Piechu - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej.... ciekawa relacja z biegu!
No i gratki, że udział w zawodach masz już za sobą!! Super!!

ps. całkiem nieźle wyglądałeś po biegu ;)
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Wybacz, Piechu, ale (też i za Twoją namową) zrobię sobie krotką pauzę, więc na BBLa wybiorę się za tydzień. Bardzo żałuję, bo już się nastawiłem, że poćwiczymy, a potem potruchtamy może..W poniedziałek idę do Marszałka, zobaczymy co za tą ponad stówę zaordynuje.. :smutek: Ze stopą dziś lepiej, normalnie pewnie obiegłbym Rusałkę podczas zajęć córki, ale tez odpuściłem..Zobaczymy, co dalej..PS. nad tym moim powrotem na BBL wisi jakieś fatum.. :grr:
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Spoko, są rzeczy ważne i ważniejsze :) BBL nie ucieknie. Ja też zresztą nie dam rady, od samego rana sajgon, chwilowy ale zawsze, nawet nie wiem czy nad rusałkę uda mi się dotrzeć. Jesli się uda to będę musiał wygospodarować chwilę czasu na bieganie po wsi. A w niedzielę z Tobą i Kubą nie mógłbym się spotkać bo mi żona przypomniała, że obiecałem ją zabrać na giełdę staroci ;) jak nie urok to sraczka ;) Daj znać co Pan Marszałek zdiagnozował.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

W poniedziałek jeden staroć będzie na sprzedaż :hahaha:
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

wezmą w poniedziałek, naoliwią i będziesz jak nów :D
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
majdan_
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 23 paź 2012, 13:51
Życiówka na 10k: 49m:37s
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piechu... nie trenuj już więcej.... bo jeżeli robisz to, aby schudnąć lub schuść, to.... niedługo znikniesz zupełnie ;)
(dotyczy wpisu viewtopic.php?f=27&t=30571#p480983)
ObrazekObrazek

10 km @ 49m:37s "XXIV Bieg Niepodległości", Warszawa 11/11/2011
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Oj Panie, schuść trzeba, bo jeśli kierujesz się zdjęciami z wpisu to perspektywa spaczyła obraz ogólny ;) Sadła jeszcze sporo w okolicach pasa, dupska i ud. Jest jeszcze nad czym pracować. Niestety waga od jakiegoś czasu stoi w miejscu ~76kg i nie wiem co z tym zrobić. Czekać aż sama ruszy czy zmienić coś w diecie? Nie wiem, nie wiem. Dokładnie to samo miałem parę lat temu gdy się dietowałem i zrzucałem z 97,5kg. Doszło do 76 i stop. Ani rusz, nic więcej nie poszło i tak trwało parę lat ale w wakacje poszło na 79-80 i się wziąłem za bieganie. Poszło w dół ale znowu stanęło na tej magicznej granicy :/
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Piechu, namieszam Ci jeszcze w głowie i doradzę trailowe adidas Kanadia 4, w których sam biegam. W Intersporcie za 250,-, jeśli jesteś skłonny wydać aż tyle.
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

te Kanadie wyglądają naprawdę fajnie i cena tez jest mniej więcej w granicach 200 zł, które chcę wydać ale jednak ni jak maja się do butów minimalistycznych lub jakiejś tam ich namiastki a taki pomysł gdzieś tam mi zaświtał w głowie:)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
moonfall84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 372
Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
Życiówka na 10k: 52:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zbąszynek

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:te Kanadie wyglądają naprawdę fajnie i cena tez jest mniej więcej w granicach 200 zł, które chcę wydać ale jednak ni jak maja się do butów minimalistycznych lub jakiejś tam ich namiastki a taki pomysł gdzieś tam mi zaświtał w głowie:)
Nie miałem zaśmiecać ale co tam :)
Mi też zaświtał taki pomysł, ale niestety wczoraj po testach na bieżni, wiem że muszę mieć obuwie korekcyjne (pronacja), co wyklucza wszelkie mini-mini, nawet w tzw. "przejściowych" noga ucieka jak dzika :)
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

to może zerknij na to: link
:hejhej:
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

pronacja to bzdura
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
moonfall84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 372
Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
Życiówka na 10k: 52:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zbąszynek

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:to może zerknij na to: link
:hejhej:
Czytałem to już wcześniej i o ile nadal nie wierzę tak bardzo w amortyzację, to jednak widziałem wczoraj na własne oczy mój bieg:
a) na boso
b) w starych butach (New Balance 1064)
c) w nowych butach (Brooks Vapor10 - z korekcją pronacji)
d) w nowych butach (Asics [nie pamiętam nazwy] - z korekcją pronacji)
e) w nowych butach do biegania naturalnego

Wnioski:
a) tragedia - o ile lewa noga lekko uciekała, to prawa wręcz kosmos...
b) tragedia - to samo co wyżej, buty w ogóle nie poprawiły odchyleń,
c) bardzo duża poprawa - na kamerce lewa noga wręcz idealnie, prawa b. duża poprawa.
d) to samo co w c)
e) niestety, ale to samo co w a) i b)

Reasumując; różnicy w Brooksach c) i Asicsach d) - nie czułem żadnej (nie znając na początku ceny), buty były bardzo wygodne, lecz jednak ostatecznie bardziej podpasowały mi Brooksy, które, jak się okazało, są tańsze o ponad 100zł niż Asicsy.

Butów jeszcze nie kupiłem, czekam do środy na info od fizjoterapeutki i na kinesiotaping kostki i okolic.
Dowiem się czy mogę po takim zabiegu lekko pobiegać, to wtedy buty musowo muszę kupić i pewnie wybór padnie na Brooks Vapor10. Nie są aż tak bardzo toporne i łatwiej w nich na śródstopie się ląduje niż w moich aktualnych :) Co mnie cieszy.

Z techniki na pewno nie zrezygnuję! Po prostu chcę biegać bezpiecznie i korygować moją wadę :(

EDIT:
Qba Krause pisze:pronacja to bzdura
Być może nie masz takich problemów z odchyleniami jak ja, czego Ci nie życzę.
Mi wystarczyło, że obejrzałem zapis wideo z powyższych testów na bieżni.
Różnica kolosalna kolego. Nikogo nie namawiam na żadne systemy - niech każdy decyduje sam.
Ja po prostu nie chcę się nabawić czegoś gorszego niż mam aktualnie.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2012, 11:08 przez moonfall84, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Panowie, wszystko pięknie, ale... buty minimalistyczne też mają swoich producentów i lobby, podobnie jak "wymyślne technologie i amortyzacja" ;)
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:Z techniki na pewno nie zrezygnuję! Po prostu chcę biegać bezpiecznie i korygować moją wadę :(
tego nie rozumiem, skoro piszesz, że biegasz ze śródstopia. Przecież nic lepiej nie wymusza takiej techniki biegu jak bieg boso lub w minimalistycznym obuwiu. Może więc nie biegasz jednak ze śródstopia?
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