Przyznam,że przy wyborze kierowałem się głównie smakiem
GRUDZIĄDZ BIEGA
- dejw
- Stary Wyga

- Posty: 249
- Rejestracja: 21 cze 2012, 20:04
- Życiówka na 10k: 42:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Ja spijam Fit Best Line / Blastex Isodrink Carni -http://testosterone.pl/Isodrink-carni-1000-gram.
Przyznam,że przy wyborze kierowałem się głównie smakiem
))
Przyznam,że przy wyborze kierowałem się głównie smakiem
-
Adrian26
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Taki mały apel do wszystkich - nie rezygnujcie z hali, bo to naprawde kapitalna sprawa. Większość biegaczy bardzo mało uwagi poświęca na rozciąganie czy ogólne ćwiczenia sprawnościowe, a to się mimo wszystko bardzo przydaje, choćby po to, żeby wzmocnić mięśnie, stawy, ścięgna i chronić je przed kontuzjami
Na dobrą sprawę spod tego przejazdu można dobiec na halę i potraktować ten odcinek jako rozgrzewkę
Ze swojej strony mogę napisać, że postaram się uczęszczać na zajęcia, o ile tylko czas będzie mi na to pozwalał
Postaram się też następnym razem przybyć na czas 
Ze swojej strony mogę napisać, że postaram się uczęszczać na zajęcia, o ile tylko czas będzie mi na to pozwalał
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Cześć wszystkim
.Ale się stęskniłem za robieniem wpisów na naszym forum
.Trzeba będzie to jakoś nadrobić.Dzisiaj widzimy się o 09 00 na wspólnym treningu więc sobie pogadamy o pierdołach i jak tam było u Marcina na domówce bo jestem ciekaw czy kobiety były
.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Z cyklu trening biegacza-Poradnik Kalenji: biegowy Bonton
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=2405
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=2405
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Dzisiejszy trening biegowy i nie tylko zaliczony.Był to mój pierwszy bieg od niedzieli gdzie biegłem z cytadeli do Mniszka.Jednak taka przerwa to był cel zamierzony bo u mnie zawsze listopad jest miesiącem odpoczynku przed przygotowaniami do kolejnego sezony jakim bedzie rok 2013 a który rozpocznę już w grudniu. Jeśli chodzi o dzisiejszy wspólny trening to pojawili się Hania,Marian,Dawid,Rafał ,Maciek judoka,Irek no i oczywiście Ja.Przyjechał równiez Jarek , który poruszył temat środowej hali.Problem polega na tym że przychodzi nas tam troche za mało a zajmujemy ja prawie 2 godziny.W tym czasie są też mali piłkarze którzy woleli by zacząć treningi o godz.18.00.W zwiazku z powyższym musimy się zdeklarować czy bedziemy na nią przychodzić w liczniejszej grupie czy nie. No i cóż moge powiedzieć? otóż z mojej strony i moim tylko zdaniem jako biegacza długodystansowca wolę wybierać bieganie na swieżym powietrzu zaliczajac dodatkowe kilometry a z hali korzystać sporadycznie w razie naprawdę złej pogody.Z spotkań środowych widzę również że treningi na przejeździe wybieraja również Marcin,Sebastian,Małgosia,Irek,Piotr i jeszcze parę osób.Więc myślę że i oni korzystali by sporadycznie z hali pomimo ze jest to niezła alternatywa dla naszego bieganka przynosząca korzyści dla naszych wyników.Jednak jak wiekszość woli wybrać bieganie w naturze to piszcie na forum kto się deklaruje na co i wtedy wybierzemy ostatecznie gdzie bedą odbywac się treningi środowe.Tyle jeśli chodzi o temat hali,który zasygnalizował juz wcześniej Jarek.
