Hehe - celna obserwacja, pewnie coś koło 1.42- 1.43 tam miał na połówcegrim80 pisze: Krzychu, a w Koszycach przypadkiem nie pobiegłeś połówki sporo szybciej, niż masz w podpisie? Tak by wynikało z wyniku na 42,195.
Leszek Deska 1976 - przebiec maraton - komentarze
Moderator: infernal
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Zgadza się.Dokładnie 1:42'35".Ale czy to się liczy?OK.Wpiszę jako nieoficjalnąmihumor pisze:Hehe - celna obserwacja, pewnie coś koło 1.42- 1.43 tam miał na połówcegrim80 pisze: Krzychu, a w Koszycach przypadkiem nie pobiegłeś połówki sporo szybciej, niż masz w podpisie? Tak by wynikało z wyniku na 42,195.
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Jeśli mierzone od startu do 21,097, to jak najbardziej
Pamiętam, jak chyba Ngeny biegł za El Guerrouijem, kiedy ten bił RŚ na milę, i po drodze ustanowił rekord Kenii (albo tylko zyciówkę, fakt, że potem oficjalnie mu się to liczyło), na 1500m
Pamiętam, jak chyba Ngeny biegł za El Guerrouijem, kiedy ten bił RŚ na milę, i po drodze ustanowił rekord Kenii (albo tylko zyciówkę, fakt, że potem oficjalnie mu się to liczyło), na 1500m
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Ja przez pewien czas swoją życiówkę na dychę miałem zrobioną z różnicy międzyczasów 10-20km półmaratonu warszawskiego - ale tego w mediach chyba nie podawali
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
No jak nie - pamiętam jak dziś, w TVP Kraków w migawkach sportowych
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Co do psiaków, to kiedyś miałem podobny problem. Na szczęście nie doszło do "ukąszenia"
Gdy mnie goniły to odwróciłem się i zatrzymałem.One też. Ja dwa kroki do przodu- one do tyłu. Ja się odwracam- one mnie gonią. Trwaliśmy w lekkim impasie, ale wtedy ja ruszyłem kilka kroków w ich stronę- a one uciekły z 10 m w tył. Wtedy patrząc na nie, wycofałem się "na raka"
Gdy mnie goniły to odwróciłem się i zatrzymałem.One też. Ja dwa kroki do przodu- one do tyłu. Ja się odwracam- one mnie gonią. Trwaliśmy w lekkim impasie, ale wtedy ja ruszyłem kilka kroków w ich stronę- a one uciekły z 10 m w tył. Wtedy patrząc na nie, wycofałem się "na raka"
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
Tutaj wszyscy moi zapaleni fani mogą głosować w ankiecie: http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=31922 oczywiście zgodnie z sumieniem - czyli na mnie
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Zrobione
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Słuszna decyzja odnośnie korekty planu.....do ćwiczeń siły biegowej się przyłóż szczególnie...to naprawdę jest przydatne
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
Postaram się, muszę sobie opracować zestaw tych ćwiczeń (coś wybrać) bo u mnie to jest tak że muszę sobie zaplanować i trzymać się tego planu, inaczej się to rozmywa Jak masz jakieś gotowe sprawdzone zestawy to podrzuć, ok?
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Z racji braku czasu na ćwiczenia na siłowni stosuje tylko w domu ćwiczenia stabilności ogólnej:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=1000 oraz dodatkowo brzuchy i pompki
Oprócz tego lubię dynamiczne ćwiczenia:
Podbiegi 100-200 m pod górę bardzo dynamicznie, jak w skipie A, powrót i kolejny na pełnym odpoczynku
Ćwiczenia siłowe na bieżni: Skipy wszelkie, wieloskoki, mój ulubiony chód w wypadzie ( po którym dwójki bolą przez 3 dni ) oraz przebieżki
Fajnie też pomagaja mocne dynamiczne krosy z wieloma podbiegami i zbiegami
Śmiałem się kiedyś jak uja-trener gadał że siła siła i siła sa najważniejsze przy bieganiu długodystansowym...teraz zaczynam rozumieć o co mu chodziło...zrozumiałem to po maratonie, kiedy po 35km fizycznie się czułem dobrze, oddechowo nic mi nie było...ale mięśnie nóg wcale nie chciały podawać
http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=1000 oraz dodatkowo brzuchy i pompki
Oprócz tego lubię dynamiczne ćwiczenia:
Podbiegi 100-200 m pod górę bardzo dynamicznie, jak w skipie A, powrót i kolejny na pełnym odpoczynku
Ćwiczenia siłowe na bieżni: Skipy wszelkie, wieloskoki, mój ulubiony chód w wypadzie ( po którym dwójki bolą przez 3 dni ) oraz przebieżki
Fajnie też pomagaja mocne dynamiczne krosy z wieloma podbiegami i zbiegami
Śmiałem się kiedyś jak uja-trener gadał że siła siła i siła sa najważniejsze przy bieganiu długodystansowym...teraz zaczynam rozumieć o co mu chodziło...zrozumiałem to po maratonie, kiedy po 35km fizycznie się czułem dobrze, oddechowo nic mi nie było...ale mięśnie nóg wcale nie chciały podawać
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
No ładny wynik - gratuluję. No to w Wiedniu trzeba 3,20 atakować, nie ma wyjścia
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
No racja, ta połówka dała mi dużo pewności siebie. Wiem już że lecę na 3:20, wiem że wezmę opaski kompresyjne i że wezmę te najtańsze żele z Decathlonu No i mam przekonanie że nie padnę pod koniec i wytrzymam to tempo, zobaczymy czy to się sprawdzi
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Świetna relacja. Jeszcze lepszy bieg. Chwile rozmawialiśmy przy zającu na 2h .
Mi niestety w samej końcówce zabrakło sił. Finisz rozpocząłem mniej więcej, w tym samym miejscu co Ty, jednak po zbiegu z mostu było coraz trudniej.
Pomysł z przesunięciem mety oceniam nieco inaczej. Wydawała się tak daleko.
Mi niestety w samej końcówce zabrakło sił. Finisz rozpocząłem mniej więcej, w tym samym miejscu co Ty, jednak po zbiegu z mostu było coraz trudniej.
Pomysł z przesunięciem mety oceniam nieco inaczej. Wydawała się tak daleko.
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
A, to fajnie wreszcie kojarzyć twarz i awatara z runkeepera i forum Szkoda że zabrakło, mi się zdawało że trasa sprzyjała dobrej końcówce (z górki końcówka) no ale podbieg na pewno nas dużo kosztował...
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03