Poznań
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 12:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
też uważam, że 10:00 z odebranymi pakietami to rozsądna godzina
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1374
- Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32
A będą jakieś fajne pajacyki?ATGO pisze:Ok, może być 10:00 z już odebranymi numerami startowymi.
Pobiegniemy się rozgrzać i potem na start.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Trener kom bek. Sobota godzina 10:00 przed biurem zawodów.
----------------------------------------------------
Nie było mnie ostatnio, bo zrobiłem sobie tuning stawu biodrowego. Nie podobała mi się jego praca i nieco podszlifowałem mechanizm, żeby szybciej biegał. Jakby ktoś reflektował na taką przeróbkę, to gorąco polecam.
----------------------------------------------------
Nie było mnie ostatnio, bo zrobiłem sobie tuning stawu biodrowego. Nie podobała mi się jego praca i nieco podszlifowałem mechanizm, żeby szybciej biegał. Jakby ktoś reflektował na taką przeróbkę, to gorąco polecam.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 584
- Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Cieszymy się z powrotu trenera i liczymy na to, że "tjuning" okaże się bezproblemowy i skutecznyyacool pisze:Trener kom bek. Sobota godzina 10:00 przed biurem zawodów.
----------------------------------------------------
Nie było mnie ostatnio, bo zrobiłem sobie tuning stawu biodrowego. Nie podobała mi się jego praca i nieco podszlifowałem mechanizm, żeby szybciej biegał. Jakby ktoś reflektował na taką przeróbkę, to gorąco polecam.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Za tydzień rozpoczynają się ciekawe propozycje biegowe w Poznaniu.szymon_szym pisze:jestem pod wrażeniem zimowo-wiosennego natężenia przełajów w Poznaniu!
- GP (zbiegiemnatury)
- Lasek Marceliński
- Morasko
świetny sposób na zimową nudę
Pierwszy bieg na Morasku (sobota) i pierwszy bieg w Lasku Marcelińskim (niedziela). Oba biegi są na 5k. Trasa w Lasku jest ponoć płaska i bardzo szybka.
Kto startuje?
Poza tym sobotnie zajęcia bbl oraz niedzielne kulawe zbn. Do wyboru do koloru.
-------------------------------------------------------------------------------------
Zadanie domowe na ten tydzień:
proszę wpisać do wujka google hasło - technika biegu. Następnie przejrzeć sobie wyświetlone linki.
Na jednej z pierwszych pozycji znajduje się następujący materiał filmowy.
Proszę uważnie obejrzeć i przestudiować zamieszczone tam wskazówki dotyczące poprawnej techniki biegu. Zapraszam do dyskusji.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 584
- Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Ja chętnie wziąłbym udział we wszystkich cyklach, zwłaszcza że GP ma w tym roku tylko 5 biegów. Niestety "Serpentyny Moraskie" nachodzą czasowo na zajęcia BBL (biuro zawodów otwarte do 10:30), więc wybór jest dla mnie oczywistyyacool pisze:Za tydzień rozpoczynają się ciekawe propozycje biegowe w Poznaniu.
Pierwszy bieg na Morasku (sobota) i pierwszy bieg w Lasku Marcelińskim (niedziela). Oba biegi są na 5k. Trasa w Lasku jest ponoć płaska i bardzo szybka.
Kto startuje?
Poza tym sobotnie zajęcia bbl oraz niedzielne kulawe zbn. Do wyboru do koloru.
Jacku, jak możesz być tak okrutny i kazać nam to oglądać? To doświadczenie było aż bolesne... Jedyna pozytywna rzecz w tym materiale, to że zwrócona jest uwaga na rozluźnienie. Najzabawniejsze jest zaś to, że w momencie kiedy "instruktor" biegnie najlepiej, teoretycznie pokazuje jak nie należy tego robićyacool pisze:Zadanie domowe na ten tydzień:
proszę wpisać do wujka google hasło - technika biegu. Następnie przejrzeć sobie wyświetlone linki.
Na jednej z pierwszych pozycji znajduje się następujący materiał filmowy.
Proszę uważnie obejrzeć i przestudiować zamieszczone tam wskazówki dotyczące poprawnej techniki biegu. Zapraszam do dyskusji.
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
W Lasku zupełnie płasko. A szkoda, bo mieć taaaką górkę i poprowadzić trasę obok... Ale widać teraz taka moda. Tak czy siak też skuszę się na ten wariant, bo do serpentyn mam trochę daleko, a i BBL zdecydowanie bliższy memu sercu niż moraskie zakamarki.
