Qba Krause - komentarze

[klosiu]

Meanwhile in Posen
Spróbuj rowerem; zobaczysz że można być w domu o wiele szybciej niż autem, hehe

[Qba Krause]

rowerem wjechałem kolesiowi w furexa dwa lata temu i od tego czasu stoi zepsuty w piwnicy a czasami bym sobie pojeździł
gdybym jeździł rowerem to bym nie biegał więc coś za coś...

[scouser]

mogę dostać przepis na to mleko kokosowe?

[Qba Krause]

szklanka wiórków, zalewamy wrzątkiem (ok. 0,5l), odstawiamy na dwie godziny, potem miksujemy blenderem i odsączamy z masy. można jeszcze rozcieńczyć wodą, co kto lubi. masę ja jeszcze wykorzystałem ponownie następnego dnia.

[scouser]

Dzięki, na pewno wypróbuję bo kocham smak i zapach wiórek

[koreek]

Kuba ja tak tylko chcialbym pogratulowac:P. ilosc bieganych km, coraz szybsze tempa i dyscyplina naprawde godne podziwu;)

[Qba Krause]

dziękuję, to bardzo miło z Twojej strony. i dodatkowa motywacja

[Crocodil]

Oby kot dał Ci szybko spokój Ta ścieżka Kulawego jest fajna ale wcale nie taka prosta, zwłaszcza w jesiennych warunkach Na ostatnim zBN biegli ją w odwrotnym kierunku...

[Aniad1312]

uff, a już myślałam, że coś się stało niefajnego...a tu tylko kłopoty z pamięcią...

[Qba Krause]

wow, jednak ktoś czyta mojego bloga nawet mnie on ostatnio nudzi może zrobię o tym wpis?

[P@weł]

Czytamy, Qba, czytamy ...Przykro mi z powodu mamy.. ja bylem samotnie u tescia, zapłaciłem mu światełko, pogadalem z nim..to dopiero drugie Święta bez niego...Za kilka dni jadę pożegnać przyjaciela, nie wiem, jak będzie, bo póki co na każdą myśl beczę jak dziecko...Choć człowiek powinien się cieszyć, ze oni już są szczęśliwi, że kiedyś w lepszych okolicznościach się spotkamy, jednak po ludzku...brak ich..i już...Mimo to życzę Ci Radosnych Swiąt Bożego Narodzenia i pozdrawiam!

[klosiu]

Wpisy na blogu podtrzymują motywację do biegania, przy w miarę systematycznym treningu po roku można zajrzeć i zobaczyć, jakie bodźce przyniosły jaki efekt. To się przydaje, bo pamięć już czasem nie ta .
Tak że pisz, pisz, zapisuj .

[Matthias]

Wpisy na blogu podtrzymują motywację do biegania, przy w miarę systematycznym treningu po roku można zajrzeć i zobaczyć, jakie bodźce przyniosły jaki efekt. To się przydaje, bo pamięć już czasem nie ta .
Tak że pisz, pisz, zapisuj .

Zgadzam się z powyższym. Dodam także, że wpisy na blogu wzmacniają motywacje innych czytających biegaczy , a swoją drogą to z biegiem czasu może się uzbierać niezły dziennik treningowy, który kiedyś w przyszłości może być wart miliony.

[Qba Krause]

te miliony mnie przekonały

[radslo1]

Qba,
Fajny wpis o świętach. Dzięki. Trudno napisać coś o świętach, przeżywaniu ich z Bogiem nie będąc banalnym. Twój wpis jest bardzo prosty ale piękny. Nie czytałem o Twoim bieganiu, a o Świętach bez mamy.
Co do biegania to rzeczywiście szybko biegasz.
pozdro.