Bartek96 - W pościgu za 4:25 - 1500m

Moderator: infernal

Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

2 Listopada

Deszczyk ,ale mimo wszystko bardzo fajnie mi się biegło :bleble:

8,280km w 48:12
Średnie tempo 5:49/km

Czasy z kolejnych 2-kilometrówek:
1 - 12:20
2 - 12:14
3 - 11:16
4 - 10:58

Prawie jak BNP :bum: Tylko prędkości niewielkie :hejhej:

+ na koniec 4x Przebieżki 100m ,2x Skipy(A,B,C) ,2x Wielkoskoki
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
PKO
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

3 Listopada

Zachęciłem brata do wspólnego biegu ,no tak jakby biegu...

Nieco ponad 1km pokonaliśmy zabójczym tempem 8:23/km ,jak na pierwszy raz i nawet całkiem spory podbieg na trasie ,ujdzie :bum: Potem zawrócił juz do domu ,a ja dalej swoje :hej:

16,220km w 1:35:39 Średnie tempo 5:53/km

Świetna pogoda do biegu była :taktak:

Po tym na chwilke na cmentarz wstąpiłem i po ok. 10min już na schłodzenie w stronę domu :

1,450km w 8:55 ,czyli 6:09/km :spoczko:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

5 Listopada

8,700km w 50:44
Średnie tempo: 5:49
Przewyższenie: 108+ ,86-

I przebieżki na odmulenie :taktak:

Dzisiaj (8.11) wieczorkiem jeszcze idę pobiegać ,prawdopodobnie w towarzystwie 2 kuzynów ;)
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

8 Listopada

1,130km - dobieg pod dom kuzynów (6:35)
8,680km w 49:00
Średnie tempo: 5:39/km

Kolejne Km:
1-5:39
2-5:40
3-5:29
4-5:44
5-5:40
6-5:47
7-5:48
8-5:29

W połowie 2 minutki na rozciąganie :oczko:

Jutro ok.9km po 6/km i Sobota - coś długiego :hej:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

9 Listopada

7,5km w 44:21
Średnie tempo : 5:54/km
I na koniec przebieżki 4x 90m

Nie biegło się zbyt fajnie ,takie bolące nogi ,ale to pewnie przez dzisiejszy dzień w szkole : zaczęło sie od 1,5h stania na akademii ,a potem jeszcze 2 w-f i na zajęcia na strzelnicy .Dobrze ,że chociaż w-fy nie w lakierkach :bum:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

10 Listopada

8,760km w 51:53
Potem na sekunde po soczek do sklepu :oczko:
GPS :/ Nie chciał podłapać żadnego satelity po wyjściu ze sklepu :echech:
Tą trasą już biegałem ,więc było to ok 9,100km w 53:31
Średnie tempo: 5:54/km

Jest postęp - długie wybiegania podchodzą coraz to łatwiej ,a nawet poprawiło się ich tempo :hej:

Miesiąc temu pobrałem endomondo ,a wiec mogę takie podsumowanie ostatnich 30dni zrobić :

Ilość treningów: 21
Dystans: 176,15km
Średnie tempo: 5:54

Powoli sie zwiększa ,a więc jest dobrze :spoczko:
Myśle teraz nad kupnem pasa do biegania ,bo do sklepu mi sie nie widzi wchodzić na treningach ,
biegać z butelką też nie a strasznie się pić chce pod koniec długich wybiegań :/
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

13 Listopada

7,420km w 39:59
Średnie tempo: 5:23/km

Na zewnątrz zimno ,uda pod koniec stwardniałe :ech:
Popatrzę na allegro za tymi paskami ,może coś znajdę.
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

14 Listopada

Na polu temperatura ujemna ,a ja w krótkich spodenkach :bum:
9,8km Zabawy biegowej - przyśpieszenia ,truchcik ,nawet 2 sprinty ok. 200m (po nich troche marszu się wkradło) :oczko:
Raczej niezbyt intensywnie...
Trening raczej taki ,żeby było coś ciekawszego między klepaniem kolejnych km :hejhej:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

15 Listopada
Dobieg pod dom kuzyna ;)
1,13km w 6:14
Tempo: 5:31/km

I już z kuzynem:
10,16 w 56:47
Tempo: 5:35/km

Fajnie sie biegło ,ale to że troche przesadzone było odczuwalne następnego dnia - wolne :trup:

