Kreatyna
- dezz
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 01 maja 2003, 09:19
Kreatyna to koks po ktorym bedzie tobie leciala krew z nosa i z innych miejsc bedziesz zygal i wszyscy na forum beda pokazywac na ciebie palcem i nazywac koksiarzem , kolega Irko S bedzie wypytywal ile i w jakkim czasie biegasz, wyciagal na bieganie z nim zeby cie zgnoic i udowodnic jakim jestes przecpanym smieciem.
Ale jak to cie nie zrazi to...
nie bierz bo absolutnie nic nie daje tzn jak bedziesz bral to cos napewno da ale jak tylko odkladasz to po paru dniach... nic
masa spada potrochu, stezenie w organizmie tez i jestes w punkcie wyjscia. mozna tydzien przed zawodami to napewno minimalnie pomoze.
co do domieszek - koks
tylko wzmacniajacy dzialania kreatyny.
chyba nikt nie bedzie mial prawa byc obrazony ta wypowiedzia..
Ale jak to cie nie zrazi to...
nie bierz bo absolutnie nic nie daje tzn jak bedziesz bral to cos napewno da ale jak tylko odkladasz to po paru dniach... nic
masa spada potrochu, stezenie w organizmie tez i jestes w punkcie wyjscia. mozna tydzien przed zawodami to napewno minimalnie pomoze.
co do domieszek - koks
tylko wzmacniajacy dzialania kreatyny.
chyba nikt nie bedzie mial prawa byc obrazony ta wypowiedzia..
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
Nie dezz, to nie tak.
Kreatyna jeszcze ujdzie, w obecnej dobie kiedy to umięśniona sylwetka jest w modzie i wszyscy walą drzwiami i okanmi na siłownie (a wiadomo co za wynalazki niektórzy tam sobie aplikują) kretyna wydaje się najbardziej czysta.
Problem tylko w tym że teraz zaczyna śie od brania odżywek, a nie od ćwiczenia choćby z pół roku na suchara.
Gdyby sie poświęcic i przyłożyc to kreatyn itp w góle byłaby niepotrzebna - szkoda szmalu!
jak ktos chce ładnie wyglądać, a nie zależy mu na wynikach w bieganiu (biega od czasu do czasu by pobiegać ) to może brać Kreatyne, ale w sumie to ona i tak nic nie daje.
Człowiek pęcznieje na pare dni od wody a potem wszystko się wylewa i raczej nic nie zostaje.
Mam znajomych którzy brali cykle Kreatyny. I co? I nic!
Bo trzeba przede wszystkim ciężko pracowąc by poprawic sylwetkę, a nie tylko brac suplementy.
Sam przez tydzień wcinałem puder kreatyny, ale było to w ub wakacje i bigało się na niej b. ciężko!! Lepiej w tym czasie robic ćwiczenia siłowe.
Jeszcze tak mała kryptoreklama, obecnie chyba najczystsze są kreatyny z Naturella, Treca i Olimpa (polska firma akceptowana przez Centralny Ośrodek Medycyny Sportowej).
Kreatyna jeszcze ujdzie, w obecnej dobie kiedy to umięśniona sylwetka jest w modzie i wszyscy walą drzwiami i okanmi na siłownie (a wiadomo co za wynalazki niektórzy tam sobie aplikują) kretyna wydaje się najbardziej czysta.
Problem tylko w tym że teraz zaczyna śie od brania odżywek, a nie od ćwiczenia choćby z pół roku na suchara.
Gdyby sie poświęcic i przyłożyc to kreatyn itp w góle byłaby niepotrzebna - szkoda szmalu!
jak ktos chce ładnie wyglądać, a nie zależy mu na wynikach w bieganiu (biega od czasu do czasu by pobiegać ) to może brać Kreatyne, ale w sumie to ona i tak nic nie daje.
Człowiek pęcznieje na pare dni od wody a potem wszystko się wylewa i raczej nic nie zostaje.
Mam znajomych którzy brali cykle Kreatyny. I co? I nic!
