GEL-EXCEL 33 2 – już w Polsce - kilka pytań

[Jurek z Lasu]

Przeczytałem i Mam kilka pytań do szpeców z Asics.
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=129&id=4609

"Naśladując powięź podeszwy w łuku twojej stopy wspiera ją w taki sposób, aby napędzać biegacza z każdym jego krokiem"

Czy mogę biegać szybkie przebieżki po stadionie?; boję się że wyrzuci Mnie na wirażu stadionu.
Choć w sumie Tanja uświadamia Mnie:

"Pokonywanie kolejnych kilometrów w tych butach jest bezpieczne dzięki zastosowaniu żelowej wkładki"

Ta Ja już nie wiem. Jaki zatem system odpowiedzialny jest za hamowanie na zakręcie. W Moim aucie mam ESP, a tutaj? Nic nie piszą. Hmm...

"Simon Bartold, sportowy podiatra i międzynarodowy konsultant ASICS"

– może Simon zna odpowiedź. W końcu jest dwa w jednym, to powinien wszystko wiedzieć.
Cholera, boję się nakładać tych butów, nie odlecę w kosmos?

Sprzedawcy ze sklepów biegacza pomóżcie Mi.

Fredzio podkleisz wątek pod artykuł?

[Biegacz33]

@Jurek piętą hamujesz chłopie, piętą Musisz biegać bardzo szybko, jeśli tak się obawiasz o "dachowanie" )
Żelowa wkładka, o której mowa w tekście o ile wiem służy do amortyzacji uderzeń stopy o podłoże. Boisz się, że odlecisz w kosmos...a ja bym właśnie bardzo chciał:)

[Jurek z Lasu]

Słabe to buty zatem, tyle technologii napędzających, zero technologii hamujacych, nie postarali się konstruktorzy.
Podejrzewam że w tych butach nie przejdę przeglądu technicznego w ASO.

Nie wiesz może co oni chcą amortyzować tym żelem? Ja jak się rozpędzę to lecę nad bieżnią.

[Biegacz33]

nie wiem czy porównanie biegacza do samochodu jest trafne

[Klaus]

przegięty ten marketingowy bełkot ktoś przy zdrowych zmysłach nie chce przetaczać stopy od pięty do palców jednocześnie biegnąc naturalnie. Nie chce współpracować z butami.
Ale cóż jak trzeba sprzedać za 600 zł but "ludzią" musisz coś wmówić - bo to już jest kwestia wiary.

[WojtekM]

Nie wiesz może co oni chcą amortyzować tym żelem?

amortyzować ból, kiedy wydasz te 5 czy 6 stówek

[rockduck]

Zeby jeszcze ten GEL tam byl bo patrzac na niektore liposukcje yacool'a to mozna sie zalamac nad tym marketingiem

[Qba Krause]

żeby ten żel był jeszcze wysokoprocentowy to może jakoś by się nadal do amortyzacji a tak?
lepiej wydac 50 dych na dobry trunek, po pijaku się będzie tuningowac buty to jeszcze lepsze cięcia wyjdą niż (Ł)Asicsom.

[Jurek z Lasu]

@biegaczu33 widzę żeś człek z branży, zadałeś sobie niemały trud by przejść fazę rejestracji na tym forum coby odpowiedź na Moje wątpliwości; doceniam to
Nie jestem przeciwnikiem technologii, nowych technologii. Doceniam trud konstruktorów i ich wysiłki w walce z prawami fizyki. Przyzwyczajony jestem jednak do tego że nowe technologie wprowadzamy kompleksowo; jeżeli nadajemy czemuś nieziemskie przyspieszenie i "napędzamy biegacza z każdym jego krokiem" – potrafimy też tego biegacza zatrzymać, bowiem uzależniony od technologii przyspieszającej nie będzie w stanie zapanować nad prawami fizyki.
Natura bowiem daje Nam te technologie, jeżeli napędza nas siłą naszych mięśni, perfekcyjnie skonstruowaną machinerią jaką jest ludzkie ciało, biodra, miesnie nóg i boski wynalazek - sklepienie stopy, potrafi Nas też zatrzymać. Całość jest kompleksem, ogółem. Dlaczego zatem firma Asics jedynie napędza?

"GEL-EXCEL33 2 to buty z rewolucyjną technologią FluidAxis, którą można rozpoznać po głębokim wcięciu w dolnej części podeszwy. Dzięki temu rozwiązaniu możliwy jest bardziej naturalny ruch stawu podskokowego."

Widziałeś jak biegnie kot, drapieżny kot na polowaniu? Jak można zatem zrobić coś bardziej naturalnego niż to co daje natura. To jest tzw masło maślane i to takie które przekonuje że masło maślane jest bardziej maślane niż masło.

