[kupie] buty do biegania rozm 45,
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 07 lis 2012, 17:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, kupie używane buty do biegania o dł. wkładki 28,5-29cm, potrzebnie mi są do amatorskiego biegania w zimie, wiec nie musi być to sprzet dla PROsów cena najlepiej do 50zł.
zainteresowanych prosze o pisanie na gg 35439055 lub mail : mateusz260@vp.pl
zainteresowanych prosze o pisanie na gg 35439055 lub mail : mateusz260@vp.pl
- lapka88
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1193
- Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
- Życiówka na 10k: 00:47:14
- Życiówka w maratonie: 04:10:12
- Lokalizacja: Gdańsk
To już lepiej kup nowe http://www.decathlon.com.pl/PL/ekiden-50-58827858/ a nie używane.
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
co Ty Radzioll pierdzielisz za przeproszeniem?
lepiej kupić nowe ekideny z nową pianką amortyzacyjną niż używki, które amortyzację mają już zajechaną i cholera wie jakie jeszcze niespodzianki
pytanie jeszcze jaką wagę ma ewentualny kupujący i rodzaj stopy?
lepiej kupić nowe ekideny z nową pianką amortyzacyjną niż używki, które amortyzację mają już zajechaną i cholera wie jakie jeszcze niespodzianki
pytanie jeszcze jaką wagę ma ewentualny kupujący i rodzaj stopy?
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
- Wyga
- Posty: 71
- Rejestracja: 04 maja 2008, 10:43
W celu wyjaśnienia:
Czy but używany czy nowy z decathlonu i tak przy regularnej aktywności nie da nam odpowiedniej ochrony przy twardej nawierzchni. Czego oczekujemy od buta za 50zł ? Na spacer możemy z psem sobie wyjść.
Dlatego i tak + 150 na ortopedę.
Chyba, że ktoś jest niedzielnym biegaczem - 3km w 18minut to może nawet na boso iść pobiegać.
W samochód inwestujemy, aby podczas jazdy czuć się bezpiecznym, ale w buty do biegania i docelowo nasze zdrowie to już nie koniecznie... Jak kto woli.
Czy but używany czy nowy z decathlonu i tak przy regularnej aktywności nie da nam odpowiedniej ochrony przy twardej nawierzchni. Czego oczekujemy od buta za 50zł ? Na spacer możemy z psem sobie wyjść.
Dlatego i tak + 150 na ortopedę.
Chyba, że ktoś jest niedzielnym biegaczem - 3km w 18minut to może nawet na boso iść pobiegać.
W samochód inwestujemy, aby podczas jazdy czuć się bezpiecznym, ale w buty do biegania i docelowo nasze zdrowie to już nie koniecznie... Jak kto woli.
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
już Ci daję odpowiedź.
Moje tygodniowe przebiegi - ~40km,
moje buty Kalenji Ekiden 50 - za całe 59 zł.
Pytanie do Ciebie. Miałeś kiedyś na nogach? Biegałeś?
Moje tygodniowe przebiegi - ~40km,
moje buty Kalenji Ekiden 50 - za całe 59 zł.
Pytanie do Ciebie. Miałeś kiedyś na nogach? Biegałeś?
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- moonfall84
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 372
- Rejestracja: 23 paź 2012, 14:39
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zbąszynek
Jak biegasz ze śródstopia to amortyzacja aż tak ważna nie jest.Radzioll pisze:W celu wyjaśnienia:
Czy but używany czy nowy z decathlonu i tak przy regularnej aktywności nie da nam odpowiedniej ochrony przy twardej nawierzchni. Czego oczekujemy od buta za 50zł ? Na spacer możemy z psem sobie wyjść.
Dlatego i tak + 150 na ortopedę.
Chyba, że ktoś jest niedzielnym biegaczem - 3km w 18minut to może nawet na boso iść pobiegać.
W samochód inwestujemy, aby podczas jazdy czuć się bezpiecznym, ale w buty do biegania i docelowo nasze zdrowie to już nie koniecznie... Jak kto woli.
Natomiast dobór obuwia pod kątem: pronacja, supinacja jest wg mnie ważny!
-
- Wyga
- Posty: 71
- Rejestracja: 04 maja 2008, 10:43
Dokładnie, najważniejszy jest dobór obuwia. Czy miałeś kiedyś wykonane badanie wideoanalizy kroku biegowego, bądź stacjonarne np. asics foot ID ?
Od tego powinniśmy zacząć, jeśli bieganie ma nam nie szkodzić.
Nie podałeś swojej wagi a to również ma spore znaczenie przy doborze obuwia.
Kilometraż nie jest jeszcze jakiś spory, ale nigdy nie wiemy kiedy bardziej się wkręcisz w bieganie.
