Mam 24 lata i nigdy nie trenowałem regularnie ani wyczynowo (biegałem sporadycznie, grałem w kosza i piłkę nożną, pływałem), ale moje zdrowie jest OK. Ważę 80 kg przy 190 cm wzrostu. Mam bardzo mocne postanowienie, by zdawać egzaminy do szkoły podchorążych w Dęblinie (proszę nie sugerować, że nie przyjmą mnie do Dęblina ze względu na wzrost - nie dam się przekonać


Należy uzyskać min 50 pkt. Wiem, że na stronie istnieją gotowe plany treningowe dla poszczególnych dystansów, ale ja muszę pracować nad wszystkim i ułożyć optymalny plan działania. Zakres czasowy obejmuje miesiące od grudnia do lipca przyszłego roku (~8 miesięcy). Zacząłem biegać w sierpniu, jednak nie było to bardzo systematyczne bieganie. Obecnie pokonuję dystans 5.5-6 km w około 33 minuty (z 2-3 niedługimi (1 min) przerwami na marsz). Biegam w terenie pagórkowatym na wysokości 200-300 m n.p.m., przeplatające się drogi asfaltowe i twarde polne. Mam również dostęp do bieżni, gdzie mam zamiar wkrótce trenować. Ponadto mam łatwy dostęp do siłowni i basenu.
Chodzi teraz o to, aby połączyć wszystkie treningi w logiczną całość - biegi, pływanie, siłownia (nastawienie na siłę - drążek). Plus odpowiednia dieta (również proszę o sugestie)! Jak rozplanować ten czas, aby osiągnąć najlepszy rezultat dla wszystkich konkurencji? A może skupić się np na bieganiu, a resztę "zaliczyć"? Na pewno będę chciał dać z siebie jak najwięcej w każdej z dziedzin.
Dziękuję i pozdrawiam
Michał