17 Listopada
Obiłem jeszcze udo w prawej nodze :echech:
Więc: 4,56kmw 27:20
Tempo 5:59

18 Listopada
W końcu przeszło :hej: Na początku jeszcze trochę udo się odzywało ,ale tylko 2km , dalej było już dobrze :oczko:

21,46km w 2:09:37
Średnie tempo: 6:02

Około 2km przed końcem ,myślałem że już nie dam radę (1 batonik i 0 picia na trasie :nienie: ) ,ale się trochę przymusiłem,co więcej 21-szy kilometr (wogóle już nie myślałem ,że biegnę) przebiegłem w 4:42 :orany:
Niby przewyższeń sporo mniej niż na II Półmaratonie Forrest (też nie aż tak płasko),ale porównując co się wtedy działo i że teraz ponad 56min lepiej połówka (I to na treningu!) :hej: Jednak bardzo brakowało mi długich wybiegań.1,5 miesiaca i widać ogromne efekty :oczko:


Przepatrzyłem troche tych pasków do biegania i zamówie sobie jeden w tym tygodniu ,zobaczę jak to te długie z napojem będą szły :taktak:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

20 Listopada

8,030km w 48:28
Średnie tempo: 6:02/km

21 Listopada

Bieg z narastającą prędkością
11,250km w 1:05:27
Średnie tempo: 5:49
Tempo od 6:18/km ,stopniowo rosło do 5:19/km.

22 Listopada

9,320km w 54:54
Średnie tempo: 5:53/km

Nogi strasznie sztywne ,po 6km przerwa 2min na marsz ,żeby je rozchodzić/ rozciągnąć.



Pasek zamówiony ;) Oby zdążył przyjść przed Longiem :hej:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

23 Listopada

Luźny bieg razem z kuzynem :hej:
Najpierw dobieg pod jego dom - 1,13km ,Tempo: 6:14/km

I potem już z kuzynem:
7,52km w 45:15
Średnie tempo: 6:01/km

Razem: 8:65km

Przy czym pierwsze 4 słabiej ,a reszta już poniżej 5:50 :oczko:

A i w przyszedł pasek ;)

Obrazek
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

25 Listopada

Wycieczka biegowa :oczko:

20,560 w 2:12:56
Średnie tempo: 6:28/km

W tym 2x ok 400m marszu .Na usprawiedliwienie tylko dodam ,że spore przewyższenie na trasie (Trasą na Mogielicę - najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego). Do szczytu i tak brakło ok 4,5-5km ,ale jeszcze kiedyś na nią wbiegnę :hej:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

I znowu jestem ,masakra jak to zleciało :/

A ja tylko 2x po nieco ponad 6,5km i raz 10,5km ,w spokojnym tempie 6,8,10 Grudnia.
Potem choroba i nie będę się wykręcał lenistwo :(
Tylko trochę treningów siłowych i kilka razy takie króciutkie bieganie na bieżni magnetycznej.
Ale trzeba się wziąć .Plan już rozpisałem ,a jak coś planuje to zazwyczaj to robię :oczko:
Niedaleko mnie przybyło trochę biegów ,zatem motywacja jest ;)
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

27 Grudnia

Nareszcie się wyrwałem i było cudownie znowu to poczuć :hej:

10,100 km w 58:27
Średnie tempo: 5:47/km
Międzyczasy z kolejnych km:
1. 5:48
2. 6:05
3. 6:08
4. 6:18
5. 5:46
6. 5:57
7. 5:41
8. 5:44
9. 5:41
10. 4:53 (mocniejsza druga połowa)
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

30 Grudnia

8,180km w 47:20
Średnie tempo: 5:47/km
Międzyczasy:
1. 5:56
2. 6:03
3. 5:50
4. 6:00
5. 5:29
6. 5:37
7. 5:38
8. 5:39

Ciężko mi było się wyrwać ,ale jak się już udało to słuchawki na uszy (od 0,5 roku z nimi nie biegałem) i od razu jakoś tak więcej energii :hej:

Dzisiaj już Sylwester ,a więc wszystkim czytającym życzę szczęśliwego Nowego Roku!
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