Bo trzeba przede wszystkim ciężko pracowąc by poprawic sylwetkę, a nie tylko brac suplementy.
Sam przez tydzień wcinałem puder kreatyny, ale było to w ub wakacje i bigało się na niej b. ciężko!! Lepiej w tym czasie robic ćwiczenia siłowe.
Jeszcze tak mała kryptoreklama, obecnie chyba najczystsze są kreatyny z Naturella, Treca i Olimpa (polska firma akceptowana przez Centralny Ośrodek Medycyny Sportowej).
www.kolarstwo.z.pl
- joszku
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 09 cze 2002, 18:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chełm
- Kontakt:
dezz nie sadze by mozna kogos nazywac smieciem za to ze wzil kreatyne )) Znam osoby co mowia ze braly cykl i niezrobily sylwetki bo o to w bieganiu niechodzi. Natomiast poprawili bardzo swoje osiagniecia. Nie slyszalem by ktos od kreatyny mial takie objawy jak ty opisujesz ciekawa sprawa powiem. Kreatyna moze miec dla slabego psychicznie czlowieka motywacje do koksowania. Mi chodzi jedynie czy jest nieszkodliwa dla organizmu i czy znasz kogos kto mial takie objawy jak opisales bo to koszmar jesli tak dziala, ja slyszalem calkiem odmienna opinie jak do tej pory.
joszku
- dezz
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 01 maja 2003, 09:19
joszku + Marcos - ja nic nie mam do zadnych odzywek, wspomagaczy, koksu, dopingu, itd
wszystko jest bardzo dobre i pomocne ale tylko i wylacznie z bardzo dobra wiedza na temat teo co bierzesz i siebie samego.
co do opisanych objawow - tak to jest bzdura. i nie nikogo nie znam kto mial cokolwiek podobnego...
wszystko jest bardzo dobre i pomocne ale tylko i wylacznie z bardzo dobra wiedza na temat teo co bierzesz i siebie samego.
co do opisanych objawow - tak to jest bzdura. i nie nikogo nie znam kto mial cokolwiek podobnego...
- Irko S
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 833
- Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UK
Dezz mała prośba. Mów za siebie i odwal się w konću ode mnie.
I jeszcze jedno pytanie do ciebie jako fachowca:
Chciałem zarzucić efedrynę,kofeinę,aspirynę i kreatynę. Jaki będzie efekt?Będę lepszy i miał wyniki w bieganiu?
I jeszcze jedno pytanie do ciebie jako fachowca:
Chciałem zarzucić efedrynę,kofeinę,aspirynę i kreatynę. Jaki będzie efekt?Będę lepszy i miał wyniki w bieganiu?
- dezz
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 01 maja 2003, 09:19
Irko S poza tematem 'dopingu' to uwazam ze jestes calkiem ok, czytalem inne posty, tematy - nie jest zle..
i absolutnie nic osobistego. + to ty sie strasznie zaczales oburzac na temat.
z tego co pamietam to nie masz problemu z nadwaga i nie potrzebujesz nic pobudzajacego to po co brac ?
jak sie bedziesz np. czul slabo,spiaco np przed zzawodami bo cisnienie nikie, nie wyspales w drodze to 100mg(mocna kawa) kofeiny postawi ciebie na nogi..
i absolutnie nic osobistego. + to ty sie strasznie zaczales oburzac na temat.
z tego co pamietam to nie masz problemu z nadwaga i nie potrzebujesz nic pobudzajacego to po co brac ?
jak sie bedziesz np. czul slabo,spiaco np przed zzawodami bo cisnienie nikie, nie wyspales w drodze to 100mg(mocna kawa) kofeiny postawi ciebie na nogi..