Jeżeli chodzi o nasz dzisiejszy bieg to zrobiliśmy jak zawsze 8 km trasa na lotnisko.Po bieganiu trening crossfitowy z dodatkową atrakcją. Nasz Judoka przyniósł gumy i robilismy ćwiczenia z jej wykorzystaniem.Nawet nie wiedziałem że można się przy tym tak zmachać. Po ćwiczeniach odważni wskoczyli do jeziorka w celu zregenerowania organizmu w zimnej wodzie.Na koniec ciepła cherbatka zafundowana przez Rafała.W międzyczasie zauważyłem również biegaczkę którą już kilka razy widzielismy jak robi rozciąganie na plazy( ładna blondynka z kucykiem) no i nie mogłem sie powstrzymać aby do niej podejść.Troszeczke sobie porozmawialiśmy i zaprosiłem ja do naszej grupy.Czas pokaże czy przyjdzie na sobotnie z nami bieganie a było by fajnie bo to studentka AWF-u i co nieco mogła by nam powiedzieć podczas wspólnych wybiegań.Zresztą ja jej również też bym co nieco poopowiadał.Marcin teraz widzisz co dzisiaj straciłeś a nie pijaństwo do późnych godzin wczoraj i na treningu sie nie pojawiłeś a młody Dawid był.Jeszcze o tym pogadamy bo liczyłem ze w sobote przyniesiesz swoją sałatkę z imprezy i powiesz czy graliście w skrable,bo ze tańczyliście w meskim gronie to juz nie będę komentował.
Jutro niedziela więc o 09.00 spotkanie przed plaża oraz o 10.00 morsowanie.Zapraszam wszystkich.
Jeżeli chodzi o nasz dzisiejszy bieg to zrobiliśmy jak zawsze 8 km trasa na lotnisko.Po bieganiu trening crossfitowy z dodatkową atrakcją. Nasz Judoka przyniósł gumy i robilismy ćwiczenia z jej wykorzystaniem.Nawet nie wiedziałem że można się przy tym tak zmachać. Po ćwiczeniach odważni wskoczyli do jeziorka w celu zregenerowania organizmu w zimnej wodzie.Na koniec ciepła cherbatka zafundowana przez Rafała.W międzyczasie zauważyłem również biegaczkę którą już kilka razy widzielismy jak robi rozciąganie na plazy( ładna blondynka z kucykiem) no i nie mogłem sie powstrzymać aby do niej podejść.Troszeczke sobie porozmawialiśmy i zaprosiłem ja do naszej grupy.Czas pokaże czy przyjdzie na sobotnie z nami bieganie a było by fajnie bo to studentka AWF-u i co nieco mogła by nam powiedzieć podczas wspólnych wybiegań.Zresztą ja jej również też bym co nieco poopowiadał.Marcin teraz widzisz co dzisiaj straciłeś a nie pijaństwo do późnych godzin wczoraj i na treningu sie nie pojawiłeś a młody Dawid był.Jeszcze o tym pogadamy bo liczyłem ze w sobote przyniesiesz swoją sałatkę z imprezy i powiesz czy graliście w skrable,bo ze tańczyliście w meskim gronie to juz nie będę komentował.
Jutro niedziela więc o 09.00 spotkanie przed plaża oraz o 10.00 morsowanie.Zapraszam wszystkich.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- Da_Vido
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 418
- Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nawiązując do dzisiejszych ćwiczeń załączam filmiki jak można używać gum do rozbudowy mięśni.
http://www.youtube.com/watch?v=hFBBuWcTmcg
http://www.youtube.com/watch?v=kdkePaX3pow
http://www.youtube.com/watch?v=hFBBuWcTmcg
http://www.youtube.com/watch?v=kdkePaX3pow
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Fajne ciekawe ćwiczenia z tymi gumami
tylko te co robi czarny to sobie odpuszczę
.Mam nadzieje że nasz judoka też go zobaczy i dorobi rączki dla naszej wygody
.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
-
birdy
- Wyga

- Posty: 80
- Rejestracja: 01 paź 2012, 12:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Faktycznie ciekawe ćwiczenia z tą gumą. Murzyn rzeczywiście pokazuje ćwiczenia trudne do wykonania dla zwykłego śmiertelnika...
. A z rączkami coś wymyślę -ja rozmyślnie ich nie używam, bo przy okazji ćwiczę uchwyt, który jest mniej przydatny w bieganiu ale za to bardzo pożądany w "szarpanych" sportach walki
pozdr.
pozdr.
