem biegać przestałem palić więc mówi że i tak się opłaca
- Stary Koń
- Wyga
- Posty: 107
- Rejestracja: 08 kwie 2012, 11:16
- Życiówka na 10k: 53,16
- Życiówka w maratonie: brak
Też uważam, że na leśne ścieżki na terenach nizinnych buty trailowe są zbyteczne. Weź jeszcze pod uwagę, że but terenowy będzie zawsze gorzej amortyzowany od buta na asfalt- przy twojej wadze należy to brać pod uwagę, zwłaszcza, że leśne ścieżki potrafią być...twarde.
Zaczęły się wyprzedaże kolekcji 2012- jeśli nie masz bardzo chodliwego rozmiaru bez problemu kupisz buty taniej niż zakładana kwota. Np. pegasus 29 (teraz już od 299). Chyba, że kupujesz głównie "pod uznanie szefa". Wtedy rzeczywiście- pegasusy raczej nie. No, i...gdzie się podziały trzy dychy?
Zaczęły się wyprzedaże kolekcji 2012- jeśli nie masz bardzo chodliwego rozmiaru bez problemu kupisz buty taniej niż zakładana kwota. Np. pegasus 29 (teraz już od 299). Chyba, że kupujesz głównie "pod uznanie szefa". Wtedy rzeczywiście- pegasusy raczej nie. No, i...gdzie się podziały trzy dychy?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 06 lip 2012, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: szczecin
Co do 30zl poszło na nawodnienie pszenicznym złotym. A co do butów to moje nogi i ja zadecyduję ale też nie chcę kupić jakiś za 100 .Wygląd i kolorystyka nie mają żadnego znaczenia .
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
np z Nike w Twoim budżecie zmieszczą się:
http://www.runnersclub.pl/product-pol-1 ... US-29.html
http://www.runnersclub.pl/product-pol-1 ... IDE-4.html
przy Twojej masie dobre byłyby też te NB:
http://www.runnersclub.pl/product-pol-1 ... 80CT2.html
http://www.runnersclub.pl/product-pol-1 ... US-29.html
http://www.runnersclub.pl/product-pol-1 ... IDE-4.html
przy Twojej masie dobre byłyby też te NB:
http://www.runnersclub.pl/product-pol-1 ... 80CT2.html
Go Hard Or Go Home
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 279
- Rejestracja: 06 gru 2012, 18:23
- Życiówka na 10k: 39:56 min
- Życiówka w maratonie: 3.15:46
Dostałeś nalepsze rady i sam musisz zdecydować. Ja na twoim miejscu pojechał bym do dekathlonu i kupił buty za przysłowiową stówę. Jak wytrzymasz teraz 3 miesiące biegania to kupisz drugą parę. i propozycja
http://www.runnersclub.pl/product-pol-1 ... 80CT2.html
jest jedną z lepszych. z tego co pamiętam to są jeszcze niebieskie i zielone.
Życzę Ci żebyś jak najdłużej biegał
. Poczytaj jak i co robić na początku, bo szybko kontuzja może zniechęcić. A szefa to zazdroszczę:)
http://www.runnersclub.pl/product-pol-1 ... 80CT2.html
jest jedną z lepszych. z tego co pamiętam to są jeszcze niebieskie i zielone.
Życzę Ci żebyś jak najdłużej biegał

TomB
HM 1:27:04
M 3:15:46
HM 1:27:04
M 3:15:46
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 06 lip 2012, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: szczecin
OK. Zgadzam się z wami w mojej sytuacji lepsze będą buty na asfalt .Znalazłem w Szczecinie sklep gdzie nie robią badania stopy a są buty w ciekawych cenach .Teraz jeśli kupię buty dla biegacza z pronacją a okaże się że jej nie mam to popełnię błąd.Albo czy ktoś się orientuje czy można w Szczecinie dokonać takiego badania odpłatnie,czy tylko przy zakupie butów.
Właśnie biegam od lipca w butach za stówkę i się powoli kończą
Właśnie biegam od lipca w butach za stówkę i się powoli kończą
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
babinicz pisze:OK. Zgadzam się z wami w mojej sytuacji lepsze będą buty na asfalt .Znalazłem w Szczecinie sklep gdzie nie robią badania stopy a są buty w ciekawych cenach .Teraz jeśli kupię buty dla biegacza z pronacją a okaże się że jej nie mam to popełnię błąd.Albo czy ktoś się orientuje czy można w Szczecinie dokonać takiego badania odpłatnie,czy tylko przy zakupie butów.
Właśnie biegam od lipca w butach za stówkę i się powoli kończą
w Szczecinie masz runnersclub http://www.runnersclub.pl/contact.php skąd akurat pochodzą linki w tym wątku. zapytaj u nich.
