Jutro biegi, a później...?

[JohnyCage]

Pozwolę podpiąć się pod temat. Jestem nowicjuszem biegam od sierpnia tego roku na liczniku mam do tej pory jedynie 240 km, dzisiaj przebiegłem 10 km w zawodach w 47:08. Powoli zaczynam kreślić plany na przyszły rok. Przede wszystkim chciałbym za rok zejść na dyche poniżej 40 minut. Przy okazji chciałbym zaliczyć półmaraton poznański w ok 1:45 oraz maraton poznański w ok 3:40. Oraz oczywisice po drodze jakies inne starty,ale nie będą to imprezy docelowe. Mam 23 lata 180 cm wzrostu 70 kg. Uprzejma prośba do zaprawionych w bojach jak sobie rozplanować trening aby udało się zrealizować postawione cele.

[Rolli]

Nie lepiej po prostu nie truchtać? Wtedy 2 minuty są wystarczające.

Interwał + tempo progowe + interwał...
Nie z uwagi, że tempa progowe latamy na dość dużych odległościach np 2000-3000m. Ile będziesz w stanie zrobić powtórzeń? 2? Traci to sens. Mordęga a nie trening

Take biegi maja (bardzo) duzy sens. One sie nazywaja: TWL (z niemieckiego)= bieg ciagly ze zminennym tempem. (ja je nazywam pod/nad granica) Sa jednym ze srodkow rozbudowy wytrzymalosci tepowen na dlugich dystansach.

Zaczynasz od 9km jako 1000-1000 interwaly. Tempo szybkie w HM tempo wolne tylko 30-35s wolniej. Potem dochodza one do 17km (dla spezjalistow do 25km) Parzysta liczba bo zaczynasz i konczysz tempem wolniejszym. Po osiagnieciu 17km wracasz do 13km i zwiekszasz predkosc o 10s/1000m.

Trening bardzo intensywny, bardzo skuteczny i bardzo wymagajacy. Doskonaly na przejsciu z treningu zimowego na wiosenny. Potem tylko pare szybkich interwalow i zyciowka gwarantowana.

Uwaga! Nic dla poczatkujacych! Nalezy te biegi przygotowac przez standartowe interwaly: 8x1000, 4x2000 i 3x3000m.

Pozd.
Rolli

[Rolli]

Pozwolę podpiąć się pod temat. Jestem nowicjuszem biegam od sierpnia tego roku na liczniku mam do tej pory jedynie 240 km, dzisiaj przebiegłem 10 km w zawodach w 47:08. Powoli zaczynam kreślić plany na przyszły rok. Przede wszystkim chciałbym za rok zejść na dyche poniżej 40 minut. Przy okazji chciałbym zaliczyć półmaraton poznański w ok 1:45 oraz maraton poznański w ok 3:40. Oraz oczywisice po drodze jakies inne starty,ale nie będą to imprezy docelowe. Mam 23 lata 180 cm wzrostu 70 kg. Uprzejma prośba do zaprawionych w bojach jak sobie rozplanować trening aby udało się zrealizować postawione cele.

Wez standartowy plan treningowy z tej strony i badz cierpliwy. Zacznij od planu 45'/10km.

Rolli

[tomek_runner]

Wez standartowy plan treningowy z tej strony i badz cierpliwy. Zacznij od planu 45'/10km.

tak polecam tę drogę. Niewielka modyfikacja zresztą z pomocą Roll'ego) i z planu na 45" nakręciłem dzisiaj 42". Więc cierpliwość i trening a wyniki przyjdą same.