rubin - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aleś wczoraj popruła :oczko:; słyszałaś jingle???; nie chciało mi się wczoraj dłużej; miałam wrażenie, że nogi mi tężeją z zimna, na dodatek ostatnio troszeczkę coś nie tak jest w stawie biodrowym, lekko boli, przeskakuje ... sama nie wiem. Chyba pójde wreszcie do tego fizjologa. Sportowy też mi mówił, że mam robić ćwiczenia na wzmocnienie tej części ciała, ale nic nie robię bo nie wiem jak :hej:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
orba
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 17 mar 2012, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nad Wartą

Nieprzeczytany post

Paweł może i blisko AWF ale jednak dzieli nas rzeka więc to się nie liczy :hejhej: :hejhej: :hejhej:

U nas może i jest prohibicja (aczkolwiek wątpię) ale obok polibudy jest biedronka a koło niej zaciszna Warta....


Mi też przeskakuje w miednicy ale raczej jak ćwiczę na sucho niż z biegu. Ogólnie mam problem z wyprostowaniem się i chodzę jakbym szukała grzybów w lesie :lalala:

Tak piszecie o znudzeniu wciąż tą samą trasą. Ja mam wprost odwrotnie. Dołem Warty biegam licząc latarnie a górą biegnę od śmietniczki do śmietniczki :hahaha: Może załapię inne podejście jak zacznę biegać dłuższe odcinki ale na moją 5" to właśnie w pewnym stopniu ograniczona przestrzeń pozwala mi się skupić na oddechu, kroku. Jest mi zwyczajnie łatwiej :taktak:
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zauważyłam, że posta wkleiło dwa razy, nie wiem, jak usunąć dubla :ojoj:
Słyszałam, słyszałam :hej: Lubię to :hahaha:
Nie wiem, czy poprułam, z kim nie biegnę, to każdy ma inne tempo, mnie się podoba to, co mój telefon pokazuje, to będę patrzyła na moje wyniki. Zresztą na jednym z Dzików wyszedł mi czas praktycznie taki sam jak oficjalny, więc chyba mnie ten mój telefon nie oszukuje tak bardzo :bum:
Jak już się dowiesz, jakie ćwiczenia masz robić, to możesz mi je sprzedać. Coś sobie wczoraj naciągnęłam na łączeniu uda z biodrem, wczoraj czułam to troszkę w biegu, ale dzisiaj już ciutkę pobolewa.
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Angua pisze:Zauważyłam, że posta wkleiło dwa razy, nie wiem, jak usunąć dubla :ojoj:
...
jak już się dowiesz, jakie ćwiczenia masz robić, to możesz mi je sprzedać. Coś sobie wczoraj naciągnęłam na łączeniu uda z biodrem, wczoraj czułam to troszkę w biegu, ale dzisiaj już ciutkę pobolewa.
zedytuj dubla, napisz jakis dowcip :hejhej:
...
u Ciebie to może być naciągnięty przywodziciel - tu trzeba trochę cierpliwości i delikatnego, na prawdę delikatnego rozciągania :oczko: - u mnie raczej coś ze stawem; ale jak się dowiem to napiszę
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

orba pisze:Paweł może i blisko AWF ale jednak dzieli nas rzeka więc to się nie liczy :hejhej: :hejhej: :hejhej:
Ech, Jola, Jola - toż na Serafitku pierwszy i drugi blok jest polibudy, ostatni, ten najbliżej pętli na ratajach jest AWF-u...Nie byłaś nigdy w "Tropsie"? :hej:
orba pisze:U nas może i jest prohibicja (aczkolwiek wątpię) ale obok polibudy jest biedronka a koło niej zaciszna Warta....
Obok polibudy/AWF-u jest od wieków Beta na narożniku z Kr. Jadwigi - również od wieków centralny punkt zaopatrzeniowy w płyny procentowe dla młodzieży studiującej, również tej nie(wiele)pracującej oraz parkowych "ławkarzy" (choć SM pewnie goni) ;)
orba pisze:Tak piszecie o znudzeniu wciąż tą samą trasą. Ja mam wprost odwrotnie. Dołem Warty biegam licząc latarnie a górą biegnę od śmietniczki do śmietniczki :hahaha:
A może tak kilka kroków z domciu na przystanek, potem w tramwaj, chwila i jesteś nad Maltą, a tu 5-ka "z haczykiem" wokół, albo fajne tereny leśne w stronę Browarnej ;)...
Ja śmigam trasą nadwarciańską rowerem latem i bardzo lubię ten odcinek. Marzy mi się (i pewnie jeszcze wielu innym) to, co jest w szerokich planach miejskich, czyli rewitalizacja obu brzegów Warty, bo dziś - poza "Twoim" odcinkiem nadbrzeża, reszta to dzikie chaszcze..a mogłoby być pięknie spacerowo i biegowo z południa na północ miasta....
Znów przepraszam za kolejne OT...:( Kurcze, Jola, załóż tu bloga, bo nie mam serca śmiecić tu Monice..Moniko - wybacz...
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

rubin pisze: zedytuj dubla, napisz jakis dowcip :hejhej:
Mówisz i masz :uuusmiech:
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

P@weł pisze: A może tak kilka kroków z domciu na przystanek, potem w tramwaj, chwila i jesteś nad Maltą, a tu 5-ka "z haczykiem" wokół, albo fajne tereny leśne w stronę Browarnej ;)...
Ja śmigam trasą nadwarciańską rowerem latem i bardzo lubię ten odcinek. Marzy mi się (i pewnie jeszcze wielu innym) to, co jest w szerokich planach miejskich, czyli rewitalizacja obu brzegów Warty, bo dziś - poza "Twoim" odcinkiem nadbrzeża, reszta to dzikie chaszcze..a mogłoby być pięknie spacerowo i biegowo z południa na północ miasta....
Znów przepraszam za kolejne OT...: ( Kurcze, Jola, załóż tu bloga, bo nie mam serca śmiecić tu Monice..Moniko - wybacz...
nic nie szkodzi, przyda się, jak przypadkiem będę kiedyś w Poznaniu :oczko:
Awatar użytkownika
orba
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 17 mar 2012, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nad Wartą

Nieprzeczytany post

Stara jestem umysłowo. Te dyskoteki, lata 80', 90' w tropsie. Żem zapomniała. Proszę nie wspominaj mi o becie i ekspedientkach w czerwonych podomkach w kropki i przymusowo w skarpetkach w lila kwiatki :bum: Rany..

