Muzyka a bieg ....

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Drake
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 01 paź 2003, 19:36

Nieprzeczytany post

Co sądzicie o bieganiu ze sluchawkami na uszach (z walkman'em lub discman'em)? Ja jak dotąd biegam bez jakichkolwiek urzadzen grajacych ale zastanawiam sie czy rytmiczna muzyka nie dzialalaby pozytywnie dopingujac do dluzszego biegu i sam bieg umilajac...
Jak myslicie ? Czy moze juz tak biegacie ?....
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Rudzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tez o tym myslalam ale jednak wole wsluchiwac sie w odglosy natury (jesli biegam po lesie lub lace) poza tym ja mam w czasie bieganie taki niesamowicie przyjemny okres bezmyslnosci ze az zal go czyms zaklocac ...no ale sproboj i tak i tak wtedy sie przekonasz co jest przyjemniejsze w tej kwestii ciezko doradzac :)
gg 46090
bemsaj

Nieprzeczytany post

Jak wynika z wcześniejszych dyskusji - bardzo indywidualna sprawa: jedni lubią, inni nie. Dla jednych jest to bezpieczne, dla innych nie...
A co do dopingu: u mnie działa - i to jak... przy odpowiedniej muzyczce po dłuższym biegu czuję się trochę jakbym był na innej planecie - niesamowite uczucie - niezły odlot - polecam :)
PS. Czy można startować w zawodach ze słuchawkami na uszach? ;)
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Jerzy Skarzynski odradza bieganie z muzyka. Biegacz mimowolnie zaczyna biec w rytm sluchanych utworow. W Niemczech mozna kupic plyty ze specjalnie dobrana biegowa muzyka, tzn. w rytmie odpowiednim do biegu. Jest to zarowno muzyka klasyczna jak i utwory wspolczesne.

Ja slucham audiobooks, tzn. literatury na plytach i kasetach.

kledzik
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Ja lubiê biegaæ z muzyk±. S³ucham radia. To fakt, ¿e czasami mo¿na siê zapomnieæ i pod wp³ywem energetyzuj±cej muzyki zaczyna siê biec zbyt szybko, no ale jak wszystko, tak i utrzymanie odpowiedniego tempa wymaga pewnej dyscypliny.
Muzyka pozwala mi ca³kowicie siê wy³±czyæ i nie my¶leæ o codziennych sprawach. Wtedy odpoczywam. Ws³uchujê siê w teksty angielskich piosenek i zapamiêtujê s³owa, nowe zwroty - w³a¶ciwie same mi do g³owy wchodz±. Nagle okazuje siê, ¿e rozumiem teksty piosenek znanych od wielu lat, w których teksty nigdy nie mia³am okazji siê ws³uchaæ.
Je¿eli chodzi o bezpieczeñstwo, to juz dawno zauwa¿y³am, ¿e mimo s³uchawek na uszach do¶æ dobrze rejestrujê sygna³y z otoczenia. Raz tylko mi siê zdarzy³o na w±skiej ¶cie¿ce w lesie, ¿e jecha³ za mn± rowerzysta, dzwoni³ dzwonkiem, ¿ebym mu ust±pi³a, a ja by³am taka zamy¶lona, ¿e wydawa³o mi siê, i¿ ten dzwonek to w piosence, której w³a¶nie s³ucha³am. W koñcu jednak dotar³o do mnie, ¿e mam kogo¶ za plecami. Po¶miali¶my siê oboje.
Awatar użytkownika
ours brun
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 922
Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Nieprzeczytany post

Może to trochę OT, ale polecam do roweru ostatnią płytę Kraftwerk "Tour de France" - może i do biegu by się nadała? Treści jak najbardziej pasują: "chrono" "vitamin" "regeneration" czy ewentualnie "elektro kardiogram" :)

Chociaż osobiście nie potrzebuję muzyki w biegu, to do ćwiczeń jest dla mnie często niezbędna i to raczej rześka np. SOAD
Awatar użytkownika
malgosia
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 159
Rejestracja: 18 maja 2003, 13:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: włocławek

Nieprzeczytany post

Też kiedyś o t m myślałam,ale po pierwsze biegłabym w rytm muzyki ,a po drógie biegam sama po lesie i  myślę że bieganie bez disckmena jest bezpieczniejsze:)Ale to bardzo indywidualna sprawa.
"Każda nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku"
Awatar użytkownika
longrunner
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 23 cze 2003, 01:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

a nie wypadaja ci sluchawki z uszu? ;)
Longrunner
Keep on running!
Arturo 51
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 334
Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Owszem spotykam /sporadycznie/ biegaczki z muzyka, ale biegaja one ze tak powiem bardzo statecznie. Przy wiekszym tempie wszystko przeszkadza,dres,czapka, kluczyki od auta a co dopiero takie urzadzenie.
Pozdr. Artur
ODPOWIEDZ