Go Hard Or Go Home
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 06 lip 2012, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: szczecin
Wiem w Szczecinie są 2 sklepy gdzie można zrobić badanie i pewnie tam też kupię buty.Zgodnie z tym co pisaliście kupię na asfalt .Wezmę 100 od żony i przemyśle zakup teraz poważnie się zastanawiam czy nie włożyć całej kaski w buty i odpuścić sobie złoto pszeniczne nawadnianie.Myślę że dzięki bieganiu oszczędziłem troszkę kaski zostawiając papierosy a dobre buty będą mnie dalej do tego motywować .
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
gdyby udało ci się wyrwać w Twoim rozmiarze (czyli odpowiednio większe) np. te 1080v2 za niecałe 300 zł to byłby już dobry deal. trzeba jednak przymierzyć.
Go Hard Or Go Home
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
A co będzie jak w lesie będzie błoto albo śnieg.
Z butów na szosę które świetnie sprawdzą się też w lesie to są na pewno Nike Pegasus, mają dłuższe kołki niż niejedne pseudo terenowe buty do tzw. naturalnego biegania.
Z drugiej zaś strony to nie demonizujmy butów trailowych, takie Salomony XR Crossmax1 (chociaż jak na mój gust to mają zbyt mało przewiewną cholewkę jak na upały za to na jesień i zimę akurat) to buty w których da się spokojnie biegać po asfalcie, to samo dotyczy Asicsa Trabuco.
Poza tym deklaracje producentów, że jakieś buty są dla stopy supinującej czy pronującej traktowałbym z pewną dozą ostrożności. Najlepiej pobiegać w danych butach na bieżni i poprzez wideoanalizę sprawdzić czy jest ok., chociaż z drugiej strony na leśnych ścieżkach to ma drugorzędne znaczenie.
Z butów na szosę które świetnie sprawdzą się też w lesie to są na pewno Nike Pegasus, mają dłuższe kołki niż niejedne pseudo terenowe buty do tzw. naturalnego biegania.
Z drugiej zaś strony to nie demonizujmy butów trailowych, takie Salomony XR Crossmax1 (chociaż jak na mój gust to mają zbyt mało przewiewną cholewkę jak na upały za to na jesień i zimę akurat) to buty w których da się spokojnie biegać po asfalcie, to samo dotyczy Asicsa Trabuco.
Poza tym deklaracje producentów, że jakieś buty są dla stopy supinującej czy pronującej traktowałbym z pewną dozą ostrożności. Najlepiej pobiegać w danych butach na bieżni i poprzez wideoanalizę sprawdzić czy jest ok., chociaż z drugiej strony na leśnych ścieżkach to ma drugorzędne znaczenie.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
pegasusy były powyżej proponowane, więc spoko.zoltar7 pisze:A co będzie jak w lesie będzie błoto albo śnieg.
Z butów na szosę które świetnie sprawdzą się też w lesie to są na pewno Nike Pegasus, mają dłuższe kołki niż niejedne pseudo terenowe buty do tzw. naturalnego biegania.
Z drugiej zaś strony to nie demonizujmy butów trailowych, takie Salomony XR Crossmax1 (chociaż jak na mój gust to mają zbyt mało przewiewną cholewkę jak na upały za to na jesień i zimę akurat) to buty w których da się spokojnie biegać po asfalcie, to samo dotyczy Asicsa Trabuco.
Go Hard Or Go Home
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 01 cze 2010, 14:41
- Życiówka na 10k: 42:07
Biegam w tych salomonach i wg mnie nie nadają się do biegania po asfalcie. Można w nich dobiec to ścieżki gdzie mamy trening ale nie trenować w nich na asfalcie. Salomon pisze o tych butach, że 70% teren 30% asfalt. W salonie salomona jak rozmawiałem ze sprzedawcą przed zakupem butów to mówił, że max 10% po asfalcie. Po kilku miesiącach w tych butach zgadzam się ze sprzedawcą. W terenie są super. Ja dodatkowo kupiłem wariant z membraną climashield i biegając często w śniegu jest super komfortowo w przeciwieństwie do moich poprzednich trail'ówek z gore-texem gdzie miałem wrażenie, że mam na nodze worek foliowy.zoltar7 pisze:Z drugiej zaś strony to nie demonizujmy butów trailowych, takie Salomony XR Crossmax1 (chociaż jak na mój gust to mają zbyt mało przewiewną cholewkę jak na upały za to na jesień i zimę akurat) to buty w których da się spokojnie biegać po asfalcie, to samo dotyczy Asicsa Trabuco.