panucci10 - komentarze

[Aniad1312]

Ta lekkość w nogach po interwałach to normalka. Bardzo przyjemne uczucie, nie? jak zrobię przebieżkowo 10 setek, to też tak mam, nie tylko po interwałach. Trzeba uważać, żeby z tempem wtedy nie przegiąć

[Darekbe022]

Jeżeli dawno nie robiłeś takiego treningu lub jak w twoim przypadku nigdy, nic dziwnego że ci wchodził ciężko.
Kwestia przestawienia i przyzwyczajenia organizmu, fajnie odmula organizm i psyche. Z drugiej strony jest to też zgubne, wydawało by się co to takie 400 m, a umie dać po kości. Możliwe że troszkę jak na początek za szybko, ale to już musisz ty sam wiedzieć jak się czułeś w trakcie i po treningu. Dla mnie zrobiłeś kosior trening, na prawdę stary pięknie sobie biegasz.

[mihumor]

Żeby to miało sens i można to nazwać treningiem interwałowym powinieneś to biegać w tempie ok 1.40 z przerwą 30 sekund (maksymalnie do minuty), to tempo, które biegałeś to nawet powyżej rytmowego (ok 1.32) dla Ciebie ale tu znowu za krótkie przerwy robiłeś by sie kwalifikowało, nie powinieneś takiego czegoś biegać - wiesz już dlaczego Ci to nie przypasowało To za wysoka intensywność i niewiele daje poza dużym zmęczeniem

[Gife]

Uczucie lekkości po wystudzeniu mi znane
Ale trening na takiej przerwie bez sensu Interwały lataj na 2' przerwy ale 400m rób na max minucie

[Krzychu M]

Ten trening dużo za szybko.Ja robiłem ze 3 tyg.temu z planu niemieckiego na HM w 1:30 i tam było 400m w 1:38(4:05/km).12 powtórzeń z przerwą 1'30".Ponieważ jesteśmy na podobnym poziomie to tak bym to widział.Nie mamy szybkości Darka

[panucci10]

forma jest daleko w lesie

To dobrze, teraz masz nie być w formie i chyba o to chodzi. W formie masz być wiosną więc wszystko jest na swoim miejscu - las też

wiem wiem dobrze prawicie

Ta lekkość w nogach po interwałach to normalka. Bardzo przyjemne uczucie, nie? jak zrobię przebieżkowo 10 setek, to też tak mam, nie tylko po interwałach. Trzeba uważać, żeby z tempem wtedy nie przegiąć

oj Ania uczucie jest cudne, mimo że pare minut-sekund temu nogi sie tyrało jak tralala

Jeżeli dawno nie robiłeś takiego treningu lub jak w twoim przypadku nigdy, nic dziwnego że ci wchodził ciężko.
Kwestia przestawienia i przyzwyczajenia organizmu, fajnie odmula organizm i psyche. Z drugiej strony jest to też zgubne, wydawało by się co to takie 400 m, a umie dać po kości. Możliwe że troszkę jak na początek za szybko, ale to już musisz ty sam wiedzieć jak się czułeś w trakcie i po treningu. Dla mnie zrobiłeś kosior trening, na prawdę stary pięknie sobie biegasz.

możliwe jest tak jak napisałeś ale ja juz wiem ze taki typ treningu nie jest dla mnie! zdecydowanie wole robic interwały 1km,3km,5km!

