Kalenji -TUNING
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nie robiłem i unikam tego buta, bo plastik zawsze wymusza kompromisy, na które mam alergię. Pytaj tych, którzy dziergali ten model.
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 17 sty 2012, 19:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czy da radę te Ekidenki tak stungować by zostało troszkę więcej pianki niż te 8 mm co Yacool polecałeś?Mi by pasowało odrobinkę więcej zostawić jej tak ze 10-12 mm. Bo wtedy rozumiem że już nie da rady tak dokłądnie trzymać się tych linii co w planowaniu sobie zaznaczymy.
A może jest ktoś chętny na wykonanie takiego projektu?:)
A może jest ktoś chętny na wykonanie takiego projektu?:)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Możesz zedrzeć tylko gumę z podeszwy i zostawić samą piankę. But od razu zyska na elastyczności i będzie odczuwalnie lżejszy.
-
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 15 sty 2012, 23:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No tak ale co z dropem,który według mnie najbardziej utrudnia szlifowanie techniki?Myślałem o ścięciu tylko samej pięty tak by but wypadł gdzieś w okolice 0-5 mm dropu tylko to może być trudne technicznie.
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
szlifowanie techniki najbardziej utrudniają lelawe mięśnie IMHO.OLE12345 pisze:No tak ale co z dropem,który według mnie najbardziej utrudnia szlifowanie techniki?
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 17 sty 2012, 19:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wszystko się zgadza f.lamer, wiem to po sobie bo nadal uwazam ze mam słabe mięśnie łydek i stóp ale nie chce sobie dodatkowo utrudniać tej pracy nad techniką. Sądzę że ten drop będzie przeszkadzał w wyczuciu o co w tym wszystkim chodzi dlatego poruszyłem tą kwestie spadku:)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Drop to kolejny termin zaprzęgnięty do ciężkiej orki przez marketingowców. Drop nie ma nic do rzeczy tak naprawdę. To kolejna pierdoła jak wiele innych dotyczących lepszej sprzedaży, a nie lepszej techniki.
Po raz kolejny wstawiam linki do dobrej techniki biegu:
http://www.youtube.com/watch?v=xPDMIUq9yNQ
http://www.youtube.com/watch?v=-Zd4KG3hBKA
http://www.youtube.com/watch?v=jUpuguD6OwA
Zawodnik na filmach biegnie w modelu adidasa supernova glide 4, czyli gigantyczna wręcz ortopeda, a jednak nie przeszkadza mu to w lądowaniu na palcach bez udziału pięty, która w ogóle nie dotyka podłoża.
Kochani, jeśli ktokolwiek myśli, że można to uzyskać drogą tuningu obuwia ten tkwi w głębokiej krainie naiwności. To jest po prostu niemożliwe.
Po raz kolejny wstawiam linki do dobrej techniki biegu:
http://www.youtube.com/watch?v=xPDMIUq9yNQ
http://www.youtube.com/watch?v=-Zd4KG3hBKA
http://www.youtube.com/watch?v=jUpuguD6OwA
Zawodnik na filmach biegnie w modelu adidasa supernova glide 4, czyli gigantyczna wręcz ortopeda, a jednak nie przeszkadza mu to w lądowaniu na palcach bez udziału pięty, która w ogóle nie dotyka podłoża.
Kochani, jeśli ktokolwiek myśli, że można to uzyskać drogą tuningu obuwia ten tkwi w głębokiej krainie naiwności. To jest po prostu niemożliwe.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Spójrz na problem z perspektywy zmęczenia. Rzetelne porównania są wtedy gdy zawodnik nie stylizuje, bo zwyczajnie nie ma na to siły. Samo lądowanie na śródstopiu o niczym nie świadczy, bo to jedynie koniec łańcucha biomechanicznego. Liczy się rozpatrywanie sylwetki w całościowym ujęciu.
A tak na marginesie to VFF są jedną z większych pomyłek. O tym też już pisałem zdaje się, że w tym wątku nawet.
