Dla tego ja wolę samochodem jechać, bo bezpieczniej.Adrian26 pisze:Bardzo szkoda Kuby, miałem nadzieję, że uda mu się wygrać z chorobą![]()
W ogóle mam dziś kiepski dzień. Jechałem do pracy rowerem i potrącił mnie samochód. Wina była jego, bo nie ustąpił mi pierwszeństwa, a właściwie to wjechał prosto we mnie. Na szczęście nic z przeciwka akurat nie jechało...i obyło się bez złamań. W każdym razie jestem troche poturbowany i ledwo łaże, więc czeka mnie niestety przymusowa przerwa w bieganiu![]()
![]()
![]()
Mam nadzieję, że wróce jak najszybciej. Wybacz Zbyszek, ale do Torunia na półmaraton na pewno nie pojade
GRUDZIĄDZ BIEGA
- Da_Vido
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 418
- Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Widzę że Adrian ma dzisiaj dzień jak trzynasty,trzynastego.Ja to dopiero bym sie wkurzył jak by mi ktoś po nogach przejechał po tylu miesiacach przygotowań.Jak nic sprawa z powództwa cywilnego i zadośuczynienie za to wsztystko.W razie czego możemy poświadczyć że biegałeś z nami.Adrian26 pisze:Bardzo szkoda Kuby, miałem nadzieję, że uda mu się wygrać z chorobą![]()
W ogóle mam dziś kiepski dzień. Jechałem do pracy rowerem i potrącił mnie samochód. Wina była jego, bo nie ustąpił mi pierwszeństwa, a właściwie to wjechał prosto we mnie. Na szczęście nic z przeciwka akurat nie jechało...i obyło się bez złamań. W każdym razie jestem troche poturbowany i ledwo łaże, więc czeka mnie niestety przymusowa przerwa w bieganiu![]()
![]()
![]()
Mam nadzieję, że wróce jak najszybciej. Wybacz Zbyszek, ale do Torunia na półmaraton na pewno nie pojade
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
-
Adrian26
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
No szkoda
W sobotę biegało mi się rewelacyjnie, praktycznie zregenerowałem się już po Gdyni. Dziś chciałem powoli zacząć przygotowania do nowego sezonu...
Nie wiem jak to się wszystko skończy. W każdym razie policja była, spisali protokół, stwierdzili jego winę. Mam też wyniki ze szpitala i dane jego polisy, więc na pewno o odszkodowanie do jego ubezpieczyciela wystąpie. Najważniejsze jednak, żebym jak najszybciej mógł znowu biegać. Na wstępie mam co najmniej 2 tygodnie przerwy
Dziś w dodatku coś mi się stało z gadu gadu i nie mogę odpalić profilu - nie ma to jak udany dzień
Nie wiem jak to się wszystko skończy. W każdym razie policja była, spisali protokół, stwierdzili jego winę. Mam też wyniki ze szpitala i dane jego polisy, więc na pewno o odszkodowanie do jego ubezpieczyciela wystąpie. Najważniejsze jednak, żebym jak najszybciej mógł znowu biegać. Na wstępie mam co najmniej 2 tygodnie przerwy
Dziś w dodatku coś mi się stało z gadu gadu i nie mogę odpalić profilu - nie ma to jak udany dzień
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
- dejw
- Stary Wyga

- Posty: 249
- Rejestracja: 21 cze 2012, 20:04
- Życiówka na 10k: 42:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Nie wiem co mam napisać Adrian...Wielka szkoda,ale najważniejsze,że nic
Ci się poważnego nie stało.
W Toruniu na pewno się gdzieś się podczepię,a Ty trzymaj za nas kciuki
Jeszcze raz życzę szybkiego powrotu do zdrowia i czekam na jakieś wspólne wybieganie
Ci się poważnego nie stało.
W Toruniu na pewno się gdzieś się podczepię,a Ty trzymaj za nas kciuki
Jeszcze raz życzę szybkiego powrotu do zdrowia i czekam na jakieś wspólne wybieganie
-
alutek
- Dyskutant

