Komentarz do artykułu Święta biegaczy

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
hurben
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 22 paź 2012, 20:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Prawdziwi Polacy
Prawdziwi Biegacze
Prawdziwi Świętujący Święta

Silnie zakorzeniona potrzeba dzielenia, a dokładniej obrzucania błotem tych "mniej mojszych" daje znać o sobie. Ciekaw jestem gdzie tu się doszukiwać tej duchowości...

Dostałem dwa antypoty jestem zachwycony materialnym aspektem tych świąt!

Wszystkim życzę możliwie wielu kilometrów, zdrowia i sukcesów w bieganiu!
Zmartwionym o moją duchowość życzę ciekawszych zajęć.


Do zobaczenia jutro na porannym bieganiu :hej:
PKO
DariaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 295
Rejestracja: 12 kwie 2011, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tam sie ciesze, jest wiecej czasu, wiec nie trzeba wylazic z lozka o 5 zeby pobiegac. Niedziela dyszka crossowa z ludzmi plus sniadanie po, wWigilia dyszka, jutor tez wyskocze rano przed sniadaniem. A w Nowy Rok zapisalam sie na bieg "Klasyczny Kac" na 10km z finiszem na plazy, wiekszosc wlazi do wody, moze w tym roku i ja sie odwaze. Brrrrr....
No i sezon maratonowy zaczyna sie juz na serio.

Wesolych i Szczesliwego
"You don't stop running because you get old. You get old because you stop running..."
Jack Kirk aka. Dipsea Demon
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A ja w Wigilię miałem mieć dzień wolny, ale zrobiłem sobie 10km. Nazwałem go -> Wigilijny Bieg po sianko, bo okazało się, że w tym natłoku pracy zapomnieliśmy o sianku pod obrus ;) A dziś mam w planach 20km o świcie, żeby później zająć się tylko świętowaniem z rodziną ;)

Wesołych Świąt wszystkim :) Oby były zdrowe, rodzinne i... rozbiegane :)
Awatar użytkownika
prawie maratończyk
Wyga
Wyga
Posty: 63
Rejestracja: 25 mar 2012, 19:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja wczoraj zrobiłem sobie 13 km wigilijne i jak wróciłem do domu byli już pierwsi goście, na szczęście pogodzeni są z tym moim "biegowym zboczeniem" :hahaha: A od Nowego Roku zaczynam operację " Mój drugi raz" - przygotowania do drugiego mojego maratonu :hahaha:
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

jeżeli ktoś chce święta przeżywać duchowo, nie przeszkodzi mu komercja, centra handlowe itd.

jeżeli ktoś chce święta przeżyć jako czas urlopu, oryginalnych potraw i prezentów, jego wola.

jedyne co mnie śmieszy jako osobę wierzącą, jest to, że niewierzący podczepiają się pod święto, które samo z siebie jest religijne, w końcu w kalendarzu nie sa wpisane saturnalia czy inne z tysiąca świąt przypadające historycznie w tym terminie, tylko Boze Narodzenie.

obchodzic je bez Jezusa to jak swietowac czyjes urodziny bez jubilata.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
7arema
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 26 wrz 2011, 20:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:Problem w tym ze zbyt wiele osob zatracilo sens prawdziwych Swiat, popadajac w celebrowanie Saturnaliow, gdzie prezenty byly obowiazkowe.
Całe szczęście nam się udało nie zatracić w niczym. Pozdrowienia znad Walden.

Spokojnych Świąt nam wszystkim.
'They saw that the perfect world is a journey, not a place.'
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Objadlem się i nie pobiegam :bum:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze: jedyne co mnie śmieszy jako osobę wierzącą, jest to, że niewierzący podczepiają się pod święto, które samo z siebie jest religijne, w końcu w kalendarzu nie sa wpisane saturnalia czy inne z tysiąca świąt przypadające historycznie w tym terminie, tylko Boze Narodzenie.
obchodzic je bez Jezusa to jak swietowac czyjes urodziny bez jubilata.
Qba myśląc w ten sposób, stawiasz się jakby po przeciwnej stronie barykady niż Wojtek.
A to nie jest dobre. Odmawiając de facto ludziom niewierzącym lub nie chodzącym do kościoła prawa do świętowania Świąt Bożego Narodzenia, odmawiasz im również prawa do udziału w polskiej tradycji. Patrz na Nas :taktak: nie oczami fundamentalisty lecz oczami Jezusa Chrystusa, który umarł na krzyżu za wszystkich ludzi nawet za swoich oprawców. Jestem przekonany, że Jego by Ci ludzie bardziej radowali niż śmieszyli.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

ależ bardzo proszę :)

ja nie odmawiam prawa - niewierzący mają prawo pójść do kościoła na pasterkę, śpiewać pieśni o narodzeniu Jezusa, łamać się opłatkiem, jednocześnie w to wszystko nie wierząc :)

co by zrobił Jezus, nie wiem. pamiętam, że kupcom, którzy zrobili ze świątyni jarmark, nieźle pogonił kota :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przypomniala mi sie historyjka sprzed lat, kiedy z kolega bieglismy w okolicy Kosciola Kamedulow, w pierwszy dzien Swiat.