- joszku
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 09 cze 2002, 18:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chełm
- Kontakt:
Mnie interesuje kreatyna, znaczy jej wplyw na bieganie. Oczywiscie ze kulturysta niezbuduje miesni sama kreatyna bez odpowiedniej diety i bialkowych suplementow. Mnie interesuje czy u biegacza kreatyna zwiekszy znacznie wytrzymalosc i odpornosc oraz czy po cyklu brania pozostanie zwiekszona kondycja, jesli taka sie osiaga dzieki kreatynie, oraz czy niema skutkow ubocznych. Takich naprzyklad jak nagle oslabienie lub spadek wagi czy niedaj Bóg jakies objawy psychiczne? Napewno ma kreatyna dzialanie anaboliczne i zastanawiam sie czy nie jest to jakims dopingiem bo jesli nie pomaga trwale tylko wywoluje chwilowy wzrost wytrzymalosci to jest do bani. Najlepiej sie dowiedziec od kogos kto brał i przestal bo tych co ja znam to biora i chwala a jeszcze nie przestali.
joszku
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 23 lip 2002, 15:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Witam,
Właśnie skończyłem cykl kreatyny 5 tygodni po 5-10g dziennie. Waga wzrosła tylko 3 kg. Robiłem tak jak pisałem wcześniej trening siłowy obwodowy i biegi do 30km na tydz. w tym Siła biegowa. Zauważyłem, że wzrosła mi wytrzymałość mięśni (mogę dłużej cwiczyć i intensywniej także przy SB). Co do biegów to nie zauważyłem jakiejś istotnej poprawy ale oczekuje, że gdy wrócę do wagi początkowej to może się coś poprawi. Poza tym nie miałem żadnych objawów ubocznych.
Właśnie skończyłem cykl kreatyny 5 tygodni po 5-10g dziennie. Waga wzrosła tylko 3 kg. Robiłem tak jak pisałem wcześniej trening siłowy obwodowy i biegi do 30km na tydz. w tym Siła biegowa. Zauważyłem, że wzrosła mi wytrzymałość mięśni (mogę dłużej cwiczyć i intensywniej także przy SB). Co do biegów to nie zauważyłem jakiejś istotnej poprawy ale oczekuje, że gdy wrócę do wagi początkowej to może się coś poprawi. Poza tym nie miałem żadnych objawów ubocznych.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Czy pamietacie, ze blablus kilka miesiecy temu w przyplywie szczerosci (chyba w odpowiedzi na uwage Decka, ze pomylil jakies aminokwasy) stwierdzil, iz skretynial od kreatyny? Tak wiec ostroznosc w stosowaniu tego specyfiku jest jak najbardziej wskazana.
kledzik
kledzik
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
na ostatniej mojej konferencji sportowej dowiedzialem sie w temacie kreatyny ze:
1. odchodzi sie od monohydratu kreatyny na rzecz cytrynianu lub pirogronianu kreatyny;
2. wyzej wymienione postacie lepiej rozpuszczaja sie w wodzie, sa stabilniejsze, nie powoduja zatrzymywania wody w organizmie;
3. uwaza sie, ze stosowanie dawek nasycajacych w poczatkowych fazach suplementacji kreatyna nie jest korzystne, lepiej stosowac stale dawki, bo szybciej poziom kreatyny osiaga pewnien staly poziom w organizmie.
1. odchodzi sie od monohydratu kreatyny na rzecz cytrynianu lub pirogronianu kreatyny;
2. wyzej wymienione postacie lepiej rozpuszczaja sie w wodzie, sa stabilniejsze, nie powoduja zatrzymywania wody w organizmie;
3. uwaza sie, ze stosowanie dawek nasycajacych w poczatkowych fazach suplementacji kreatyna nie jest korzystne, lepiej stosowac stale dawki, bo szybciej poziom kreatyny osiaga pewnien staly poziom w organizmie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 282
- Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Faza nasycania mięśni kreatyną jest zbędnym wydatkiem pieniędzy, poziom nasycenia nią mięśni i tak szybko wzrośnie przy normalnych dawkach (bdajże 3-7 gram, już nie pamiętam) do swojego optimum, i nie będziemy musieli przez pewien czas brać podwójnych porcji kreatyny.
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]