To ja jednak wolę Wartę taką jaką mam. Idę o zakład, że jak ją wyremontują i ustawią gastronomię to zapomną o wynajęciu ekipy sprzątającej na całej odległości uregulowanej Warty. Naprawdę w to wątpię. Może i bym inaczej na tą modernizację spojrzała gdyby nie ileś szyć łap mojego psa bo po masowych imprezach szkła wszędzie bez liku.

Co do Malty. Mam bardzo fajne dojście dołem Warty i wypadam na Baraniaka. Nad Maltą jakby nie iść to zawsze jest pod wiatr ale może ja mam zwyczajnie pecha do takich eskapad. Choć czy można mieć pecha 4 razy w tygodniu? :bum: No nie wiem, nie wiem

Aha a plany są inne. Malta ma być połączona z Wartą trasą rowerową przez górny taras więc ominie się rondo i te 1243 światła po drodze. Plan chyba na 2014 więc Majowie niech przesuną koniec świata :hahaha:

Tak gdybam nad blogiem ale co ja tam bym miała pisać. Jakoś nie mam pomysłu

Zapraszamy do Poznania :ble: Ja oprowadzę po chaszczach a jak będziesz chciała pobyć w lansie to Paweł zabierze Cię nad źródełko :hahaha: :hahaha:
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4205
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

orba pisze:
Tak gdybam nad blogiem ale co ja tam bym miała pisać. Jakoś nie mam pomysłu
może na początek, kurs szydełkowania dla początkujących ?:)
a jak się znudzi to o treningach :)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze: może na początek, kurs szydełkowania dla początkujących ?:)
a jak się znudzi to o treningach :)
Robert, idź pobiegaj trochę, będziesz mniej złośliwy :bum: :bum:

Orba, ten kolega powyżej tak już ma; im bardziej lubi tym bardziej szczypie, więc możesz czuć się wyróżniona :spoczko:
... ale o szydełkowaniu to już na swoim blogu, a nie tutaj, oki ??? :bum:
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4205
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

rubin pisze:
Robert, idź pobiegaj trochę, będziesz mniej złośliwy :bum: :bum:

Orba, ten kolega powyżej tak już ma; im bardziej lubi tym bardziej szczypie, więc możesz czuć się wyróżniona :spoczko:
... ale o szydełkowaniu to już na swoim blogu, a nie tutaj, oki ??? :bum:
dzisiaj wolne wiec pokłady złośliwości rosną w zastraszającym tempie :)
Awatar użytkownika
orba
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 17 mar 2012, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nad Wartą

Nieprzeczytany post

Cichy :hahaha: To miło z Twojej strony iż zakładasz że mam zdolności do szydełkowania :hejhej:

Na blog może przyjdzie czas. Aktualnie będę miała 4 bieg w tym tygodniu i raptem koło 20km przebiegnięte. Naprawdę nie ma o czym wspominać w nowym temacie. Nie biegam z żadnym planem więc też nie mam się do czego podpiąć. Na chwilę obecną trzeba przetrwać podróże świąteczne i jakoś biegi w tym wszystkim rozplanować :taktak:
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4205
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

orba pisze:Aktualnie będę miała 4 bieg w tym tygodniu i raptem koło 20km przebiegnięte.
ależ wprost przeciwnie, masz w takim razie bardzo dużo czasu na pisanie :)
biegniesz sylwestrowy na malcie ? ja się wybieram :)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

orba pisze:Na blog może przyjdzie czas. Aktualnie będę miała 4 bieg w tym tygodniu i raptem koło 20km przebiegnięte. Naprawdę nie ma o czym wspominać w nowym temacie. Nie biegam z żadnym planem więc też nie mam się do czego podpiąć.
Orba, toż to najlepszy czas na bicie rekordów :hahaha: jak dobrze wyjdzie to i co trening; później to już nie tak łatwo :nienie:
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Dokładnie Jolu - teraz praktycznie z każdym wpisem na blogu będziesz dostawać burzę oklasków za kolejną życiówkę, potem będzie coraz trudniej :hahaha:

Poza tym:
orba pisze:Aktualnie będę miała 4 bieg w tym tygodniu i raptem koło 20km przebiegnięte. Naprawdę nie ma o czym wspominać w nowym temacie.
Właśnie, że jest o czym wspominać. 4 biegu, 20km, a weekend jeszcze przed Tobą. Pomyśl o tych leniach, kibicach w kapciach, nieruchawych matronach, którzy nigdy tyle nie przebiegną w miesiącu. Ba, w roku. A Ty robisz tyle w 4-5 dni. Jest o czym pisać i jest się czym chwalić, a poza tym wiadomo, że najlepiej Cię wesprą w tej durnej pasji (biegać? zimą? na mrozie? tyle kilometrów?) inni biegowi wariaci :D
ODPOWIEDZ