A tak na marginesie to VFF są jedną z większych pomyłek. O tym też już pisałem zdaje się, że w tym wątku nawet.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Ale to świadczy tylko o tym, że w Jomach da się na tyle komfortowo biegać z pięty, że nie przerzucamy się automatycznie "na przód". W żaden sposób to nie świadczy o tym, że nie da się w Jomach biegać dobrze technicznie, jeśli sobie zakodujemy poprawny wzorzec ruchu. A swoją drogą i w VFF niekórzy śmigają z pięty.freedy pisze:No jest to ciekawe bo gdy dałem mojemu 20 letniemu bratu VFF to biegł od razu na śródstopiu, jednak gdy dostał Joma Carrerra w 100% piętaszkował.
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 17 sty 2012, 19:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No więc nie wytrzymałem, założyłem Jomy i poszedłem na małą przebieżkę. Bez problemu można biegać ze śródstopia, nawet to końcowe uderzenie/położenie pięty w ostatniej fazie lądowania jest oczywiście dużo bardziej miękkie przez te pianke pod piętą. Ale problem się inny pojawił..po 30 min biegu na śródstopie, z biodrami pochylonymi bardziej do przodu(niczym "trzaskający bicz gdzie rękojeść jego znajduje się w dupi* ") pojawiło się zmęczenie łydek i achillesa i cała moja sylwetka ze zmęczenia się psuła. Wtedy noga chętniej wybierała spadanie na pięte bo łydki już zaniemogły. Mój wniosek to napewno to że za mało jeszcze biegam poprawniej technicznie niż kiedyś(przez to łydki słabną po jakimś czasie biegu) i mięśnie muszą mieć jeszcze kilka miesięcy na wzmocnienie.
Nie wiem czy jasno i zrozumiale to napisałem i czy ktoś się ze mną zgodzi.
Ale w Jomach można biegać na śródstopie, jedyna różnica to to że są cięższe i mniej elastyczne. No i zachęcają w późniejszych etapach biegu do piętaszkowania.
Co z kolei jeszcze bardziej mnie pcha w stronę ucięcia pięty w Ekidenach.
Nie wiem czy jasno i zrozumiale to napisałem i czy ktoś się ze mną zgodzi.
Ale w Jomach można biegać na śródstopie, jedyna różnica to to że są cięższe i mniej elastyczne. No i zachęcają w późniejszych etapach biegu do piętaszkowania.
Co z kolei jeszcze bardziej mnie pcha w stronę ucięcia pięty w Ekidenach.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 465
- Rejestracja: 04 cze 2011, 23:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wnioski, które wysnułeś są standardowe w takich przypadkach - jak coś boli, to trzeba to wzmocnić. Nie ma żadnej pewności, że wzmocnienie mięśni przełoży się na większy komfort biegu.
Może warto postawić na najtrudniejszy aspekt: pracę nad rozluźnieniem?
Same buty do tzw biegania naturalnego nie zrobią z nikogo biegającego naturalnie, bo to nie tożsame co bieganie ze śródstopia. A buty to ostatnie ogniwo w tym całym łańcuchu.
Może warto postawić na najtrudniejszy aspekt: pracę nad rozluźnieniem?
Same buty do tzw biegania naturalnego nie zrobią z nikogo biegającego naturalnie, bo to nie tożsame co bieganie ze śródstopia. A buty to ostatnie ogniwo w tym całym łańcuchu.
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 17 sty 2012, 19:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Macie jakieś materiały co do właśnie pracy nad rozluźnieniem i najważniejszymi aspektami biegania naturalnego?
Wzmacniam biegając w Merrellach Trail Glove achillesa i łydki nie wiem czy dołożyć jakieś wspięcia na place na siłowni???
Na siłce robię przysiady,wykroki i uginanie na maszynie na dwugłowe ud.
Wzmacniam biegając w Merrellach Trail Glove achillesa i łydki nie wiem czy dołożyć jakieś wspięcia na place na siłowni???
Na siłce robię przysiady,wykroki i uginanie na maszynie na dwugłowe ud.
-
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 15 sty 2012, 23:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Yacool a co sądzisz o butach też z Kalenji ale model Eliofeet??Tego nie będzie trzeba tak mocno tuningować bo są w miarę lekkie i elastyczne, spadek też mniejszy nić ekiden. Nada to się do nauki techniki?