Martyna_K - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nikektórym się wydaje, że te kompresy to dają + 10s do tempa, + 10 do wydolności i +50% do szybszej regeneracji. Ja nie użyje tego dopóki nie zacznę odczuwać, że nie nadążam z regeneracją. Poza tym, Martyno, Sylwku, kupiliście je dosyć niedawno i jesteście dopiero w fazie wprowadzania tego wynalazku. Myślę, że trzeba uważniej dobierać nie tylko treningi, ale i dni zakładania kompresów.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Wczorajszy dzień upłynął pod znakiem makabrycznego bólu kolana,który promieniował aż do połowy uda. Do tego stopnia,że aż robiło mi się słabo i zaliczyłam kilka solidnych gleb
A mnie intryguje, ta sprawa z tym zaliczaniem gleb. Czy ja dobrze rozumiem, że ty biegniesz i z bólu omdlewasz aż do tego stopnia, że tracisz kontakt z rzeczywistością?!
Jeśli dobrze rozumiem, to wydaje mi się to przerażające :jatylko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zoltar-ból odejmował/odejmuje mi czucie w nodze i momentalnie ją zgina,w skutek czego ląduję/lądowałam na ziemi :lalala:
Gife- compressy na pewno dają mi stabilizację łydki podczas biegu,z resztą zobaczy się z czasem :)
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Łee... Przecież ta "gleba" raczej nie wynikała z noszenia kompresji. Nie przesadzajmy.
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sylw3g pisze:Łee... Przecież ta "gleba" raczej nie wynikała z noszenia kompresji. Nie przesadzajmy.
Dobrze mówi,polać mu! :hej:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Martyna_K pisze:Zoltar-ból odejmował/odejmuje mi czucie w nodze i momentalnie ją zgina,w skutek czego ląduję/lądowałam na ziemi :lalala:
Czyli poszkodowana Martyna K. podtrzymuje swoje zeznania, że w momencie zdarzenia była w pełni sił umysłowych, a jedynie to oskarżony Staw Kolanowy odmawiał posłuszeństwa i współpracy z Poszkodowaną w wyniku czego Poszkodowana jak to zeznała do protokołu "zaliczała glebę". Czy jednak Poszkodowana nie czuła (poza wspomnianym utrzymującym się stale bólem), że oskarżony Staw Kolanowy coś knuje i mataczy w celu podstępnego obalenia Poszkodowanej na ziemię. Inaczej mówiąc, czy Poszkodowana nie mogła w porę zapobiec podstępnemu działaniu Stawu Kolanowego, tak aby nie upaść tak nisko jak tego chciał oskarżony??
Ostatnio zmieniony 05 lis 2012, 18:24 przez zoltar7, łącznie zmieniany 1 raz.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
sKINOL
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 23 sie 2012, 13:55
Życiówka na 10k: 37:56
Życiówka w maratonie: 3:00:59

Nieprzeczytany post

Sylw3g Alez ja sie tego lobby nie boje.Sam w nim jestem.Cos Wam podsune do przeczytania,pewnie wiekszosc juz na to trafila :http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... tion=44%22
I zeby nie bylo,biegam/biegalem w opaskach.W kolanowkach caly czas smigam.Pije izotoniki litrami.
To tak,moze dla refleksji.Bo wszyscy tu o compress,minimal itp.Ja sobie to wydrukowalem :ble: Punkty o przetrenowaniu i scianie powtarzam codziennie po treningu i przed pojsciem spac.Amen.
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zoltar, Poszkodowana wobec swoich kończyn zawsze stosuje zasadę domniemanej kłamliwości-gdy coś strzyka,nie znaczy to,że kontuzja czai się za rogiem.... :hej:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To co w ocenie Poszkodowanej było bezpośrednią przyczyną upadku na glebę, czy chwilowa utrata zmysłów z powodu przekroczenia tolerowanej zwykle w podobnych okolicznościach przez Poszkodowaną granicy bólu, czy też raczej utrata władzy w nodze w wyniku podstępnego działania oskarżonego Stawu Kolanowego?
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zoltar, ja na prawo dopiero w przyszłym roku idę :hahaha:
A tak po ludzku, to właśnie ból dosłownie ścinał mnie z nóg. Niemniej jednak na chwilę obecną dzięki mediacji Opasek Uciskowych Poszkodowana pogodziła się ze Stawem Kolanowym i nastąpiło porozumienie stron ;)
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No naprawdę Martyna rozczarowałaś mnie. Zachowujesz się jak zwykła... niewyzwolona kobita.
Najpierw oskarżasz Stawa Kolanowego, że celowo zadaje ci ból, a za chwilę jesteś gotowa związać się z nim na całe życie. :ojoj: :grr:

No naprawdę nie wiem co jest takiego w nim :lalala: czego ja nie mam :jatylko: :hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

dość ciasne opaski na kolana-i przeskoczyło Ból: 2 na 10 YEAH!!!
A przypadkiem nie masz za ciasnych tych opasek??
Mnie w zeszłym roku uraczyła jedna dama takimi,ze udo mi spuchło jak balon i przewężenie w kolanie nie schodziło mi dwa dni :bum: :bum:

Natomiast absolutnie jestem fanką regeneracji uciskowej. Nawet w postaci dobrze dobranych pończoch przeciwżylakowych :oczko: ( nie sa może kolorowe i ponętne, ale uciskają całą nogę i działają cuda :hejhej: :hejhej: )

A przewracania sie pod wpływem bólu przez 20 km ...hmm...przez grzeczność nie skomentuję...

a niech tam
wariatka jesteś i tyle :echech: :orany: :taktak:
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

No naprawdę nie wiem co jest takiego w nim czego ja nie mam
Zoltar no jak to co?

Nie doprowadzasz Martyny do parteru :hejhej: :hejhej: :taktak:
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobajka pisze: A przewracania sie pod wpływem bólu przez 20 km ...hmm...przez grzeczność nie skomentuję...

a niech tam
wariatka jesteś i tyle :echech: :orany: :taktak:
No pain,no gain, jak to mawiaja Amerykanie...;)
zoltar7 pisze: No naprawdę nie wiem co jest takiego w nim :lalala: czego ja nie mam :jatylko: :hahaha:
Z nim po prostu życie nie jest monotonne...Jak w rosyjskim małżeństwie-rano się biją,wrzaski,przekleństwa,a kiedy przyjeżdża policja...leżą razem w łóżku :hejhej: Choć niczego Ci na pewno Zoltar nie brakuje :hej: Oj, na niebezpieczne tereny wkraczamy....;)
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobajka pisze: Nie doprowadzasz Martyny do parteru :hejhej: :hejhej: :taktak:
No bo wiesz... szukałem pokrewnej duszy :jatylko: :oczko:

Obrazek
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
ODPOWIEDZ