Żeby to miało sens i można to nazwać treningiem interwałowym powinieneś to biegać w tempie ok 1.40 z przerwą 30 sekund (maksymalnie do minuty), to tempo, które biegałeś to nawet powyżej rytmowego (ok 1.32) dla Ciebie ale tu znowu za krótkie przerwy robiłeś by sie kwalifikowało, nie powinieneś takiego czegoś biegać - wiesz już dlaczego Ci to nie przypasowało To za wysoka intensywność i niewiele daje poza dużym zmęczeniem

hih pewnie masz racje bo obryty jestes nie tylko w teorii ale i w praktyce ale ja ten trening chciałem poprostu wypróbować na sobie, raczej mi nie spasował i z niego rezygnuje

Uczucie lekkości po wystudzeniu mi znane
Ale trening na takiej przerwie bez sensu Interwały lataj na 2' przerwy ale 400m rób na max minucie

no ta lekkość jest spoko z tego co piszecie to trening był bezsensu ale zawsze to coś tam było nie generalnie wole biegać coś dłuższego wiec tak bede robił a jeśli mozesz mi powiedziec to jak powinienem biegac interwały 1km, 3km 5km???

Ten trening dużo za szybko.Ja robiłem ze 3 tyg.temu z planu niemieckiego na HM w 1:30 i tam było 400m w 1:38(4:05/km).12 powtórzeń z przerwą 1'30".Ponieważ jesteśmy na podobnym poziomie to tak bym to widział.Nie mamy szybkości Darka

po pierwsze primo jestes lepszy a po drugie primo w sumie mogłem najpierw zajzeć na Twojego bloga i spróbować zrobic tak jak to miałes rozpisane no ale czasu po pracy nie było na sprawdzanie

[Gife]

Pod jaki wynik trenujesz? Wtedy do interwałów (1 km) dodaj 10 sek szybkości na km lub biegaj w tempie docelowym (szybciej = rezerwa) na przerwach 3-4 min, 2 km robisz 10 -20 sekund na km wolniej od tysiączka na przerwie 4-5 min, a piątki są z reguły testem więc lecisz w trupa (jak interwał) a powtórzeniowe (na przerwie 5-10 min) 30 s wolniej/km od tysiączków Ja tak się nauczyłem liczyć dla komfortu biegu w danym dniu, ale wszystko musi być powtórzone równo więc się koryguje tempa, ale powinieneś od początku treningów pod dychę, robić to w tempie docelowym lub szybciej (ostatnie powtórzenie najszybciej jak się da).

[Krzychu M]

Pod jaki wynik trenujesz? Wtedy do interwałów (1 km) dodaj 10 sek szybkości na km lub biegaj w tempie docelowym (szybciej = rezerwa) na przerwach 3-4 min, 2 km robisz 10 -20 sekund na km wolniej od tysiączka na przerwie 4-5 min, a piątki są z reguły testem więc lecisz w trupa (jak interwał) a powtórzeniowe (na przerwie 5-10 min) 30 s wolniej/km od tysiączków Ja tak się nauczyłem liczyć dla komfortu biegu w danym dniu, ale wszystko musi być powtórzone równo więc się koryguje tempa, ale powinieneś od początku treningów pod dychę, robić to w tempie docelowym lub szybciej (ostatnie powtórzenie najszybciej jak się da).

Nie mam nic do dodania ...
Ja bym na Twoim miejscu za kilka tygodni powtórzył trening z odpowiednimi tempami i zobaczysz,że jest przyjemny :hej:i nie taki trudny.
Bo z takimi prędkościami jak go wykonałeś to mnie by się też zbierało na wym...ty.

[panucci10]

Pod jaki wynik trenujesz? Wtedy do interwałów (1 km) dodaj 10 sek szybkości na km lub biegaj w tempie docelowym (szybciej = rezerwa) na przerwach 3-4 min, 2 km robisz 10 -20 sekund na km wolniej od tysiączka na przerwie 4-5 min, a piątki są z reguły testem więc lecisz w trupa (jak interwał) a powtórzeniowe (na przerwie 5-10 min) 30 s wolniej/km od tysiączków Ja tak się nauczyłem liczyć dla komfortu biegu w danym dniu, ale wszystko musi być powtórzone równo więc się koryguje tempa, ale powinieneś od początku treningów pod dychę, robić to w tempie docelowym lub szybciej (ostatnie powtórzenie najszybciej jak się da).

dzieki Gife! Postaram sie teraz to wprowadzic w życie ! Mam nadzieje ze mi sie uda

Bo z takimi prędkościami jak go wykonałeś to mnie by się też zbierało na wym...ty.

heh na wymioty mi sie nie zbierało u mnie jest to w drugą strone

[mihumor]

Wojtek - dziś te 6km to był właśnie bieg progowy - wg definicji komfortowy ale trudny - tempo run, bardzo efektywny.
Interwały to bym biegał na twoim miejscu 6x1km po 4,05-4,10 na 3 min przerwy.

