Grzesiek - vox populi
Moderator: infernal
- moonfall84
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 372
- Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zbąszynek
Powrotu do zdrowia życzę dla całej rodziny. Jelitówka to nic fajnego...
Odnośnie wpisów to jest to na 99% forum zostało przywrócone do ostatniego backupa (po zwisie, który miał miejsce we wtorek wieczorem).
Odnośnie wpisów to jest to na 99% forum zostało przywrócone do ostatniego backupa (po zwisie, który miał miejsce we wtorek wieczorem).
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Podoba mi się nazewnictwo Współczuję, my przeszliśmy jelitówek już chyba naście, w żłobku, w którym córa była przez rok chyba wiecznie wirus krążył. W końcu zmieniliśmy żłobek i skończyło się na amen. Dobrze, że młoda szczepiona, bo byłoby pewnie jeszcze gorzej.grim80 pisze: Nieważne, uzupełnię, jak wrócę do zdrowia - na razie przymusowy urlop w Jelitkowie. Najpierw Górnym, potem Dolnym
Więc wiem, z czym walczycie, zdrowia życzę wszystkim, no i lepszego samopoczucia.
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- moonfall84
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 372
- Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zbąszynek
Że tak wtrącę offtopem, też córkę zaszczepiliśmy i już 2 razy ta szczepionka spowodowała, że nie wylądowała w szpitalu, tylko w domu na spokojnie pokonała tego nieprzyjemnego wirusa.Angua pisze: Dobrze, że młoda szczepiona, bo byłoby pewnie jeszcze gorzej.
Szkoda że w Polsce musimy za to płacić (szczepionka 6w1 to całościowy koszt ok. 2.000), a w innych krajach Unii jest to za darmo.
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Za to , co wydałam na szczepionki, to bym auto kupiła. Mała od roczku do żłobka śmiga (już dwa lata ), więc rota i pneumo braliśmy, a że wcześnie ją szczepiliśmy, to po kilka dawek, jedna dawka 700zł, po 6 tyg. powtórka Ale mimo całej dyskusji szczepić/nie szczepić wg mnie one dużo dały, dziecko prawie wcale mi nie choruje, jelitówki przeszły tylko Jelitkowem Dolnym, nawet nie wiem, co robić gdyby wymiotowała, bo nie znam tego. Wiec ja sobie chwalę.moonfall84 pisze:Że tak wtrącę offtopem, też córkę zaszczepiliśmy i już 2 razy ta szczepionka spowodowała, że nie wylądowała w szpitalu, tylko w domu na spokojnie pokonała tego nieprzyjemnego wirusa.Angua pisze: Dobrze, że młoda szczepiona, bo byłoby pewnie jeszcze gorzej.
Szkoda że w Polsce musimy za to płacić (szczepionka 6w1 to całościowy koszt ok. 2.000), a w innych krajach Unii jest to za darmo.
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- moonfall84
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 372
- Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zbąszynek
Więcej byś wydała na dojazdy do szpitala, łóżko w szpitalu (dla matki), chorobowe (80%), nie licząc stresu a przede wszystkim samopoczucia dziecka.
Ja też nie żałuję wydanych pieniędzy, chociaż przy obowiązkowych składkach na NFZ powinno to być za darmo.
-----------
A tymczasem w Jelitkowie Dolnym i Górnym rodzinka sobie zdrowieje
Ja też nie żałuję wydanych pieniędzy, chociaż przy obowiązkowych składkach na NFZ powinno to być za darmo.
-----------
A tymczasem w Jelitkowie Dolnym i Górnym rodzinka sobie zdrowieje
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Myśmy też nie pożałowali na szczepionki, 6w1 i te jakieś pneumo,rota, itp.
Dlatego i Jasiek w zasadzie tylko jeden dzień odchorowywał, i my - po kolei, nie wszyscy naraz, więc łatwiej było to ogarnąć. Tak czy siak, w tym tygodniu już nie pobiegam Ale na pociechę wtorkowe 51:35 na dyszkę pozostaje
Dlatego i Jasiek w zasadzie tylko jeden dzień odchorowywał, i my - po kolei, nie wszyscy naraz, więc łatwiej było to ogarnąć. Tak czy siak, w tym tygodniu już nie pobiegam Ale na pociechę wtorkowe 51:35 na dyszkę pozostaje
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie ma nic ważniejszego niż zdrowie dziecka i dobre samopoczucie, więc też mi tych pieniędzy nie żal. Szlag tylko trafia, że płacimy składki, a i tak musimy potem płacić ciężkie pieniądze za te szczepionki.
