Komentarz do artykułu Trening do maratonu. Problem z wydłużeniem czy zmianą poziomu?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tutaj jest obrazek pokazujący ten rozkład energetyczny.http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=1548
Ale to już nie o energię wg mnie na długim odcinku chodzi ale o siłowe przystosowanie do długiego wysiłku (choć to naczynia połączone, ale nie to samo).
Ale to już nie o energię wg mnie na długim odcinku chodzi ale o siłowe przystosowanie do długiego wysiłku (choć to naczynia połączone, ale nie to samo).
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
Ja nie jestem przeciwnikiem kalkulatorów, wręcz uwielbiam takie gadżety i sam często używam. Kalkulator Danielsa świetnie się u mnie sprawdza, na dystansach od 1000m do połówki różnice między przewidywaniami a rzeczywistymi wynikami zgadzają się do +- jednej minuty, a kiedy pierwszy raz startowałem na 1500m to kalkulator przewidział mi wynik z dokładnością co do sekundy!
Ale do maratonu z kalkulatora brakuje mi ponad 15min, mimo tego że w BPSie latam 80-90km, dużo siły biegowej, wybiegania rzędu 28-32km, długie wybiegania z przyspieszeniem do tempa maratonu, udaje się pobiec negative split... wszystko ch..., jak śpiewał Kuba Sienkiewicz. Nie spędza mi to snu z powiek bo nie ja jeden tak mam
Tylko zdumiewa mnie to, że pomimo że olbrzymia większość amatorów tak ma - życie sobie, a teoretyczne przewidywania sobie.
Dla kogo robione są te kalkulatory? Dla amatorów. To dlaczego wyniki które przewidują kalkulatory są tak zawyżone że osiąga je może 1% startujących? Model jest świetny, tylko biegacze są do dupy? Wyobrażacie sobie taką dyskusję naukowców: habilitant prezentuje komisji teorię, owoc swoich 10-letnich badań. Pytanie z komisji: panie doktorze, ciekawy model, ma tylko jedną zasadniczą wadę: rzadko się sprawdza w praktyce... Odpowiedź: Panie profesorze, teoria jest prawidłowa, tylko układy które opisuje są dla niej zbyt niedoskonałe...


Dla kogo robione są te kalkulatory? Dla amatorów. To dlaczego wyniki które przewidują kalkulatory są tak zawyżone że osiąga je może 1% startujących? Model jest świetny, tylko biegacze są do dupy? Wyobrażacie sobie taką dyskusję naukowców: habilitant prezentuje komisji teorię, owoc swoich 10-letnich badań. Pytanie z komisji: panie doktorze, ciekawy model, ma tylko jedną zasadniczą wadę: rzadko się sprawdza w praktyce... Odpowiedź: Panie profesorze, teoria jest prawidłowa, tylko układy które opisuje są dla niej zbyt niedoskonałe...

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 26 sty 2011, 11:01
- Życiówka na 10k: 42:33
- Życiówka w maratonie: 3:19:33


- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Gwynbleid, ja Cię rozumiem, ale analogia jest podobna do strzelania do tarczy. Wiesz, że możesz trafić dziesiątkę (zakładając, że strzelasz z super peryskopem). Ale nie każdy to potrafi, jeśli będziemy chcieli ludzi "zadowolić" to trochę tak, jak gdybyś chciał uznać, że możemy "powiększyć" dziesiątkę, zwłaszcza, że część społeczeństwa pije, więc mają problemy z trafieniem.
- Lisciasty
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
"Niech pan sobie wyobrazi idealnie sferyczną krowę umieszczoną w próżni, która równomiernie emituje mleko we wszystkich kierunkach..."gwynbleidd pisze:Pytanie z komisji: panie doktorze, ciekawy model, ma tylko jedną zasadniczą wadę: rzadko się sprawdza w praktyce... Odpowiedź: Panie profesorze, teoria jest prawidłowa, tylko układy które opisuje są dla niej zbyt niedoskonałe...
:>
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Mi też z kalkulatora wychodzi wynik na niewielkim odchyleniu, trzy maratony w tym roku, wszystkie na przeliczniku z niewielkimi odchyleniami, żona w debiucie jak pisałem pobiegła też prawie idealnie na wynik kalkulatorowy, jest tu jeszcze kilka osób, którym to się udało więc to nie taka znowu rzadkość, z drugiej strony chyba wszyscy, którzy tak pobiegli robili to dosyć świadomie, trzeźwo oceniając swoje możliwości i dobierając pod to taktykę, wypadki inne kończyły się przestrzeleniem wyniku in minus, chyba nikt tu nie nabiegał lepiej niż mu z kalkulatora wychodziło mimo śmiałych prób - to z lektury blogów i startów jesiennych w M
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
Co rozumiesz przez "niewielkie" odchylenie? Porównując Twoje życiówki ze stopki to przeliczając z dychy maraton powinieneś biegać, w zależności od kalkulatora, 7-8 minut szybciej...
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie ma jednego modelu, jest tylko "modelowa rzeczywistość".gwynbleidd pisze:Co rozumiesz przez "niewielkie" odchylenie? Porównując Twoje życiówki ze stopki to przeliczając z dychy maraton powinieneś biegać, w zależności od kalkulatora, 7-8 minut szybciej...
Mniej "wymagający model niż na stronie głównej jest tutaj: http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=44&id=399
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Maraton biegłem z 10km 42,19, z tego wyszła mi połówka 1.32- ale dwa miesiące treningu po mierzonej dyszce więc musiało być trochę lepiej, z tego maraton 3.15 (powinno wyjść ok 3.13 - odchylenie uważam za niewielkie zwłaszcza, że na maratonie końcówka była pod silny wiatr i to nieco czasu ukradło,HM biegłem w warunkach świetnych), teraz pracuje nad poprawą czasu w M czego wynikiem jest podciągniecie ostatnio deko czasu na 10km wiec czas na 10km to już "pomaratoński" i do nowego celugwynbleidd pisze:Co rozumiesz przez "niewielkie" odchylenie? Porównując Twoje życiówki ze stopki to przeliczając z dychy maraton powinieneś biegać, w zależności od kalkulatora, 7-8 minut szybciej...
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Gwynbleidd, myślę że problem tkwi nie w samym kalkulatorze tylko w Twoim przekonaniu o tym czym jest kalkulator biegowy ?
To znaczy może on jest tym, czym jest, a nie tym czym Ty byś chciał żeby był.
Kalkulator nie służy do prognozowania wyników na innych dystansach tu i teraz. Próbujesz tak go odczytać i dlatego nie ma korelacji. Chcesz na siłę zrobić z woła pociągowego bojowego rumaka, więc nic dziwnego że Ci to nie wychodzi.
Kalkulator to "narzędzie magiczne" w rodzaju wspólnego mianownika. Pokazuje wirtualny poziom wytrenowania na innych dystansach. Żeby stał się realnym potrzebny jest realny trening pod dany dystans, ale wtedy wyniki na innych dystansach znowu staną się nieco bardziej wirtualne.
Tak się zastanawiam ... kiedy ja pisałem tekst na treningbiegacza i biegajznami o kalkulatorach biegowych ... pięć lat temu ?
Wszystko już było, normalnie ...

