Maciek KOMENTARZE V Półmaraton Komandosa Warszawa 8.02.2014

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Haha skrzydełka jeszcze mi nie urosły. Chociaż patrząc na Twój półmaraton to mogłyby urosnąć bo póki co z moimi marnymi 13 km to nie jest dobrze. Jakoś nie mogę się przełamać by zrobić chociaż 15 km. Taka sobie bariera psychologiczna, której nie mogę przełamać.
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Tak, tylko miej na uwadze, że ja pracuje nad wydolnością i biegam w żółwim tempie, a Ty idziesz do przodu jak burza :usmiech:
Twoje ostatnie treningi naprawdę robią ogromne wrażenie i motywują mnie bardzo do zwiększenia intensywności :uuusmiech:
Awatar użytkownika
toa
Wyga
Wyga
Posty: 121
Rejestracja: 16 gru 2012, 20:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Nieprzeczytany post

Gratulacje - 17 km to już coś - szacunek. No i tempo świetne - naprawdę zazdroszę i mam nadzieję, że dzięki taki przykładom jak Twój i mnie nie zabraknie cierpliwości.
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Dzięki. Myślałem, że będzie ciężej tym bardziej, że jak na początku trasy myślałem o jej końcu to aż dreszcz mnie przechodził. Teraz myśle, że gdzieś w połowie stycznia chciałbym spróbować 21 km. Apetyt wzrasta w miare jedzenia!!! Najlepiej byłoby pobiec z kimś ale jak trzeba będzie to polecę samotnie. W grupie to jednak głowa mniej szaleje!!!
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

:hejhej: Widziałam Twój wpis już wcześniej i tak się zastanawiałam, czy nasza poranna wymiana zdań miała tutaj jakieś znaczenie, ale stwierdziłam, że nie będę się osmieszać :hejhej:
Ale jeśli Ci pomogłam, to bardzo się cieszę!
Cudowny dystans, cudowne tempo!
Masz rację, bieg w grupie pozwala nie myśleć o bieganiu tylko o wszystkim innym :usmiech:

PS Czy mi się wydaje, czy w czasie pisania posta wyrzut endorfin był w punkcie kulminacyjnym? :hejhej: Aż czuję podczas czytania posta Twoją radość z dzisiejszego biegu!
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Wczoraj wieczorem pomyślałem, że może spróbuję przebiec 15 km, a nasza wymiana postów jeszcze bardziej dała mi kopa do działania także jest za co dziękować :hejhej: . Oczywiście przed spaniem analiza możliwości, trasy, czasu itp.Radocha z dzisiejszego biegu trwa nadal, ale masz racje pisząc posta nie mogłem się skupić nie wiedziałem co i jak napisać by oddać emocje i zadowolenie. Strasznie przełomowy dla mojego biegania dzień, choć na mojej rodzinne nie zrobiło to najmniejszego wrażenia!!! Mam nadzieję, że wiecej takich przełomów będzie. Gdyby nie to forum i ludzie na nim to motywacja była by zdecydowanie mniejsza.
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Matthias pisze:Wczoraj wieczorem pomyślałem, że może spróbuję przebiec 15 km, a nasza wymiana postów jeszcze bardziej dała mi kopa do działania także jest za co dziękować :hejhej: . Oczywiście przed spaniem analiza możliwości, trasy, czasu itp.Radocha z dzisiejszego biegu trwa nadal, ale masz racje pisząc posta nie mogłem się skupić nie wiedziałem co i jak napisać by oddać emocje i zadowolenie. Strasznie przełomowy dla mojego biegania dzień, choć na mojej rodzinne nie zrobiło to najmniejszego wrażenia!!! Mam nadzieję, że wiecej takich przełomów będzie. Gdyby nie to forum i ludzie na nim to motywacja była by zdecydowanie mniejsza.
skąd ja to znam... Wiesz co powiedzieli wczoraj moi rodzice i mamy siostra z mężem jak dobiegłam do nich na świąteczny obiad?
"Nieźle".
Zrobiło mi się smutno na sercu ale tylko na sekundę. Stwierdziłam, że powinno mi być przykro, ale tylko z racji współczucia -że nie są w stanie pojąć jak wielkie to ma znaczenie dla mnie i jak wielką radość wnosi do mojego życia.
Co do niemożności opisania radości pobiegowej, to nie musisz nic dodawać :usmiech: Jak później czytam wpis na blogu to zdaję sobie sprawę, że nic się tam nie klei i nie ma nic w tym fantastycznego, ale tych emocji chyba się nie da opisać :usmiech:
Co innego jak czyta się relację biegową kogoś innego :hej:
Awatar użytkownika
pawelkolejarz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 179
Rejestracja: 22 cze 2012, 09:00
Życiówka na 10k: 42:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Półmaraton to na luzie już przebiegniesz i to na pewno w dobrym czasie. Wczorajszy dystans i tempo robi ogromne wrażenie. Zresztą dwa Twoje ostatnie treningi to znakomite biegi. Jestem pod wrażeniem. Nie wiem czy byłbym wstanie tak pocisnąć. Szacunek. Ten bieg wokół Malty to 10,8km? Dobrze wyczytałem? Jak tak, to na jaki czas się nastawiasz?
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Maltę biegnę na 5,4 km szkoda, że nie można zmienić dystansu bo teraz pobiegłbym jednak na 10,8 km. Mam nadzieję, że odbiję sobie to na Maniackiej dyszcze, choć rodzinka już krzywo patrzy, a jak powiem o półmaratonie to mnie zamkną w domu i nie puszczą. Na Malcie chciałbym mieć czas z mojego pierwszego biegu GP Poznania- 23.34 ale jak będzie w granicach 24 lub 25 min też będzie dobrze.
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

