Czas na maraton.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
daGGer
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 20 lut 2010, 16:30

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich mam pytanie dotyczące maratonu. Mianowicie biegam dość długo(ze dwa lata ale z przerawami) Próbowałem prowadzić blog treningowy ale jestem zbyt nie pozbierany i zwyczajnie nie chciało mi się nigdy uzupełniać wpisów. Proszę się nie sugerować także run-logiem, rzadko miewam okresy kiedy dodaję tam treningi.

We wakacje przebiegłem pierwszy pół maraton (a raczej pierwszy odcinek półmaratoński bo biegłem sobie sam dla siebie - właściwie to 22km 200 metrów) no i miałem czas czas 1:56 czyli półmaraton przebiegłem w jakieś 1:51/52( czas dramat no ale przynajmniej zaliczone. )

Teraz chciałbym się brać za maraton. Niestety od wakacji miałem przerwę, biegałem jeszcze troszkę we wrześniu, i zacząłem dopiero tydzień temu. Robię już pierwsze dziesiątki.

Czy dam rade przygotować się w miarę dobrze do Cracovia Maraton 27-28.04.2013 ?

I w jaki czas powinienem celować według Was, chciałbym raczej przebiec swój pierwszy maraton, a nie przedreptać.

O mnie:
18 lat
178cm wzrostu
71kg wagi (wiem że za dużo, schodzę teraz do planowanych 68kg)

Pozdrawiam!
Obrazek

"Cause sometimes you just feel tired.
You feel weak and when you feel weak you feel like you wanna just give up.
But you gotta search within you, you gotta find that inner strength"
"Eminem"
http://www.kris.etnografia.pl/
PKO
pabluh
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 07 lis 2012, 12:20
Życiówka na 10k: 53:32
Życiówka w maratonie: 4:38:13

Nieprzeczytany post

Jou Chlopak...

Odpowiadając na twój post - po pierwsze wyluzuj. Mam wrażenie, że przejmujesz się sprawami mało istotnymi, jak wynik czy opinie innych. Biegaj dla fanu to dłużej będziesz czerpał z tego korzyści. Wynik w półmaratonie 1:51 uważam za przyzwoity. Zawsze będziesz miał czas żeby go poprawić. Od połówki do całego dystansu jest długa droga - wiele zależy w jakiej formie ukończyłeś połówkę. Jeśli na miękkich nogach i nieśli Cię do mety to można powiedzieć, że masz sporo jeszcze do zrobienia. Jeśli poszło (a raczej pobiegło) dość lekko, to jesteś (byłeś) na dobrej drodze.

W moim przekonaniu czasu na przygotowania Ci wystarczy. Masz 4 miesiące, a nie zaczynasz przecież z poziomu "zero". Przygotuj sobie konkretny plan działania - rozpisz treningi (z marginesem błędu) lub skorzystaj z gotowych jeśli nie wiesz od czego zacząć. Później realizuj go krok po kroku. Rzetelnie realizuj plan, ale nie przesadzaj - łatwo się zajechać. Nie spinaj się. Pierwszy maraton potraktuj jako rozpoznanie. Pamiętaj o jednym - bez względu jak źle byś nie pobiegł (o ile skończysz) to i tak zrobisz życiókę:) To właśnie jest piękne w robieniu czegoś po raz pierwszy:)


Powodzenia...
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Najważniejsza jest systematyczna praca. Jeżeli poważnie do tego podejdziesz to myśle, że całkiem realne jest w Twoim przypadku złamanie 4h w maratonie :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
rufuz

Nieprzeczytany post

daGGer pisze:Witam wszystkich mam pytanie dotyczące maratonu. Mianowicie biegam dość długo(ze dwa lata ale z przerawami) Próbowałem prowadzić blog treningowy ale jestem zbyt nie pozbierany i zwyczajnie nie chciało mi się nigdy uzupełniać wpisów. Proszę się nie sugerować także run-logiem, rzadko miewam okresy kiedy dodaję tam treningi.

