P@weł - komentarze

[P@weł]

No to Grzechu zapraszam Yacoola możesz wymęczyć, zna się na rzeczy, pomoże

[det_gittes]

Z tą ślizgawką nad Rusałką to rzeczywiście nie żarty - dziś biegłem pierwszy raz w odwilży, gdyż w sobotę było jeszcze bardzo przyzwoicie, i na samym początku miałem wątpliwości, czy dam radę (kolców nie posiadam). Jednak co do napiętych mięśni, to bardziej dało mi się to we znaki podczas biegania po śniegu, takim trochę już ubitym, gdzie też można było się ślizgnąć (wtedy chyba pierwszy raz poczułem kostki, które szczególnie były usztywnione), dziś natomiast po głównej ścieżce i tak nie dało się biec, więc raczej po śniegu/ściółce na poboczu, a tam nie było już zbyt ślisko, za to bardzo mokro. Fajnie jest jednak odkryć, że żadna pogoda nie jest zbyt straszna

[P@weł]

dziś natomiast po głównej ścieżce i tak nie dało się biec, więc raczej po śniegu/ściółce na poboczu, a tam nie było już zbyt ślisko, za to bardzo mokro. Fajnie jest jednak odkryć, że żadna pogoda nie jest zbyt straszna

Dokładnie. Ten wariant przetestowałem wczoraj, wybierając "szlaki" na i obok ścieżki, gdzie leżał śnieg. Niestety czuć (nie)fajnie jak Ci się schładzają skarpetki , ale czegóż się nie robi dla bezpieczeństwa. Te kolce, na które "szarpnąłem się" w Lidlu (~30,-), naprawdę oddają usługi - ostatnie kilkaset metrów przyspieszyłem i mogłem nawet pociągnąć przebieżkę..Na allegro masz wybór: http://allegro.pl/listing.php/search?ca ... ki+na+buty, ja mam takie, jak z tej aukcji: http://allegro.pl/antyposlizgowe-naklad ... 09502.html.

[orba]

Paweł czy wersja pro endo również rozłącza radio przy jakichkolwiek komunikatach? Początkowo myślałam, że to tylko na chwilę ale jednak odcina na amen.

[P@weł]

Ja mam alergię na bloki reklamowe, radia nie słucham , więc Ci nie powiem, ale jeśli chodzi o muzykę, to mam coś takiego, że do pierwszego komunikatu z endo mogę wszystkim sterować, po nim mogę tylko robić głośniej/ciszej Pisałem już o tym do endo, bo brakuje mi zwłaszcza popychania utworów do przodu, a już na pewno pauzy - zdarzyło mi się latem, że się grzybiarki (ale nie te w cudzysłowiu ) do mnie odezwały, a ja musiałbym ściszać, albo ściągać słuchawki..Myślałem, że to kwestia mojego modelu bez kabla, bo niby dedykację do endo ma, ale rozumiem, że też masz kłopot?? Co do powrotu do muzyki, telefon wraca po komunikacie z endo do grania, nie odcina mnie, tak samo po rozmowie telefonicznej. Nie mogę tylko w pełni sterować ze słuchawek, bo z ekranu zawsze (ale to upierdliwe w biegu).

[orba]

Otoz to. Kiedys sluchalam muzyki z poziomu endo. Radia tak sie puścić chyba nie da. Moge go słuchać do pierwszego komunikatu a potem muszę za każdym razem uruchamiac od pocżatku. W sumie to pytam jako ciekawostka bo biegac z innymi rytmami, niz własny oddech, zupełnie nie umiem.

[Piechu]

STO LAT! STO LAT!
I co Ty pleciesz, masz pieroński progres... zeszedłeś przeca z 9min/km
Dziś wieczorem wypije za kolejny Twój rok... a może uda się też coś pobiec

[siena_driver]

Brawo, P@weł!!! Roczek minął, nie wiesz nawet kiedy. A Ty wciąż biegasz. A będzie tylko lepiej i szybciej

[rubin]

aż się łezka w oku kręci ; samym bieganiem namachałeś ponad 600 km a ile było całej tej reszty :uuusmiech: ; gratulujemy wytrwałości a rocznicę to rzeczywiście biegowo powinieneś uczcić

[Matthias]

Co tu dużo mówić! Gratuluję, życzę następnych setek kilometrów i wielu przygód biegowych.

[Gife]

Powiadasz, że rok biegania i waga nic, a nic? Nieźle i tak biegasz w porównaniu do tego, jak zaczynałeś. Gibkości i zdrówka, a waga? kiedyś się ruszy w dół

[Wapel]

Paweł: w przyszłym roku tempo 5:00 łykasz z palcem w nosie

[P@weł]

Concordio, jeśli się nie pogniewasz, przekleiłem tu Twojego posta z blogu, dla porządku

Concordia napisała:

Witaj!
Gratuluję biegowego roczku, jest co świętować
Ja również dołączyłam do "normalnych inaczej"
Smieję się, bo u mnie niestety nikt nie rozumie mojej pasji, wszyscy patrzą sie krzywo jak mówię że ide pobiegać, a jak słyszą, że w mróz i śnieg to już w ogóle bulwers
Ekstra fotki! Zazdroszczę zajęć w tak świetnym i dużym gronie!
Ja mam zamiar dołączyc od marca na zajęcia BBL-u, bo na razie żadne mi nie pasują
Pozdrawiam!

[acer]

Gratulacje z okazji roczka

życzę przede wszystkim zdrowia i radości z biegania bo o motywację do ruchu u Ciebie jestem spokojny.

[det_gittes]

Gratulacje ! Przeczytałem Twój post i zastanowiłem się, kiedy sam zacząłem - i choć nie mam żadnych specjalistycznych aplikacji, to skrupulatnie prowadzę word-owski dzienniczek, w którym pierwszy wpis pojawił się.. 19.VI - a więc jestem w połowie Twojej drogi, a Rusałkę/Strzeszyn mógłbym chyba biec z zamkniętymi oczami