Ja mam dzisiaj dyszkę w planach, testuję endo - dzisiaj mam ustawione "pokonaj moonfalla" Czas 56:42, jak się uda zbliżyć, to 54min na Święta będą w zasięgu ręki. Lub nóg
Ja mam dzisiaj dyszkę w planach, testuję endo - dzisiaj mam ustawione "pokonaj moonfalla" Czas 56:42, jak się uda zbliżyć, to 54min na Święta będą w zasięgu ręki. Lub nóg
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- moonfall84
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 372
- Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zbąszynek
Ha ha ha Bardzo mi miło. Jak się uspokoi trochę dzisiaj opad, to też pójdę i z pewnością dzisiaj będzie OWB2, także przy dobrym samopoczuciu jest szansa na dobry równy bieg :PAngua pisze:Ja mam dzisiaj dyszkę w planach, testuję endo - dzisiaj mam ustawione "pokonaj moonfalla" Czas 56:42, jak się uda zbliżyć, to 54min na Święta będą w zasięgu ręki. Lub nóg
Właśnie święta jak liczymy? Do końca grudnia czas?
P.S. Nie ustawię sobie dzisiaj pokonaj "grim80", bo byłoby to jednoznaczne z wezwaniem pogotowia
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dokładnie Dyszkę Grima zrobimy w przyszłym rokumoonfall84 pisze: P.S. Nie ustawię sobie dzisiaj pokonaj "grim80", bo byłoby to jednoznaczne z wezwaniem pogotowia
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
nie róbcie ze mnie "wymiatacza" - najwyżej wymiOtacza, biorąc pod uwagę wydarzenia tego tygodnia
spokojnie oboje możecie też pokusić się o taki wynik, ja listopad zaczynałem z życiówką powyżej godziny przecież
spokojnie oboje możecie też pokusić się o taki wynik, ja listopad zaczynałem z życiówką powyżej godziny przecież
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To poproszę o przepis, jak w ciągu miesiąca urwać 10min, no proszę mi to ładnie łopatologicznie wytłumaczyćgrim80 pisze:nie róbcie ze mnie "wymiatacza" - najwyżej wymiOtacza, biorąc pod uwagę wydarzenia tego tygodnia
spokojnie oboje możecie też pokusić się o taki wynik, ja listopad zaczynałem z życiówką powyżej godziny przecież
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- moonfall84
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 372
- Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zbąszynek
Po prostu się opierdzielał przez poprzedni miesiąc :PAngua pisze:To poproszę o przepis, jak w ciągu miesiąca urwać 10min, no proszę mi to ładnie łopatologicznie wytłumaczyć
A w bieżącym dał popis umiejętności
A tak na poważnie to zejście z 60min na 50min jest o niebo łatwiejsze (haha i kto to mówi prawda? ten co jeszcze 55 nie zrobił) niż z 50min na 40min
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Hmmm... jakby tu powiedzieć, żep nie zełgać?
Sam nie wiem - raz w tygodniu starałem się robić trening szybkościowy.
Ale przede wszystkim - dużo podbiegów robiłem. Małych, większych, plus przysiady na 1. nodze, wznosy - wszystko, co wzmacnia uda. I jak z górek wracałem na płaskie, zawsze był progres
Sam nie wiem - raz w tygodniu starałem się robić trening szybkościowy.
Ale przede wszystkim - dużo podbiegów robiłem. Małych, większych, plus przysiady na 1. nodze, wznosy - wszystko, co wzmacnia uda. I jak z górek wracałem na płaskie, zawsze był progres
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zejście z 1h20 na godzinę jeszcze łatwiejsze No nic, mój cel dalej pozostaje moonfallowy, potem będę gonić Grimamoonfall84 pisze: A tak na poważnie to zejście z 60min na 50min jest o niebo łatwiejsze (haha i kto to mówi prawda? ten co jeszcze 55 nie zrobił) niż z 50min na 40min
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- moonfall84
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 372
- Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zbąszynek
Grzegorz albo pulsometr jest zepsuty albo po prostu organizm przemęczony stąd wyższe tętno
Po ostatnich Twoich biegach raczej możliwe...
To że lekko się biegało nic nie oznacza - puls zawsze prawdę powie.
Po ostatnich Twoich biegach raczej możliwe...
To że lekko się biegało nic nie oznacza - puls zawsze prawdę powie.