We wakacje przebiegłem pierwszy pół maraton (a raczej pierwszy odcinek półmaratoński bo biegłem sobie sam dla siebie - właściwie to 22km 200 metrów) no i miałem czas czas 1:56 czyli półmaraton przebiegłem w jakieś 1:51/52( czas dramat no ale przynajmniej zaliczone. )

Teraz chciałbym się brać za maraton. Niestety od wakacji miałem przerwę, biegałem jeszcze troszkę we wrześniu, i zacząłem dopiero tydzień temu. Robię już pierwsze dziesiątki.

Czy dam rade przygotować się w miarę dobrze do Cracovia Maraton 27-28.04.2013 ?

I w jaki czas powinienem celować według Was, chciałbym raczej przebiec swój pierwszy maraton, a nie przedreptać.

O mnie:
18 lat
178cm wzrostu
71kg wagi (wiem że za dużo, schodzę teraz do planowanych 68kg)

Pozdrawiam!
Z Twoimi treningami "w kratkę" chcesz przebiec a nie przedreptać maraton :bum: Spróbuj maratonu i zobaczysz ale praktyka i tak zweryfikuje Twoje plany.
Awatar użytkownika
daGGer
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 20 lut 2010, 16:30

Nieprzeczytany post

Przy okazji dopiszę do tego tematu.

Tata namawia mnie na zrobienie EKG wysiłkowego jeśli planuje poważniejsze bieganie. Czy jest to ważne badanie? Tata jakoś specjalnie się na sporcie nie zna ale mówi, że warto sprawdzić czy czasem nie ma jakiejś wady serca. Niestety nie mam jak na moim terenie zrobić takich badań, czy faktycznie ejst to ważna kwestia i powinienem się tym jak najszybciej zająć? Robiliście je :)?
Obrazek

"Cause sometimes you just feel tired.
You feel weak and when you feel weak you feel like you wanna just give up.
But you gotta search within you, you gotta find that inner strength"
"Eminem"
http://www.kris.etnografia.pl/
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ja robiłem, pokazuje jak się Twoje serce zachowuje w teście o rosnącej intensywności.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Ojciec się o ciebie troszczy. Nie szkodzi taki test zrobić, będziesz miał przynajmniej pewność, że nic się nie stanie przy mocnym wysiłku i nie kojfniesz na trasie jak biegacz w Poznaniu.
The faster you are, the slower life goes by.
Pawel1973
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 19 sty 2011, 14:24
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 4.18

Nieprzeczytany post

Aby mieć pewność, że nas kostucha nie dogoni na trasie to poza EKG przydałoby się jeszcze kilka badań- w Poznaniu zdaje się to zator był przyczyną. Zresztą i tak 100% pewności nigdy nie uzyskamy.
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3667
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie pobiegniesz maratonu w dobrym czasie - nie teraz. Masz za mało lat, za mało km, za mało doświadczenia. Chcesz wyników? Trenuj pod 5-10km (naucz się biegać 33~36min/10km), i jak już nie będziesz w stanie podbić szybkości to się wydłużaj.
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

daGGer pisze:Przy okazji dopiszę do tego tematu.

Tata namawia mnie na zrobienie EKG wysiłkowego jeśli planuje poważniejsze bieganie. Czy jest to ważne badanie? Tata jakoś specjalnie się na sporcie nie zna ale mówi, że warto sprawdzić czy czasem nie ma jakiejś wady serca. Niestety nie mam jak na moim terenie zrobić takich badań, czy faktycznie ejst to ważna kwestia i powinienem się tym jak najszybciej zająć? Robiliście je :)?
Powinieneś sobie zrobić:

1 EKG wysiłkowe
2. Echo serca
3. Podstawowe badania krwi

Taki zestaw powinien zrobić każdy kto chce byś długodystansowcem.
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

maraton to nie dwa półmaratony, o tym pamiętaj, ja biegam 1,41 połówke, a maraton 4,03 do 33km czas na mecie powinien być 3,45 ale się usrało :hej:

jedna zasada jest najwazniejsza, trzeba nabijać km i tyle, czasu masz dużo
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
nofinishlane
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 225
Rejestracja: 27 lis 2010, 10:42
Życiówka na 10k: 00:43:43
Życiówka w maratonie: 03:25:30
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sylw3g pisze:naucz się biegać 33~36min/10km
Strasznie szybko :szok: Ale mam prawie dwa razy więcej lat niż on :hahaha:


Według mnie, jeżeli będziesz biegał systematycznie, to na spokojnie przebiegniesz maraton poniżej 4 godzin.
Jeśli nie chcesz się ścigać - wtedy nie startuj
http://barman-setka-raz.blogspot.com/
Obrazek
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

daGGer pisze: 178cm wzrostu
71kg wagi (wiem że za dużo, schodzę teraz do planowanych 68kg)
weź tu kolego nie kokietuj :)
wagę masz dobrą.. ja na wiosnę biegłem półmaraton i ważyłem wtedy dokładnie 100 kg przy 182 cm.. pobiegłem go w równe 5:00/km (1:46).. wiec daj spokój z tą wagą.. skup się na treningach regularnych 3-4 miesiące to dobry czas na przygotowanie się do maratonu, pamiętaj że najważniejsze są cotygodniowe długie wybiegania (16-30km), lub 1.5 do 2.5 h... są tu różne szkoły.. ważne żebyś je robił i tyle.. + minimum 3,4 treningi w tygodniu.. tu trzeba solidnie pracować.. najlepiej znajdź sobie jakiś plan np. na złamanie 4h
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

harti pisze:
daGGer pisze: 178cm wzrostu
71kg wagi (wiem że za dużo, schodzę teraz do planowanych 68kg)
weź tu kolego nie kokietuj :)
wagę masz dobrą.. ja na wiosnę biegłem półmaraton i ważyłem wtedy dokładnie 100 kg przy 182 cm.. pobiegłem go w równe 5:00/km (1:46).. wiec daj spokój z tą wagą.. skup się na treningach regularnych 3-4 miesiące to dobry czas na przygotowanie się do maratonu, pamiętaj że najważniejsze są cotygodniowe długie wybiegania (16-30km), lub 1.5 do 2.5 h... są tu różne szkoły.. ważne żebyś je robił i tyle.. + minimum 3,4 treningi w tygodniu.. tu trzeba solidnie pracować.. najlepiej znajdź sobie jakiś plan np. na złamanie 4h
Faktycznie 71kg przy tym wzroście to nie jest zła waga, ale czemu by jej nie zbić - mniejsza masa = szybszy bieg :) Chcąc poprawiać czasy warto zbijać wagę :) Gdybyś przy 182 ważył zamiast 100kg powiedzmy 70kg to zapewne miałbyś nieco lepsze tempo niż 5:00/km :)

A co do regularnych treningów to jak najbardziej! Regularny i konsekwentny trening to klucz do sukcesu :)
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

maly89 pisze: mniejsza masa = szybszy bieg :) Chcąc poprawiać czasy warto zbijać wagę :) Gdybyś przy 182 ważył zamiast 100kg powiedzmy 70kg to zapewne miałbyś nieco lepsze tempo niż 5:00/km :)
Mały, ja to wiem! :) pokazuję tylko na swoim przykładzie że waga w niczym nie przeszkadza.. maraton warszawski pobiegłem w 3:28, ważąc 84 kg, specjalnie do niego zrzuciłem kilkanaście kg.. obserwowałem jak moja prędkość na treningach rosła gdy ubywało wagi... ale jakiś chudy się czuję teraz, poniżej 80 kg to już na pewno nie chcę schodzić :) w tej chwili nie zrzucam już kg, skupiam się tylko na poziomie tkanki tłuszczowej, chcę zejść do 10-12 % a potem nabrać trochę masy mięśniowej.. łączę bieganie z siłownią.. połówkę na wiosnę zamierzam pobiec po 4:15/min.. a kolega, założyciel tego wątku niech skupi się po prostu na porządnym, regularnym treningu a nie myśli o tych -3kg :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