- Posty: 40
- Rejestracja: 12 maja 2012, 12:39
- Życiówka na 10k: 51:11
- Życiówka w maratonie: brak
Hej Adrian! Trzymaj się i kuruj. Cholerka, ale miałeś pecha. Gdzie Ci ludzie mają oczy!!!
Ekipa na Mikołaje coś się zmniejsza. Chyba też nie będę mogła pobiec. Już tak długo nie biegałam, można się nieźle się wkurzyć. Byłam u lekarza i mam nadwyrężone więzadło poboczne. Podobno to się często zdarza po maratonie. Zaaplikowano mi niezłą dawkę ultradźwięków (trochę bolesne) i plastry. Za tydzień powtórka z rozrywki i ma być dobrze. Zobaczymy...ale na Mikołąje już nie zdążę się przygotować...
Strasznie brakuje mi biegania i treningów z Wami... Pozdrowionka dla Wszystkich
Ekipa na Mikołaje coś się zmniejsza. Chyba też nie będę mogła pobiec. Już tak długo nie biegałam, można się nieźle się wkurzyć. Byłam u lekarza i mam nadwyrężone więzadło poboczne. Podobno to się często zdarza po maratonie. Zaaplikowano mi niezłą dawkę ultradźwięków (trochę bolesne) i plastry. Za tydzień powtórka z rozrywki i ma być dobrze. Zobaczymy...ale na Mikołąje już nie zdążę się przygotować...
Strasznie brakuje mi biegania i treningów z Wami... Pozdrowionka dla Wszystkich
-
Adrian26
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Dziękuje za słowa wsparcia, mam nadzieje, że każdy ze startujących osiągnie zamierzony rezultat 
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Cześć wszystkim.Jak dla mnie szybka herbatka parę wpisów na necie i w drogę bo jak powiedział kiedyś Beuce Lee "Jak trenujesz, tak będziesz walczyć." dlatego mam zamiar zrobić porządny trening.A wy?
Pamiętajcie że jutro środa więc widzimy się na wsplólnym treningu.Na razie jeszcze do wyboru hala na 17.30 lub przejazd na 18.00.Jak będzie mała frekfencja na Olimpi to raczej nie ma co zajmować jej na siłę i niech młodzież z niej korzysta.My weterani jakoś sobie poradzimy.
Alicja do półówki mikołajów nie musisz się przygotowywać ty już masz swoje kilometry przebiegnięte w tym sezonie a Toruń możesz potraktować jak zabawę. Ja tak robię
Pamiętajcie że jutro środa więc widzimy się na wsplólnym treningu.Na razie jeszcze do wyboru hala na 17.30 lub przejazd na 18.00.Jak będzie mała frekfencja na Olimpi to raczej nie ma co zajmować jej na siłę i niech młodzież z niej korzysta.My weterani jakoś sobie poradzimy.
Alicja do półówki mikołajów nie musisz się przygotowywać ty już masz swoje kilometry przebiegnięte w tym sezonie a Toruń możesz potraktować jak zabawę. Ja tak robię
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Z cyklu dieta biegacza- Zalety i wady picia kawy
rązowe ziarenka kawy to prawdziwa skarbnica zdrowia, ale mają też swoją ciemną stronę. Warto ją pić, ale nie należy przesadzać z ilością. Umiar służy zdrowiu.
Zalety:
Dzięki zawartości polifenoli, silnych antyutleniaczy, kawa pomaga długo zachować młodość. To one zwalniają procesy starzenia się organizmu i zapobiegają odkładaniu się cholesterolu w naczyniach krwionośnych, chronią w ten sposób przed miażdżycą, zawałem serca i udarem. Ale uwaga! Kawa gotowana (po turecku) lub zalewana wrzątkiem podwyższa poziom cholesterolu we krwi.
Najbardziej zdradliwe są fusy. Kawa filtrowana lub rozpuszczalna nie mają wpływu na zawartość tłuszczu we krwi, podobnie jak kawy espresso.
Ogranicza skłonność do migren.
Chroni wątrobę przed nowotworem, dzięki zawartości przeciwutleniaczy.
Chroni przed rakiem jelita grubego i pęcherza - działa bowiem moczopędnie, dzięki czemu szkodliwe substancje szybko wydalane są z moczem.
Zwiększa płodność u mężczyzn, gdyż dzięki niej plemniki są bardziej żywotne.
Zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2
Zapobiega astmie, gdyż tłumi wydzielanie histaminy odpowiedzialnej za alergię.
Chroni przed chorobą Parkinsona, stymuluje bowiem naczynia krwionośne w mózgu.
Chroni przed próchnicą, dzięki zawartości garbników, które przeciwdziałają procesom powodującym próchnicę.
Zmniejsza napięcie mięśni gładkich, powodując rozprężenie.
Wady:
Wypłukuje z organizmu magnez i witaminy z grupy B oraz wapń, co prowadzi do osteoporozy. Jeśli więc pijesz kawę, wzbogać swą dietę o większą ilość tych pierwiastków.
Powoduje nadmierne wydzielanie się kwasów żołądkowych, co jest niebezpieczne przy wrzodach żołądka.
Przyspiesza skurcze jelit, powodując u wrażliwych osób biegunkę.
Może wywołać rozkojarzenie, rozdrażnienie, niepokój.

