Fastum i inne maści +
- marcin70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 845
- Rejestracja: 19 cze 2001, 16:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Opola
- Kontakt:
kiedyś jeszcze zanim po treningu zamiast zakwasów miałem siniaki stosowałem arcalen na nie właśnie (był dobry). Przyspieszały ich znikanie. Poza maścią stosowałem rutinoskorbin.
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
- iwek
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 paź 2003, 08:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
ja uważam że najlepsze dla aktywnie trenujących są masaże, bo dają nie tylko ulgę ale podnoszą też wytrzymałośc mięśni... to na prawdę pomaga!!


iwek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 297
- Rejestracja: 15 wrz 2003, 10:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Arcalen jest bardzo dobry, i przed i po, na krwiaki, urazy i do masażu, jest neutralny, nie parzy jak wynalazki typu ABC czy ben gay i tani, stosuję go kilkanaście lat do wszelkiego rodzaju kontuzji i przeciążeń.
Turecki
- przecinek
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 04 paź 2003, 16:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Pomorskie
wszystko ładnie i pięknie, ale mi np posmarowanie jaką kolwiek maści daje ulge na jakis krótki czas, i nawet nie całkowitą ulge; wiele masci stosowałam a fastun jeste jedna z lepszych, wiem ze dosc dobra jest tez masc borowinowa, i kosztuje około 10 zl
la la la la
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
stosowałem pare i te na tym skladniku co ketonal są najskuteczniejsze 

Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 05 paź 2008, 10:42
witam...zacząłem stosować po wyczerpujących treningach Maść Końska chłodzącą...jest to żel który łatwo sie wchłania...wcieram w nogi po kąpieli...efekt jest taki że na drugi dzień nie mam żadnych boleści....
dostępna w każdej aptece........cena też niewygórowana 350g. 17 zlociszy
dostępna w każdej aptece........cena też niewygórowana 350g. 17 zlociszy
- svether
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 17 wrz 2008, 14:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Tak zwane maści końskie, bez względu czy rozgrzewające (na kapsaicynie) czy chłodzące (na mentolu) nie zawierają żadnych składników przeciwzapalnych, więc w przypadku poważniejszych urazów nie polecałbym ich. Tu lepsze są te które zawierają substancje czynne z grupy tak zwanych niesterosidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ) czyli dla przykładu wspomniane wcześniej Ketoprom, Fastum, Voltaren czy Dicloratio. NLPZetów nie mają w składzie też Arcalen czy NeoCapsiderm.
-
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 05 paź 2008, 10:42
svether-Maść Końską nie proponuje jak środek przeciwbólowy ale jako schładzacz mięsni...po wyczerpującym treningu najlepiej stosowac kąpiele lodowe przynajmniej tak zalecają najlepsi...ja nie dam sie jednak do tego namówić ...wole gorącą kapiel a następnie samaruje nogi maścią końska co powoduje schłodzenie i przyśpiesza regeneracje......
- Bartess
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1338
- Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
- Życiówka na 10k: 999:99
- Życiówka w maratonie: 999:99
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
dOlla, m47! na co są skuteczne? Ja mam problem z udem, prawdopodobnie naciągnięty mięsień lub ściegno - pomoże mi na to? Biegam z tym pobolewającym udem bo bieganie mi ani nie pogarsza anie nie polepsza sytuacji, ale odbiera to przyjemność treningów...
- huberts
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 311
- Rejestracja: 20 sty 2010, 14:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Trzebcz-Polkowice
- Kontakt:
Trochę odgrzebie. Skręciłem sobie kostkę, smarowałem na zejście opuchlizny maścią końską chłodzącą, bengayem zielonym. Dało rady, po 5 dniach prawie nie ma opuchlizny, zacząłem trenować delikatnie od dzisiaj, rozgrzewam nogę przed treningiem, maść końska rozgrzewająca nie chce mi rozgrzać kostki:D Jedynie mięśnie. W aptece mieli tylko Neo-capsiderm, posmarowałem, na początku nic, po 40 min, dopiero zaczęło mnie grzać. Jutro spróbuje zestawu maść końska+neo-capsiderm.
Bieganie to coś więcej niż pasja, to styl życia, miłość oddanie.
KUPIĘ MOTOCYKL WSK, WFM, JUNAK, Z DOKUMENTAMI, NAJDALEJ 150 KM OD POLKOWIC, KONTAKT:
GG: 4373383
TEL: 697110266
KUPIĘ MOTOCYKL WSK, WFM, JUNAK, Z DOKUMENTAMI, NAJDALEJ 150 KM OD POLKOWIC, KONTAKT:
GG: 4373383
TEL: 697110266
- constantius
- Stary Wyga
- Posty: 181
- Rejestracja: 14 sie 2009, 15:07
cytat kolegi .: "Akurat ją stosuje na bóle piszczeli, i musze powiedzieć że mi pomaga"
Ból piszczeli to zmęczenie materiału - konkretnie mięśni.
Proszę zajrzeć na "Najczęściej spotykane problemy zdrowotne - odpowiedzi!"
Tam jest tamat omówiony....
Najlepiej 3 tygodnie przerwy od biegania a nie same maście......
Ból piszczeli to zmęczenie materiału - konkretnie mięśni.
Proszę zajrzeć na "Najczęściej spotykane problemy zdrowotne - odpowiedzi!"
Tam jest tamat omówiony....
Najlepiej 3 tygodnie przerwy od biegania a nie same maście......
1065 km w roku 2009 ( zresztą zawsze więcej niż 1000 od 2006 ) biega od 2003, 1/2 maratonu 1:49:30 ( Kross )
885 km w 2010
885 km w 2010