
Przepraszam za małe OT.
PS: Pogoda na niedziele 10stC bez deszczu


Zgadzam się z przedmówcą, różnice między poszczególnymi kilometrami wychodziły mi kosmiczne, trochę mnie to wytrącało z rytmu. Ale poza tym impreza bardzo fajna, pogoda jak marzenie, mam też wrażenie, że było więcej kibiców na trasie niż rok temupiotr_j pisze:Dobre wyniki bo warunki były idealne, ale mam wrażenie że oznaczenia kilometrów nie były zbyt dokładne. Biegałem na lapach, żeby trzymać tempo i zdarzało się że km wyszedł w 5:15, albo 3:50 (w takim tempie to ja nawet kilometrówek nie biegam)