To znaczy może on jest tym, czym jest, a nie tym czym Ty byś chciał żeby był.
Kalkulator nie służy do prognozowania wyników na innych dystansach tu i teraz. Próbujesz tak go odczytać i dlatego nie ma korelacji. Chcesz na siłę zrobić z woła pociągowego bojowego rumaka, więc nic dziwnego że Ci to nie wychodzi.
Kalkulator to "narzędzie magiczne" w rodzaju wspólnego mianownika. Pokazuje wirtualny poziom wytrenowania na innych dystansach. Żeby stał się realnym potrzebny jest realny trening pod dany dystans, ale wtedy wyniki na innych dystansach znowu staną się nieco bardziej wirtualne.
Tak się zastanawiam ... kiedy ja pisałem tekst na treningbiegacza i biegajznami o kalkulatorach biegowych ... pięć lat temu ?
Wszystko już było, normalnie ...
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
eee, to ty chyba bloga Giży (a właściwie obu braci) nie czytasz.mihumor pisze:wypadki inne kończyły się przestrzeleniem wyniku in minus, chyba nikt tu nie nabiegał lepiej niż mu z kalkulatora wychodziło mimo śmiałych prób - to z lektury blogów i startów jesiennych w M
pb 10k - 29:33, m 2:11:20
- zresztą chyba cała piątka najlepszych polskich maratończyków w tym roku pobiegła lepiej niż kalkulatorowo (czy modelowo;) )
---------------------------
btw, Adam, tak z ciekawości na czym bazowaliście tworząc kalkulator na stronie?
dlaczego akurat na tym?
--------------------
zresztą... trudno oczekiwać od modelu o tej skali ogólności precyzyjnych wytycznych - czy to czasu na zawodach, czy to prędkości treningowych. dodajcie do niego płeć, wagę, staż, czasy na kilku dystansach pośrednich, charakterystykę treningu - i powinno być dokładniej.
a że nikt z niego nie będzie korzystał? no i co z tego?
czy jest tu ktoś, kto traktuje wyniki kalkulatora serio?
przecież to jest tylko rozrywka...
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
No nie czytam - to dla mnie fantastyka i staram się raczej korzystać z doświadczeń ludzi, którzy truchtają tak jak ja lub biegają nieco szybciej - nie od zawodowców, pisałem o przykładach z tego forum. Ale wyniki istotnie "czapki z głów"
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale chodzi Ci o sam algorytm czy o współczynnik zwalniania? Algorytm jest prosty, podobny stosowany na całym świecie. A współczynniki są oczywiście kwestią tuningu, powinniśmy może dać użytkownikom współczynnik we władanie, żeby mieli pełną kontrolę i wtedy na pewno każdy znajdzie taki współczynnik, który da mu dopasowanie dystansu z 10km do maratonu.kulawy pies pisze: btw, Adam, tak z ciekawości na czym bazowaliście tworząc kalkulator na stronie?
dlaczego akurat na tym?
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Ale to bez sensu, bo teraz chociaż kalkulator pokazuje to co w teorii przy odpowiednim treningu jest możliwe do zrealizowania. Jak ktoś będzie mógł sobie wziąć dowolny współczynnik to myśląc że da radę najwyżej 4:30 ugrać na maratonie ustawi sobie tak kalkulator, będzie trenował według temp na 4:30 i faktycznie więcej nie nabiega
.

The faster you are, the slower life goes by.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ja oczywiście żartuję.
bo wykorzystanie w ten sposób byłby absurdem.
Choć gdyby człowiek mógł zobaczyć jaki ma współczynnik zwalniania pomiędzy 10km i półmaratonem i np zaaplikować go dla odcinka półmaraton - maraton to też daje jakieś informacje, zwłaszcza jeśli by się okazało, że ten maraton pobiegł znacznie lepiej.

Choć gdyby człowiek mógł zobaczyć jaki ma współczynnik zwalniania pomiędzy 10km i półmaratonem i np zaaplikować go dla odcinka półmaraton - maraton to też daje jakieś informacje, zwłaszcza jeśli by się okazało, że ten maraton pobiegł znacznie lepiej.