Kachita - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:
wolf1971 pisze:Ale masz dobrze. Leżysz i chudniesz. A MY tu biegamy, wyciskamy, pływamy i... grubniemy :hahaha: Kupuj na pocieszenie 610 :taktak:
ja od czasu kiedy zaczelam biegac przytylam 3 kg :oczko:
I tak ma być. Cza się czymać lodu :taktak:
PKO
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:
wolf1971 pisze:Ale masz dobrze. Leżysz i chudniesz. A MY tu biegamy, wyciskamy, pływamy i... grubniemy :hahaha: Kupuj na pocieszenie 610 :taktak:
ja od czasu kiedy zaczelam biegac przytylam 3 kg :oczko:
Obrazek

:hej: :hej: :hej:

W ogóle dzięki za dobre słowa, od razu jakoś tak łatwiej znosić tę abstynencję biegową i myśleć, że będzie dobrze, skoro tyle osób przez to przechodziło i dawało radę :taktak:
Może sobie to wmawiam, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej, a że boli, no to boli, taka już kolej losu, siniaki zawsze bolą ;) Nieco martwi mnie to, że tak naprawdę najbardziej boli mnie takie zgrubienie parę centymetrów nad kostką, bo nie mam pojęcia co tam jest i dlaczego jest pogrubione, ale martwienie się nic nie da, zobaczy się, co ortopeda powie. Ogólnie liczę się z tym, że jeszcze co najmniej tydzień nie będę biegać, a może nawet i dłużej. I pocieszam się, że w 3 tygodnie tylko część mojej formy ucieknie do tego lasu ;)
wolf1971 pisze:Kupuj na pocieszenie 610 :taktak:
Coś na pocieszenie na pewno sobie kupię, jeszcze nie wiem czy 610, czy może te Niubalanse, co to Dobajka i zu.zu w nich śmigają ;) Albo oba, w zależności jak hojny będzie Mikołaj ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kachita pisze:I w ogóle to schudłam - to chyba z tej zgryzoty
:szok: o rzesz Ty... szacun :jatylko:

Ja to teraz jestem na etapie... tieee... :ojoj: "rozkręcania przemiany materii" :jatylko: :bum:

Ps. Przypomnę tylko, że zgodnie z drugą zasadą termodynamiki... gdy w jednym miejscu puchniesz to w drugim miejscu musisz schudnąć... to przecież oczywista oczywistość :ojoj: :hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Kachita, ledwie kilka dni przerwy a Ty już maraton wiosenny przekreślasz. Jeszcze się rozbiegasz, zobaczysz. Myślę, że na obozie będziesz sobie spokojnie już truchtać.

Zoltar, gdzie te buciki kupiłeś? Jaki bieżnij w podeszwie? Podeszwa sztywna czy elastyczna?
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kupiłem tu. Ale nie mów nikomu bo mi wykupią :ojoj: :bum:
A podeszwa taka jak w Columbia Ravenous Lite (poczytaj w necie).
Czy elastyczna czy sztywna to pojęcie względne. Dla mnie (przy mojej wadze elastyczna) dla ciebie będzie chyba raczej sztywna.
But raczej wąski, jak ktoś ma szerokie stópki to może być niezadowolony.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Kupiłem tu. Ale nie mów nikomu bo mi wykupią :ojoj: :bum:
Ok, ja jak co to tylko damskie, obiecuję. :oczko:

zoltar7 pisze: A podeszwa taka jak w Columbia Ravenous Lite (poczytaj w necie).
Czy elastyczna czy sztywna to pojęcie względne. Dla mnie (przy mojej wadze elastyczna) dla ciebie będzie chyba raczej sztywna.
But raczej wąski, jak ktoś ma szerokie stópki to może być niezadowolony.
Ok, rozumiem. A mają płytkę usztywniająca, czy nie?
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

strasb pisze: Ok, rozumiem. A mają płytkę usztywniająca, czy nie?
Mają coś takiego jakby typu rockstop, ale szczerze mówiąc to nigdzie producent o tym nie wspomina, a jeśli to jest to co ja myślę, że jest, to musi być to bardzo cienkie, bo jest tak samo elastyczne jak pianka EVA.