Z ciekawości zajrzałem na stronę bydgoskich mistrzostw w przełajach i przez chwilę bardzo się ucieszyłem. Organizatorzy postanowili po biegu najlepszych zrobić na tej samej trasie zawody dla amatorów. A potem sprawdziłem ile kosztuje 6 km przełaju po bydgosku i nie mogę przestać się śmiać. A do Troniny mają pretensje, że drogo
Z ciekawości zajrzałem na stronę bydgoskich mistrzostw w przełajach i przez chwilę bardzo się ucieszyłem. Organizatorzy postanowili po biegu najlepszych zrobić na tej samej trasie zawody dla amatorów. A potem sprawdziłem ile kosztuje 6 km przełaju po bydgosku i nie mogę przestać się śmiać. A do Troniny mają pretensje, że drogo
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
Pierwszy komentarz pod filmikiem jest dla mnie wytrychem do zrozumienia co się dzieje.
Gordon Pirie w swojej książce pisał, że chociaż Adi Dassler konsultował się z nim przy projektowaniu butów, to i tak Pirie musiał je sobie potem tuningować. Dlaczego? Bo Adidas za wzorzec ruchu wziął amatora i do niego dopasował obuwie. Stąd dużo amortyzacji pod piętą, którą Pirie wycinał. Tu poszliśmy krok dalej, bo wzorzec ruchu amatora przyjęto jako obowiązujący przy pracy nad "techniką". I jeszcze to nieszczęsne lądowanie jako sposób na określenie biegowego światopoglądu.
Mnie ciekawi coś innego. Czy autor filmiku potrafi odpowiedzieć na pytanie dlaczego ręce mają pracować tak a nie inaczej? Dlaczego nie pochylać się do przodu? Dlaczego dziobać piętą? Dlaczego nie podnosić nogi zakrocznej? Bo ja w tym nie widzę żadnego sensu.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No dobra,
dajmy już spokój kancelaryjnemu kalectwu, bo nie kopie się leżącego.
Pora na rozpierduchę czyli kolejny materiał do przemyśleń
dajmy już spokój kancelaryjnemu kalectwu, bo nie kopie się leżącego.
Pora na rozpierduchę czyli kolejny materiał do przemyśleń
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
to podpucha?
tekst brzmi sensownie.
tekst brzmi sensownie.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Powyższy fragment świadczy o braku czucia biegu, czyli piękna metafora ułożenia miednicy, o której można przeczytać dalej w tekście, pozostaje bez praktycznych konsekwencji ruchu proksymalnego, na jaki takie ułożenie miednicy pozwala. To rodzi typowe wnioskowanie:Dodatkowym problemem w technice biegu jest wysuwanie nogi jak najdalej do przodu, aby wydłużyć krok. Duży błąd. Biegając w ten sposób nie jesteście w stanie prawidłowo obciążyć stopy i wylądujecie na pięcie. Każde mocne wysunięcie kończyny dolnej do przodu prostuje staw kolanowy więc nie ma innej możliwości jak wylądować na pięcie. Oczywiście można się zmusić, aby „grzebnąć śródstopiem”, ale wtedy wasz wydatek energetyczny aby się odepchnąć i pobiec dalej będzie duży.
Skrócicie wasz krok biegowy (...)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jutro popracujemy trochę na stadionie z Adamem Wzorcowym. Jeśli ktoś chce zobaczyć jak poprawnie wykonuje się różnego rodzaju skipy, wieloskoki oraz jak w ortopedach biega się bez dotykania piętą podłoża, to w imieniu kulawego i swoim, zapraszamy na zajęcia zbn. Godzina 11:00, ul. Warmińska 1.
A tymczasem kolejny materiał do przemyśleń:
http://www.youtube.com/watch?v=xfZi1EofwxA
http://www.youtube.com/watch?v=nKutW56dGlc
A tymczasem kolejny materiał do przemyśleń:
http://www.youtube.com/watch?v=xfZi1EofwxA
http://www.youtube.com/watch?v=nKutW56dGlc
- Dorotka Gonitwa
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 346
- Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z kalkulatora
Jak ja żałuję, że nie było mnie z Wami . Gratuluje wszystkim życiówek, bo kilka z tego co widzę padło.
Łukasz odchodzisz mi coraz dalej, jak możesz!!! Taki zgrany był z nas team.
Łukasz odchodzisz mi coraz dalej, jak możesz!!! Taki zgrany był z nas team.