Co Ty na to biegaczu33?

[Biegacz33]

@Jurku, żem biegacz, biegam w asicsach i co nieco tej amortyzacji czuje a i technologie nie przeszkadzaja mi w czerpaniu przyjemnosci z biegania. Dołączyłem do forum wczoraj ale chodzilo mi to po glowie od dluzezego czasu,a akurat wiczroaj mialem teoche czasu, zeby przejsc faze rejesrtracji. Zatem jestem!
Zgadzam się z Tobą, że ludzkie ciało jest perfekcyjną maszynerią, które potrafi się zarówno rozpędzać jak i zatrzymywać. Mysle,ze cala roznica tego kosmicznego buta polega na tym, ze może bardziej wykorzystujesz swoje miesnie nóg, ścięgna itd aby się poruszać. Trza przyznac, ze duza czesc butów to typowe "żelazka" które mocno wyręczają nasze mięśnie...przynajmniej ja tak to rozumiem

[Qba Krause]

...a nick to tak z przypadku?

czy kolejny świetny pomysł marketingowy asicsa?

ten but nie jest kosmiczny ani rewolucyjny. może jest odbry ale jakkolwiek dobry by nie był, głupkowaty marketing kompromituje go i pobudza do prowadzenia takich dysput.

jurek, w sklepach powinny być bieżnie w kształcie stadionu by takie wątpliwości rozwiewać na miejscu. jeżeli będziesz miał jednak obiekcje, dla własnego bezpieczeństwa dostaniesz żelową wkładkę. do buzi miast knebla.

[Biegacz33]

qba,jeśli mam 33lata to już nie mogę mieć w nicku 33? bo jakaś firma tak nazywa produkt? gdybym zalozyl konto za rok to pewnie nadalbym nick biegacz34 i tyle. Ale ok, spiskowa teoria dziejów zawsze w cenie ad merit: But jak but, pod każdym newsem gdzie prezentowany jest jakiś model z opisem produktu takie dysputy moglibyśmy toczyć. Nie bronię, nie popieram, komentuję.

[fantom]

Mysle,ze cala roznica tego kosmicznego buta polega na tym, ze może bardziej wykorzystujesz swoje miesnie nóg, ścięgna itd aby się poruszać.

A dlaczego te buty chca wykorzystywac moje miesnie i sciegna do swoich niecnym celow ? A jakas zgode na to dajecie do podpisu ?

[yacool]

Problem polega cały czas na tym (tak dzieje się już od lat), że od momentu pojawienia się czegoś takiego jak bieganie naturalne, ludzie co rusz dowiadują się po raz kolejny, czym to bieganie naturalne jest. Każda nowa interpretacja biegania naturalnego wiąże się z promocją jakiegoś modelu buta. Oczywiście rewolucyjnego buta. Tak było z Biomem, tak teraz jest z asicsem. Można by nawet przypuszczać, że nasza ewolucja anatomiczna przybrała tempa corocznych rewelacji biomechanicznych w przemyśle obuwniczym.
To czym asics wyróżnia się na tle innych, to z pewnością infantylna potrzeba zaznaczania, że oni są pierwsi i od nich spływają na resztę ciemnego świata, blaski genialnych odkryć naukowych. Ich prawo. Lecz nie liczenie się z krytycznymi opiniami, podważa wiarygodność wyników badań, ich bezstronność i wreszcie całą metodologię, na podstawie której tworzy się koncepcje i projekty butów. Asics ma swoją definicję biegania naturalnego, ale w żadnym z jego oficjalnych źródeł nie odnosi się do, zupełnie nie przystających do niej, innych definicji biegania naturalnego. Takie ignorowanie doświadczeń i przemyśleń reszty świata, nie świadczy dobrze o otwartości. Brak tu jakiejkolwiek dyskusji czy refleksji. Jest tylko jedna i jedynie słuszna rewolucja. Prowadzi to do wielu karkołomnych wypowiedzi marketingowych, czasem śmiesznych, czasem żałosnych, jak choćby stwierdzenie, które rozbawia swą szczerą bezrefleksyjnością - "biegam ze śródstopia poprzez piętę". W tym pięknie absurdu wyrażonym w zwięzłej formie, odnajduję wszystko czego potrzebuję by zdefiniować idee przyświecające firmie asics.

[Nazwa użytkownika]

Oczywiście, mam nadzieję, że wszyscy pamiętają o jednym założeniu wyjściowym do dyskusji: BIEGANIE NIE JEST NATURALNE. Więc na tej bazie, dalsza dyskusja na tematy naturalne, naturalnie robi się jeszcze ciekawsza