I nie mówcie mi że nie nabraliście teraz ochoty na poranną kawkę.!!!
rązowe ziarenka kawy to prawdziwa skarbnica zdrowia, ale mają też swoją ciemną stronę. Warto ją pić, ale nie należy przesadzać z ilością. Umiar służy zdrowiu.
Zalety:
Dzięki zawartości polifenoli, silnych antyutleniaczy, kawa pomaga długo zachować młodość. To one zwalniają procesy starzenia się organizmu i zapobiegają odkładaniu się cholesterolu w naczyniach krwionośnych, chronią w ten sposób przed miażdżycą, zawałem serca i udarem. Ale uwaga! Kawa gotowana (po turecku) lub zalewana wrzątkiem podwyższa poziom cholesterolu we krwi.
Najbardziej zdradliwe są fusy. Kawa filtrowana lub rozpuszczalna nie mają wpływu na zawartość tłuszczu we krwi, podobnie jak kawy espresso.
Ogranicza skłonność do migren.
Chroni wątrobę przed nowotworem, dzięki zawartości przeciwutleniaczy.
Chroni przed rakiem jelita grubego i pęcherza - działa bowiem moczopędnie, dzięki czemu szkodliwe substancje szybko wydalane są z moczem.
Zwiększa płodność u mężczyzn, gdyż dzięki niej plemniki są bardziej żywotne.
Zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2
Zapobiega astmie, gdyż tłumi wydzielanie histaminy odpowiedzialnej za alergię.
Chroni przed chorobą Parkinsona, stymuluje bowiem naczynia krwionośne w mózgu.
Chroni przed próchnicą, dzięki zawartości garbników, które przeciwdziałają procesom powodującym próchnicę.
Zmniejsza napięcie mięśni gładkich, powodując rozprężenie.
Wady:
Wypłukuje z organizmu magnez i witaminy z grupy B oraz wapń, co prowadzi do osteoporozy. Jeśli więc pijesz kawę, wzbogać swą dietę o większą ilość tych pierwiastków.
Powoduje nadmierne wydzielanie się kwasów żołądkowych, co jest niebezpieczne przy wrzodach żołądka.
Przyspiesza skurcze jelit, powodując u wrażliwych osób biegunkę.
Może wywołać rozkojarzenie, rozdrażnienie, niepokój.

I nie mówcie mi że nie nabraliście teraz ochoty na poranną kawkę.!!!
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- Da_Vido
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 418
- Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W ramach zabawy Andrzej będzie przed nami uciekał, byśmy go złapali. Coś w stylu berka tylko, że on jako jedyny nie będzie berkiem.maratończyk pisze:Alicja do połówki mikołajów nie musisz się przygotowywać ty już masz swoje kilometry przebiegnięte w tym sezonie a Toruń możesz potraktować jak zabawę. Ja tak robię
http://pl.wikipedia.org/wiki/Berek

- Icenty
- Stary Wyga

- Posty: 224
- Rejestracja: 11 sie 2010, 13:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Apro pos picia kawy. To jakoś nie przekonuje mnie szkodliwość kawy z fusami względem rozpuszczalnej. Więdząc ile chemii używa się do ekstrakcji kawy potem przygotowania z tego "mysich bobków" lub innej formy którą przybiera kawa rozpuszczalna.... Uważam że jedynym minusem może byś trochę fusuw między zębami
W każdym razie do picia kawy można zastosować zasadę, że... alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach.
W każdym razie do picia kawy można zastosować zasadę, że... alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach.
- Da_Vido
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 418
- Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
damian_91
- Wyga

- Posty: 116
- Rejestracja: 19 maja 2012, 17:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kuba walczył do samego końca, ale niestety... Cześć Jego Pamięci!maratończyk pisze:Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Odszedł wielki wojownik ,niewątpliwie największy bohater
tegorocznej akcji "Highway to Hel".Warto było
pokonać każdy kilometr specjalnie dla Ciebie! Nie zapomnimy o Twojej wielkiej walce , pamięć o Tobie nigdy nie zginie.
[*] Kuba Spoczywaj w spokoju [*][/size]
My grudziadzcy biegacze też będziemy o tobie pamiętać i w twoim imieniu pomagać innym chorym i potrzebującym
Nie od razu Rzym zbudowali, prawdopodobnie nigdy żaden człowiek nie przejdzie Mount Everest w jeden dzień - pewnych spraw w mgnieniu oka nie przeskoczysz, dlatego trenuj, a kiedyś przyjdzie Twój dzień chwały.
-
damian_91
- Wyga

- Posty: 116
- Rejestracja: 19 maja 2012, 17:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Osobiście nie robi mi różnicy czy pije Powerade czy 4Move. Wszystkie izotoniki maja podobne składniki i mają na celu uzupełnienie składników odżywczych, które zostały utracone podczas wzmożonego wysiłku fizycznego.maratończyk pisze:Napoje izotoniczne test: 4Move, Gatorade, IsoPlus, Isostar, Oshee, Powerade
http://bieganie.mauser.com.pl/2011/08/0 ... -powerade/
Fakt że po przebiegnięciu np. 15 km i wypiciu napoju iziotonicznego czułem się tak samo, jak przed biegiem.
Pozdrawiam
Nie od razu Rzym zbudowali, prawdopodobnie nigdy żaden człowiek nie przejdzie Mount Everest w jeden dzień - pewnych spraw w mgnieniu oka nie przeskoczysz, dlatego trenuj, a kiedyś przyjdzie Twój dzień chwały.
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Wybiera się może ktoś na koncert zespołu happysad , który odbędzie się w dniu 1 grudnia 2012r w Klubie Akcent w godzinach 19.00-22.00.Bilety w przedsprzedaży 35 zł w dniu koncertu 40 zł.

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... zahfPA96BI

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... zahfPA96BI
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'





