Poznań

[Qba Krause]

hamowanie na zbiegu to tez objaw jeszcze nie do końca poprawnej techniki, w sensie BRAK LUZU tutaj hamujesz, spinasz, i zamiast odpoczywać mięśniowo pracujesz.

[yacool]

Najlepsza na brak luzu jest siła. A jak nie pomaga, to jeszcze więcej siły.
Dlatego u kulawego na ZBN nie ma lipy.

[Qba Krause]

piliście z piotrkiem ostatnio?

to podejście jest mi bliskie duchowo. szkoda, że duchowośc nie ma jeszcze u mnie przełożenia na fizyczność, ale odpowiendio zmotywowany się postaram.

[Dorotka Gonitwa]

Kto był u kulawego? Podzielcie się wrażeniami.

[Jurek z Lasu]

piliście z piotrkiem ostatnio?

Miałeś smaka i Cię ominęło? Jaki Ty biedny.

[orso82]

Jeżeli chodzi o niedzielne zBiegiemNatury to z reprezentacji BBL-owej byłem ja, Maciek, Łukasz, Robert i Szymon, czyli całkiem pokaźna ekipa Moim zdaniem część rozpoczynająca się o 10 była znacznie ciekawsza, bo w jej trakcie małą grupą biegaliśmy po zasypanych liściami tajnych ścieżkach Kulawego. Specjalnie dla mnie tempo nie było zbyt mocne, ale pofałdowany teren i parę pagórków dało się odczuć w nogach, przynajmniej tak niedoświadczonych jak moje Tym razem Kulawy trochę się spóźnił, więc pierwsza część trwała koło 40 minut i przebiegliśmy około 6,5 kilometra.

Druga część była bardziej masowa, nie liczyłem specjalnie ale było koło 30 osób na najróżniejszym poziomie. Zrobiliśmy 4 kilometrowe kółko wokół Rusałki z przerwą w połowie na rozciąganie oraz 4 szybkimi podbiegami dla chętnych na najtrudniejszej górce GP. Ta część była dla mnie trochę gorsza, ale może głównie dlatego że po drodze chyba mnie przewiało i głowa trochę pobolewała

[szymon_szym]

Część pierwsza: fajna ta ścieżka nad Rusałką! Tempo spokojne, do pogadania. Po drodze dla chętnych parę skoków przez pieńki. Taka zabawa zróżnicowanym w terenie.
W części drugiej trochę rozciągania i te kilka podbiegów. (Mam nadzieję, że Robert też czuje je w nogach, bo szliśmy równo i zbyt szybko)
Piotrka znacie, więc wiecie, że jest przemiły. Monika również. Pożytecznie spędzone przedpołudnie!

Fajne zajęcia. Zupełnie inne niż BBL, więc nie ma nawet sensu porównywać. Piszę to, bo wydaje mi się, że w innych miastach ZBN może dublować BBL, ale Poznaniowi to akurat nie grozi

[Qba Krause]

miałem. biedny ja

[lukas80]

wrzucam jako ciekawostke

http://grunwaldbno.com/ppn/

[Qba Krause]

czy ktoś ma zrzut GPSu trasy która poprowadzil pietia z ZBN?

[Crocodil]

czy ktoś ma zrzut GPSu trasy która poprowadzil pietia z ZBN?

Super hiper extra tajna trasa Kulawego Ewentualnie mogę wieczorem podesłać Ci w jakimś innym formacie (gpx, tcx, itp.) tylko podaj mi swojego maila

[Piechu]

Kurczę widzę, że bieg był w żwawym (dla mnie) ale spokojnym tempie - przekrojowo oczywiście. Fajno, myślałem, że te wcześniejsze zajęcia są ino dla wymiataczy w tempie po 3:30 Może w tym tygodniu uda się dotrzeć

[Qba Krause]

croc, fajnie to wygląda. poproszę o .gpx, wrzucę sobie mapkę do zegarka i spróbuję w weekend

mój mail qbakrause@gmail.com

[Crocodil]

Kurczę widzę, że bieg był w żwawym (dla mnie) ale spokojnym tempie - przekrojowo oczywiście. Fajno, myślałem, że te wcześniejsze zajęcia są ino dla wymiataczy w tempie po 3:30 Może w tym tygodniu uda się dotrzeć

Tempo było dopasowane do najsłabszych osób, czyli do mnie i mojego brata, ale myślę (i mam nadzieję), że dla innych nie było to problemem Ogólnie chodziło o zabawę a nie o "zarzynanie się" Przychodź i nie martw się - jakby co, to zawsze można podzielić się na słabszą i mocniejszą grupę i też będzie fajnie

croc, fajnie to wygląda. poproszę o .gpx, wrzucę sobie mapkę do zegarka i spróbuję w weekend

Pliki wysłane

[Qba Krause]

dzięki