
Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kachita, a czujesz jakąś poprawę? 

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Odkąd mam nogę w gipsie, to nic mnie nie boli, więc mam nadzieję, że się zrasta - i kość, i ten naderwany mięsień. Jeszcze tylko 9 dni w gipsie, potem się zobaczy, co orto i fizjo powiedzą. Ale wstępnie planuję intensywne pluskanie w basenie, bo na pewno nie zacznę od razu biegać...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ważne,że do przodu
Trzymam mocno, mocno kciuki!

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Pocieszam się, że po półtoramiesięcznej przerwie w zeszłym roku zaczęłam śmigać zdecydowanie szybciej niż przed przerwą, więc może i tym razem tak będzie 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- Dobajka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 504
- Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
- Życiówka na 10k: 52,58
- Życiówka w maratonie: 4'19
- Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą
Strasznie współczuję
aż mi głupio,że się sama nad sobą użalałam,bo znokałtował mnie wirus kiedy inni naprawdę cierpią
Wracaj do zdrowia :uuusmiech:



Wracaj do zdrowia :uuusmiech:
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Kachita, bardzo do twary ci w tym gorsecie 

- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
tak będzie, będzie, a z jaką radościa do tego wróciszkachita pisze:Pocieszam się, że po półtoramiesięcznej przerwie w zeszłym roku zaczęłam śmigać zdecydowanie szybciej niż przed przerwą, więc może i tym razem tak będzie

hihi, gorset za słabo zawiązany, ja tam widzę, że dużo siły poszło w to wiązanie;
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dobajka, wiadomo, że dla każdego jego prywatne zdrowie jest najważniejsze, więc wiesz
I zawsze jest ktoś, kto ma gorzej, co sobie po raz kolejny uświadomiłam, czytając najnowszy wpis u Robbura. Ten mój gips nie taki straszny
A to kolano przy wiązaniu gorsetu to było dla paparazzi
Podobno jeszcze dało się mocniej związać, ale już mnie nerki bolały
He, he, wiedziałam, człowiek parę zdjęć wstawi i już jest ruch w biznesie


A to kolano przy wiązaniu gorsetu to było dla paparazzi


He, he, wiedziałam, człowiek parę zdjęć wstawi i już jest ruch w biznesie

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
ohoho jakie wciecie
jaka talia
jak u osy
na jakie łowy płyniesz i gdzie
?




Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław

Łowy już były, ale ze względu na kontuzję niecne plany zostały przesunięte na przyszły rok. Rany boskie, będzie się działo


W ogóle to znalazłam aqua jogging we Wro

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Wow akwaaerobik
Kachita a masz jedno czy dwuczęściowy kostium kompielowy?
Oczami wyobraźni zobaczyłem coś takiego

Sabrina BOYS

Kachita a masz jedno czy dwuczęściowy kostium kompielowy?


Oczami wyobraźni zobaczyłem coś takiego


Sabrina BOYS
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Zoltar, aqua jogging, nie aqua aerobik. To różnica jest. I mam ful profeszynal kostium jednoczęściowy, chyba nawet reeboka. Dwuczęściowy jest do opalania, a nie do pływania. Więc wiesz, zimny prysznic weź albo coś 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
No co, no co...kachita pisze:Zoltar, aqua jogging, nie aqua aerobik. To różnica jest. I mam ful profeszynal kostium jednoczęściowy, chyba nawet reeboka. Dwuczęściowy jest do opalania, a nie do pływania. Więc wiesz, zimny prysznic weź albo coś


A poza tym jednoczęściowy czy dwuczęściowy co za różnica... to tylko opakowanie... liczy się przede wszystkim piękno... duszy, że tak powiem

Btw A jeżeli myślisz, że laski nie przychodzą na basen w dwuczęściowych kostiumach...


Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.