no ale z drugiej strony - jak komuś bardzo zależy, żeby przebiec półmaraton, bez dobrego czasu - to niech biega

@victorec - co do tego co pisałeś:
a powiedz mi: po co niby tam gdzie masz 15' czy 30' spokojnych biegów (w pierwszych tygodniach) nagle zamieniasz na 45'? co niby ci to da?
ja bym to zrobił tak: jeżeli chcesz się zmęczyć: to np. w rygodniach od 1-4 nic w planie nie zmieniaj, a w pon po rozbieganiu zrób sobie trening siłowy (albo siłownia) albo ćwiczenia na brzuch + rozciąganie
w pozostałych tygodniach: jeśli to nie będzie stanowiło dla ciebie zbyt dużego obciążenia:
może dołożyć sobie dodatkowy dzień treningu, który przeznaczysz albo na ćwiczenia siłowe/ćw. mięśni brzucha lub basen albo jakikolwiek inny trening uzupełniający.
ostatnie 4 tygodnie: zgodnie z planem.
Tam gdzie wstawiłeś 120' 75% zamiast 90' dałbym: 60' 75 % + 30' w tempie zbbliżonym do półmaratonu