Miałem buty Kalenji na nogach. Nie był to zakup, a jedynie wygrana w konkursie. Na szczęście udało mi się je odstąpić innemu biegaczowi.
Wiadomo, że cena wyższa jest butów nike czy asics lub adidas. Komfort użytkowania oraz ochrona stawów proporcjonalnie.
Zawsze staram się biegać w dobrych butach oraz zmieniać je regularnie po ustalonym kilometrażu. Być może to jest moja recepta na brak poważnych kontuzji.
Od tego powinniśmy zacząć, jeśli bieganie ma nam nie szkodzić.
Nie podałeś swojej wagi a to również ma spore znaczenie przy doborze obuwia.
Kilometraż nie jest jeszcze jakiś spory, ale nigdy nie wiemy kiedy bardziej się wkręcisz w bieganie.
Miałem buty Kalenji na nogach. Nie był to zakup, a jedynie wygrana w konkursie. Na szczęście udało mi się je odstąpić innemu biegaczowi.
Wiadomo, że cena wyższa jest butów nike czy asics lub adidas. Komfort użytkowania oraz ochrona stawów proporcjonalnie.
Zawsze staram się biegać w dobrych butach oraz zmieniać je regularnie po ustalonym kilometrażu. Być może to jest moja recepta na brak poważnych kontuzji.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 687
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Też kiedyś martwiłem się amortyzacją, a to jedna wielka ściema.
Biegam od trzech lat w asics gt2140, co drugi dzień 10-15km i wszystko klepane po chodnikach i asfalcie. Wiadomo, że po takim przebiegu nie ma mowy o żadnej amortyzacji, a kolana, staw skokowy i co tam jeszcze ochrania ta niby amortyzacja, w jak najlepszym porządku. Dlatego już nigdy nie nabiorę się na żadne "systemy".
Biegam od trzech lat w asics gt2140, co drugi dzień 10-15km i wszystko klepane po chodnikach i asfalcie. Wiadomo, że po takim przebiegu nie ma mowy o żadnej amortyzacji, a kolana, staw skokowy i co tam jeszcze ochrania ta niby amortyzacja, w jak najlepszym porządku. Dlatego już nigdy nie nabiorę się na żadne "systemy".
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
zacznijmy od tego, że markowe buty w cenach 150-200 zł mają dokładnie ten sam podstawowy system amortyzacji co ekideny czyli zwykłą piankę EVA a ludzie kupują bo myślą, że to nie wiadomo co. W rzeczywistości płacą tylko za napis na cholewce i wcale za ceną nie idzie jak to piszesz proporcjonalnie rosnąca ochrona stawów (cały czas mówię tutaj o widełkach cenowych 150-200).
Więc bez bajdurzenia.
Zresztą jak umiesz biegać i ćwiczysz stawy i mięśnie to nawet w chińskich trampkach z czterema paskami będziesz śmigał i żadna kontuzja Ci nie grozi.
Więc bez bajdurzenia.
Zresztą jak umiesz biegać i ćwiczysz stawy i mięśnie to nawet w chińskich trampkach z czterema paskami będziesz śmigał i żadna kontuzja Ci nie grozi.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Radzioll, wybacz, ale aż mi ręce opadają (Kiedyś miałem identyczne zdanie, ale z czasem mi przeszło) Natomiast produceńci zacierają rączki
Matrix, idź do tego decathlonu i sobie przymierzaj. Możesz jeszcze zajrzeć TUTAJ jeżeli nie masz zaufania do produktów decathlonu - jakościowo będą lepsze, ale i nieco droższe. Nie kupuje się nigdy używanych butów, już lepiej biegać boso. Baw się dobrze bieganiem.
Matrix, idź do tego decathlonu i sobie przymierzaj. Możesz jeszcze zajrzeć TUTAJ jeżeli nie masz zaufania do produktów decathlonu - jakościowo będą lepsze, ale i nieco droższe. Nie kupuje się nigdy używanych butów, już lepiej biegać boso. Baw się dobrze bieganiem.
- Matxs
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1318
- Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
- Życiówka na 10k: 47min 42 s
- Życiówka w maratonie: 5h21min
- Lokalizacja: Lubin
Jomy odradzam. Odezwij sie na pw podając e-mail to wyślę foto demolki podeszw po 1000km w obu parach jakie niestety jeszcze mam. Co do tematu... Używane buty, to jak używana wykałaczka!
Mój blog
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
- Pabloo30
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 07 lis 2012, 15:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
moje Jomki to nie wiem czy ze 200 km przebiegly..zaczęła sie podeszwa odklejac itp,tragiczne obuwieMatxs pisze:Jomy odradzam. Odezwij sie na pw podając e-mail to wyślę foto demolki podeszw po 1000km w obu parach jakie niestety jeszcze mam. Co do tematu... Używane buty, to jak używana wykałaczka!