[panucci10]

Wojtek - dziś te 6km to był właśnie bieg progowy - wg definicji komfortowy ale trudny - tempo run, bardzo efektywny.
Interwały to bym biegał na twoim miejscu 6x1km po 4,05-4,10 na 3 min przerwy.

no właśnie to samo napisałem w Twoich komentach ! że włąśnie to chyba taki bieg patrzac na twoj opis z dzisiejszego biegania! Bardzo przyjemny bieg! Co do interwałów to właśnie zamierzam coś takiego robić przez zime zwiekszajac ilosc powtórzeń!

[mihumor]

Z tymi powtórzeniami nie przesadź, powinno się biegać tempa interwałowego około 8% objętości tygodniowo przebieganej czyli biegając 60km robić max 5km interwałów - tak to leci. A uzupełniasz to jako drugi akcent takim tempo runem jak biegałeś dziś zaczynając od mniejszych objętości i wydłużasz, im dłuższe to nieco wolniej, biegasz je np 3x3km na przerwie 3 minuty, 2x5km na przerwie 5' lub dłuższy 10-12km. Dobieganie po takich progowych kilku km świetnie imituje bieg długi i można to biegać w zastępstwie robiąc mniejszą odległość (część z tego oczywiście szybciej) uzyskujemy odpowiednik longa, np 2-3km rozgrzewki 3x3km i z 30 -40 - 60 minut biegu spokojnego może to robić za mocnego dlugasa.

[Krzychu M]

Ja właśnie biegam interwały 6X1 km po 4:05.Co 3-4 treningi możesz zwiększyć o powtórzenie jeśli czujesz się na siłach.Nie więcej jak 8X1km.
Jeśli robisz treningi pod maraton to tak ja Mihumor pisze z objętościami,pod dyszke akcenty mogą stanowić sporą część treningów.
U niemca pod 10 km są 3-4 akcenty na 6 treningów!Tu na forum też są tacy co dyszkę w 35-37 min i same akcenty i jedno długie biegają.
Ja teraz ze względu na przebytą chorobę i grudniowe narty do końca roku robię taki mieszany plan z HM i 10km.Trochę mniejsze objętości i 2-3 akcenty w tygodniu.A od stycznia to już nie będzie zabawy

[mihumor]

Biegałeś dziś kilometrówki w tempie progowym - bardzo fajny trening, by był w pełni efektywny jako trening P zwiększający wytrzymałość i podwyższający tzw próg mleczanowy (jeśli on w ogóle istnieje ) musiałbyś skrócić przerwy pomiędzy tymi kilometrówkami do 1 minuty, to tak teoretycznie, tyle, ze wtedy to już nie jest zabawa biegowa tylko deko ciężej wychodzi. Niemniej akcencik jest

[panucci10]

Biegałeś dziś kilometrówki w tempie progowym - bardzo fajny trening, by był w pełni efektywny jako trening P zwiększający wytrzymałość i podwyższający tzw próg mleczanowy (jeśli on w ogóle istnieje ) musiałbyś skrócić przerwy pomiędzy tymi kilometrówkami do 1 minuty, to tak teoretycznie, tyle, ze wtedy to już nie jest zabawa biegowa tylko deko ciężej wychodzi. Niemniej akcencik jest

lubie takie treningi w sumie nie wiem co biegam ale na Ciebie mihumor moge zawsze liczyć ale jak zauważyłeś dzisiaj była bardziej taka zabawa biegowa niz taki typowy trening.