Dodam jeszcze, że te Master Fly są w środku bezszwowo wykonane, więc można biegać na boso, a wkładka (wyjmowana jest) to taka guma która ma taką samą grubość w każdym miejscu i nie jest wyprofilowana.

Btw. na bieganiu była recenzja tych Lite o TU.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2012, 12:41 przez zoltar7, łącznie zmieniany 1 raz.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Bo jak mam usprawiedliwić kupno nowego buta, to ewentualnie coś na zimę, ale też i na twarde nawierzchnie (oblodzone chodniki itp.). A na asfalcie z płytką niewygodnie.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

strasb pisze:Bo jak mam usprawiedliwić kupno nowego buta, to ewentualnie coś na zimę, ale też i na twarde nawierzchnie (oblodzone chodniki itp.). A na asfalcie z płytką niewygodnie.
No tak ale one mają ten bieżnik bardzo delikatny, nie wiem jak będą trzymać na śniegu. Jeśli chodzi o cholewkę, to na zimę się nada (ale nie na pluchę), co prawda nie jest wodoodporna (tak w ogóle to jest i wersja z membraną wodoodporną i takim śmiesznym ociepleniem Omni-Heat ale kosztuje w Polsce fortunę :hahaha: ), ale na pewno będzie w niej mniej przewiewnie niż w zwykłej siateczce.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Ech, nie jest dobrze, bo przede wszystkim nie ma mojego rozmiaru w kolorze, który mi się podoba. Musiałyby być takie:

Obrazek

Buty z membraną, to też by była jakaś opcja, ale to chyba na innej podeszwie są?
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To masz problem z głowy, i właśnie zaoszczędziłaś jakieś 60 CHF :hahaha:

Nie te z membraną są takie same: o tu.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

strasb pisze:Kachita, ledwie kilka dni przerwy a Ty już maraton wiosenny przekreślasz
Nie przekreślam, nie no, jeszcze nie ;) Miałam lekkiego doła wczoraj i przygotowywałam się mentalnie na najgorsze, czyli, że pan doktor w poniedziałek powie, że to zgrubienie nad kostką to jakaś poważna sprawa i mnie jeszcze w gips na parę tygodni załaduje albo coś w tym guście :ojoj: :lalala:
Dzisiaj na szczęście humor jakby lepszy, a i noga też lepiej, prawie normalnie chodzę ;) I siniaki też mocno zbladły. Jest lekkie opuchnięcie w okolicy kostki, ale wielkości może monety 5 zł, więc naprawdę mini-mini.

W ogóle ładne te butki oglądacie, mi w sumie przydałyby się jakieś nowe, ale jeszcze nie wiem, jakie, bo w sumie mam w czym biegać i jeszcze zapas, ale oj tam, oj tam :bum: Coś sobie znajdę :taktak:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Miałam lekkiego doła wczoraj i przygotowywałam się mentalnie na najgorsze, czyli, że pan doktor w poniedziałek powie, że to zgrubienie nad kostką to jakaś poważna sprawa i mnie jeszcze w gips na parę tygodni załaduje albo coś w tym guście :ojoj: :lalala:
Nie ma takiej opcji, bo nam się środki NFZ już skończyły :bleble:
Jak chce Pani gips to proszę przyjść w styczniu bo w lutym może być już za późno.
kachita pisze:W ogóle ładne te butki oglądacie, mi w sumie przydałyby się jakieś nowe, ale jeszcze nie wiem, jakie, bo w sumie mam w czym biegać i jeszcze zapas, ale oj tam, oj tam :bum: Coś sobie znajdę :taktak:
Kupić, nie kupić, ale potrolować zawsze warto. :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze: Nie ma takiej opcji, bo nam się środki NFZ już skończyły :bleble:
Jak chce Pani gips to proszę przyjść w styczniu bo w lutym może być już za późno.
Mój kapitalistyczny pracodawca ubezpiecza mnie prywatnie :ble:

Dobra, idę na drążek. W sumie widzę poprawę - spadam jak wór kartofli już tylko przez dwie ostatnie serie ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Dobra, idę na drążek. W sumie widzę poprawę - spadam jak wór kartofli już tylko przez dwie ostatnie serie ;)
Zuch dziewczyna!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