- amator76
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 284
- Rejestracja: 16 maja 2012, 21:02
- Życiówka na 10k: 53
- Życiówka w maratonie: brak
Sałatkę dokończyłem w sobotę rano w domkumaratończyk pisze:Dzisiejszy trening biegowy i nie tylko zaliczony.Był to mój pierwszy bieg od niedzieli gdzie biegłem z cytadeli do Mniszka.Jednak taka przerwa to był cel zamierzony bo u mnie zawsze listopad jest miesiącem odpoczynku przed przygotowaniami do kolejnego sezony jakim bedzie rok 2013 a który rozpocznę już w grudniu. Jeśli chodzi o dzisiejszy wspólny trening to pojawili się Hania,Marian,Dawid,Rafał ,Maciek judoka,Irek no i oczywiście Ja.Przyjechał równiez Jarek , który poruszył temat środowej hali.Problem polega na tym że przychodzi nas tam troche za mało a zajmujemy ja prawie 2 godziny.W tym czasie są też mali piłkarze którzy woleli by zacząć treningi o godz.18.00.W zwiazku z powyższym musimy się zdeklarować czy bedziemy na nią przychodzić w liczniejszej grupie czy nie. No i cóż moge powiedzieć? otóż z mojej strony i moim tylko zdaniem jako biegacza długodystansowca wolę wybierać bieganie na swieżym powietrzu zaliczajac dodatkowe kilometry a z hali korzystać sporadycznie w razie naprawdę złej pogody.Z spotkań środowych widzę również że treningi na przejeździe wybieraja również Marcin,Sebastian,Małgosia,Irek,Piotr i jeszcze parę osób.Więc myślę że i oni korzystali by sporadycznie z hali pomimo ze jest to niezła alternatywa dla naszego bieganka przynosząca korzyści dla naszych wyników.Jednak jak wiekszość woli wybrać bieganie w naturze to piszcie na forum kto się deklaruje na co i wtedy wybierzemy ostatecznie gdzie bedą odbywac się treningi środowe.Tyle jeśli chodzi o temat hali,który zasygnalizował juz wcześniej Jarek.
Jeżeli chodzi o nasz dzisiejszy bieg to zrobiliśmy jak zawsze 8 km trasa na lotnisko.Po bieganiu trening crossfitowy z dodatkową atrakcją. Nasz Judoka przyniósł gumy i robilismy ćwiczenia z jej wykorzystaniem.Nawet nie wiedziałem że można się przy tym tak zmachać. Po ćwiczeniach odważni wskoczyli do jeziorka w celu zregenerowania organizmu w zimnej wodzie.Na koniec ciepła cherbatka zafundowana przez Rafała.W międzyczasie zauważyłem również biegaczkę którą już kilka razy widzielismy jak robi rozciąganie na plazy( ładna blondynka z kucykiem) no i nie mogłem sie powstrzymać aby do niej podejść.Troszeczke sobie porozmawialiśmy i zaprosiłem ja do naszej grupy.Czas pokaże czy przyjdzie na sobotnie z nami bieganie a było by fajnie bo to studentka AWF-u i co nieco mogła by nam powiedzieć podczas wspólnych wybiegań.Zresztą ja jej również też bym co nieco poopowiadał.Marcin teraz widzisz co dzisiaj straciłeś a nie pijaństwo do późnych godzin wczoraj i na treningu sie nie pojawiłeś a młody Dawid był.Jeszcze o tym pogadamy bo liczyłem ze w sobote przyniesiesz swoją sałatkę z imprezy i powiesz czy graliście w skrable,bo ze tańczyliście w meskim gronie to juz nie będę komentował.
Jutro niedziela więc o 09.00 spotkanie przed plaża oraz o 10.00 morsowanie.Zapraszam wszystkich.
- dejw
- Stary Wyga

- Posty: 249
- Rejestracja: 21 cze 2012, 20:04
- Życiówka na 10k: 42:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Czy jutro ktoś planuje wybieganie? Start tak ok. 14.30 - 15.00? W planach 15-17 km
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Co ty Zbyszek masz za plan treningowy że wybieganie robisz w porze obiadowejdejw pisze:Czy jutro ktoś planuje wybieganie? Start tak ok. 14.30 - 15.00? W planach 15-17 km
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- dejw
- Stary Wyga

- Posty: 249
- Rejestracja: 21 cze 2012, 20:04
- Życiówka na 10k: 42:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Jakoś muszę sobie radzić
Do południa jestem z dziećmi i dopiero po 14 mam czas na trening 
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Cześć wszystkim.Dzisiaj niedziela więc z niekórymi spotkam się przed plażą o godzinie 09.00 i chwilę pobiegam a później z morsami o 10.00 mamy morsowanie.Widzę że pogoda za oknem jest ok więc mam nadzieję że nie bedziecie siedzieć z tyłkami w domu tylko wybierzecie się również na jakieś wybieganko lub spacer z rodziną - nie koniecznie do Alfy.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Z cyklu trening biegacza-Asy z rękawa Salazara - najnowsze technologie w treningu biegowym
http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=3175&show=1
http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=3175&show=1
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g
s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'