Jakis facio strasznie sie zbulwersowal na nasz widok, choc widok biegaczy w Lasku Bielanskim byl stalym elementem pejzazu:

Do kosciola idzcie, cholera, a nie biegajcie tak po parku!
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:jedyne co mnie śmieszy jako osobę wierzącą, jest to, że niewierzący podczepiają się pod święto, które samo z siebie jest religijne, w końcu w kalendarzu nie sa wpisane saturnalia czy inne z tysiąca świąt przypadające historycznie w tym terminie, tylko Boze Narodzenie.

obchodzic je bez Jezusa to jak swietowac czyjes urodziny bez jubilata.
Amen. Bo żeby być prawdziwym ateistą to trzeba mieć jaja.

@zoltar7 Nikt nikomu nic nie odmawia tylko jak się przychodzi do kogoś w gości, to się nie wybrzydza, tylko bierze co dają. A tak niby święta do dupy, bo komercyjne, bo nawiązują do dawnych świeckich zababonów, tylko jak zrezygnować z nich, to nie ma odważnych, bo tradycja. Tradycja i religia są ogłupieniem dla mas (religia <> wiara).

A ja chyba w święta nie pobiegnę, bo się obżarłem (wieczorem), a poza tym syn mi się urodził (kolejny) więc tak jeżdżę od szpitala do domu. :P W końcu jak zatęsknię za bieganiem przez te kilka dni, to mi tylko się przysłuży, a nadmiar 1 kg zgubię przez kolejny miesiąc.

Świętowanie to robienie czegoś innego niż robi się na codziennie. :)
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze: co by zrobił Jezus, nie wiem. pamiętam, że kupcom, którzy zrobili ze świątyni jarmark, nieźle pogonił kota :)
Jak pisałem swojego posta miałem to wydarzenie w pamięci. Pogonił kota kupcom ale niewielki ma to związek z obchodzeniem Świąt przez osoby nie chodzące do Kościoła. Jezus to rozumiał. Czy te dostrzegasz różnicę?
Ja na przykład dostałem z okazji Świąt Bożego Narodzenia prezent od mojego dobrego kolegi i współpracownika, który jest Arabem i praktykującym muzułmaninem. I wcale nie uważam tego za śmieszne. Btw kiedyś opowiadał jak miał przyjechać do Polski po raz pierwszy to się bardzo obawiał fundamentalizmu Polaków katolików, dzisiaj się z tego śmieje.
Jezus, miał ważne posłanie dla ludzi: Miłość. Osobiście uważam, że Miłość do bliźniego i wynikająca z tego poniekąd zasada: Nie rób drugiemu co tobie nie miłe, to dwa fundamenty wszystkich trzech wielkich religii monoteistycznych... a i pewnie buddyzmu również.
Wracając do meritum jeśli ktoś uważa za śmieszne, że osoby nie chodzące do kościoła dzielą się opłatkiem i składają sobie życzenia w rocznicę urodzin Jezusa to widać ma problemy ze zrozumieniem, co Jezus chciał mu przekazać. Ja tak na to patrzę :spoczko:
infomsp pisze:Tradycja i religia są ogłupieniem dla mas (religia <> wiara).
Widzę, że marksizm wielkie spustoszenie uczynił w umyśle twoim. :hahaha:
Ostatnio zmieniony 26 gru 2012, 10:25 przez zoltar7, łącznie zmieniany 1 raz.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Religia to opium dla mas

Chyba sztandarowe haslo religijnych fanatykow.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

to doprawdy przedziwna konstrukcja nie wierzyć w Jezusa ale wiedzieć co myślał, co myślał i o co mu chodziło. dziwnie tez musi być obchodzić rocznicę urodzin osoby w istnienie której się nie wierzy.

ech, pewnie przemawia przeze mnie fundamentalizm :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
HeavyPaul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 489
Rejestracja: 09 wrz 2010, 13:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie wierzyć w Jezusa, a nie wierzyć w jego boskość to dwie różne sprawy.
Adaptowanie przez Kościół tzw. pogańskich świąt na swoje potrzeby to również przedziwna konstrukcja.
Sprzeczności znaleźć można wszędzie...
Taka mała ciekawostka: http://quiz.cytatybiblijne.pl/

Pozdrawiam

Paweł
Mój BLOG: Heavy Runs Light
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