Zmiana obówia - ból z przodu łydki w czasie biegu

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
marcc
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 17 gru 2012, 03:20
Życiówka na 10k: 42min.
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

SALOMON XR CROSSMAX NEUTRAL CS.

A teraz masakra... bolą mnie łydki z przodu, pierwsze pół godziny to zespół ciągłego bólu, później przechodzi i powiedzmy, że nogi są jak dawniej... (po bieganiu nie odczuwam żadnych niedogodności, tak jakby nic się nie stało)...Dziej się to bez względu czy w terenie, czy na dobiegówce...czy na asfalcie, chodniku, gdziekolwiek, efekt ten sam.
Wprawdzie pierwszego dnia podbicie palców powiedziało mi wprost, że mnie nie lubi, to drugiego już przeszło... a teraz od dwóch dni łydki... zazwyczaj biegam z pięty, ale i z palców, generalnie mogę stawiać stopę jak chcę nie miałem z tym wcześniej problemów, teraz mam wymuszone bieganie z palców, czy to właśnie może być nakazem tych butów?, czy też to, że są dużo sztywniejsze od poprzednich? Poczekać aż nogi się przyzwyczają do nowego buta, czy szukać innych butów?

pozdr
m
PKO
Awatar użytkownika
natny
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 18 maja 2012, 17:53
Życiówka w maratonie: 4:09:41
Lokalizacja: DE

Nieprzeczytany post

jeśli mówiąc "łydka z przodu" masz na myśli piszczele to obstawiałbym to

http://www.bieganie.pl/?cat=25&id=939&show=1
"It's not about how good you play. It's about how good you look on a stage"
marcc
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 17 gru 2012, 03:20
Życiówka na 10k: 42min.
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tak dokładnie to mięsień przylegający do piszczeli.... nie piszczel, wszystkie pozostałe mięśnie mają się bardzo dobrze...
po pół godziny ból przechodzi i dopiero wtedy mogę cokolwiek z sensem zrobić...
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 952
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

co ciekawe - choc w zazsadzie bezproblemowo robie po 20-30km po gorach, to jak tylko pobiegne po plaskim tez lubi mnie 'zlapac' taki bol, szczegolnie jak mialem dluzsza przerwe od biegania po plaskim (a nie cierpie biegac po plaskim) - ja ten bol po prostu rozbieguje, ale faktycznie, malo to przyjemne jest ;)
marcc
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 17 gru 2012, 03:20
Życiówka na 10k: 42min.
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziś przebiegłem się po bieżni i oglądając Video wyszło, że nie jestem neutralny, tylko jeśli dobrze zapamiętałem overpronatorem :(
więc mam ładne czerwone buty do chodzenia po parku :(

dlatego piszczele tak mnie "rypią" w tych butach....
jutro pobiegam w starych laczkach i zobaczymy czy będzie to samo...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