No, Maćku, ostatnio lecisz konkretnie. Faktycznie, szkoda, że nie możesz sobie zamienić dystansu, zdecydowanie miałbyś moc na dobry wynik na 10,8km, może po drodze połamałbyś 50 minut na dychę :)
Powodzenia!
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

A nie mówiłem, Macieju?? Nie mówiłem??..:) :) Ogromnie się cieszę i gratuluję dwóch rzeczy: zrzucenia ostatniego zaplanowanego kg i tych 17tu km..A do tego TEMPO - powalasz :)..Tak trzymaj, oscylujesz ~5:00 i schodzisz w dół..Pięknie..Nie przejmuj się postawą rodziny, dojrzeją prędzej czy później i zyskasz aplauz..I tak czerpiesz z tego satysfakcję dla siebie i to jest najważniejsze..Pracuj tak dalej, a będzie jeszcze lepiej..:) Oczywiście z zachowaniem rozsądku..Jak się spotkamy, osobiście uścisnę prawicę :)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa. Moja motywacja do jeszcze lepszego biegania wzrosła radykalnie. Myślami jestem już na sobotnim biegu na Malcie...
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Tak sobie spoglądam na Twoje biegi na run-logu i jeśli faktycznie biegasz od tak niedługiego czasu jak wskazują na to wpisy.... to pełen szacun. Biegasz jak przecinak :) Tempo świetne, ja sobie mogę tylko pomarzyć :)

Do zobaczenia w sobotę w później na GP :)

P.S. Ładnie waga Ci leci :) Moja ani rusz, mogę sobie żyły wypruwać i ani drgnie
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:Tak sobie spoglądam na Twoje biegi na run-logu i jeśli faktycznie biegasz od tak niedługiego czasu jak wskazują na to wpisy.... to pełen szacun.
Dzięki!!! Wcześniej nie biegałem. Zacząłem tak jak wpisy w run logu. Po prostu pewnego pięknego wieczoru wyszedłem z domu i pobiegłem. Tylko początkowo nie wpadłem na to by rejestrować czas to wtedy miałbym pełen obraz zmian w moim bieganiu.

Co do wagi to w jej zrzucaniu pomogła mi siłownia - trening obwodowy i co jakiś czas sesje w saunie. Natomiast nigdy nie korzystałem i nie korzystam z żadnej z tych cudownych diet bo za bardzo kocham jeść. :hahaha:
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Matthias pisze: Tempo:04:51/km
zbieram zęby z podłogi :szok: :szok: :szok:
WOW, szczeka opada! I Ty tu na nas tego tempa nie zwalaj!
trzymam mocno kciuki za sobotę! I pamiętaj, biegnij dla siebie, nie dla nas, my i tak jesteśmy z Tobą zawsze, również w tych gorszych chwilach :usmiech:
ODPOWIEDZ