rubin - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 271
- Rejestracja: 20 paź 2012, 21:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć. Fajnie,że znowu ktoś dołączył z kobitek,bo jak narazie sami faceci zakładają nowe blogi.Powodzenia ci życzę.Oby wszystkie twoje cele się spełniły.No i oczywiście będę na bieżąco czytałam co tam u ciebie słychać.
,,Wejdź na pierwszy stopień,nie musisz widzieć całych schodów,po prostu wejdź na pierwszy stopień''
Blog
Komentarze
Blog
Komentarze
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witamy serdecznie
Trzymam kciuki za realizację celów. Będziemy czytać,oj będziemy...
Trzymam kciuki za realizację celów. Będziemy czytać,oj będziemy...
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Cześć, witamy w gronie blogerek i czekamy na kolejne posty!
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Powodzenia!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Też się cieszę, że jestem z Wami
trochę czasu myślałam, czy założyć bloga, no bo o czym tu pisać? O zadyszce? Ale to faktycznie daje możliwość spojżenia wstecz, restrospekcji, a pozytywna ocena rzeczywiście dodaje "kopa" :uuusmiech:
Jak znajdę jutro trochę czasu, to obiecuję, że poczytam Wasze blogi - dzisiaj miałam strasznie zapracowany dzień
trochę czasu myślałam, czy założyć bloga, no bo o czym tu pisać? O zadyszce? Ale to faktycznie daje możliwość spojżenia wstecz, restrospekcji, a pozytywna ocena rzeczywiście dodaje "kopa" :uuusmiech:
Jak znajdę jutro trochę czasu, to obiecuję, że poczytam Wasze blogi - dzisiaj miałam strasznie zapracowany dzień
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Na EKG wysiłkowe wzięłabym stanik biegowy i nie zawracała sobie głowy koszulką - bo przecież muszą Ci poprzyczepiać te elektrody do klaty
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rubin,właśnie doczytałam, że małym druczkiem rzuciłaś studia-może założymy jakąś specjalną grupę treningową? Dla wybrańców
A jutro masz jakieś testy wydolnościowe? Jeśli tak,to stanik wystarczy
A jutro masz jakieś testy wydolnościowe? Jeśli tak,to stanik wystarczy
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Stanik wystarczył
Martyna_K : Tak w zasadzie to jeszcze nie tak definitywnie rzuciłam te studia. Za dużo pary w to poszło i kasy (zamknięty 6 semestr). Ale na razie postanowiłam o tym nie myśleć. Jak odpocznę - może wrócę. A może nie, bo to wymagający kierunek a ja mam takie zwichnięcie, że zawsze muszę być bardzo dobrze przygotowana.
Idę poczytać na Twoim blogu jak to było z Twoimi :uuusmiech:
P.S. Studia są ważne, tylko trzeba to robić we właściwym czasie. Dają nie tylko wiedzę, ale poszerzają horyzonty. Potem jest już bardzo ciężko pogodzić je z rodziną, pracą.
Martyna_K : Tak w zasadzie to jeszcze nie tak definitywnie rzuciłam te studia. Za dużo pary w to poszło i kasy (zamknięty 6 semestr). Ale na razie postanowiłam o tym nie myśleć. Jak odpocznę - może wrócę. A może nie, bo to wymagający kierunek a ja mam takie zwichnięcie, że zawsze muszę być bardzo dobrze przygotowana.
Idę poczytać na Twoim blogu jak to było z Twoimi :uuusmiech:
P.S. Studia są ważne, tylko trzeba to robić we właściwym czasie. Dają nie tylko wiedzę, ale poszerzają horyzonty. Potem jest już bardzo ciężko pogodzić je z rodziną, pracą.
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Grupa od razu z dwoma kategoriami wiekowymi każda ma szansę na swoje first placeMartyna_K pisze:Rubin,właśnie doczytałam, że małym druczkiem rzuciłaś studia-może założymy jakąś specjalną grupę treningową? Dla wybrańców
A jutro masz jakieś testy wydolnościowe? Jeśli tak,to stanik wystarczy
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Właśnie chyba przy bieganiu w terenie łatwiej osiągnąć ten stan radości z wysiłku. Piękny trening Ci wyszedł. Na podbiegach tętno zawsze szybko skacze, nie powinno to niepokoić.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Mi betablokery wcale tętna podczas biegania nie obniżyły, latałam z takim samym, jak Ty masz teraz. Im więcej biegam, tym te wartości są niższe, więc jeśli biega Ci się dobrze i komfortowo, to nie przejmuj się tym, co pokazuje pulsometr, tylko rób swoje. A na podbiegach to każdemu tętno skacze.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Dobajka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 504
- Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
- Życiówka na 10k: 52,58
- Życiówka w maratonie: 4'19
- Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą
Cześć
Z przyjemnością będę czytać Twoje posty. Też mam w pobliżu las który skradł moje serce i gdzie oprócz treningu mogę najzwyczajniej wypocząć od zgiełku i ludzi
Powodzenia w realizacji celów :uuusmiech:
Z przyjemnością będę czytać Twoje posty. Też mam w pobliżu las który skradł moje serce i gdzie oprócz treningu mogę najzwyczajniej wypocząć od zgiełku i ludzi
Powodzenia w realizacji celów :uuusmiech:
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
No, zrobiło się poważnie. Dla rozluźnienia atmosfery biegokupa na koniec opisu. Może to na szczęście na nowej drodze życia.