Komentarz do artykułu MT10GY – New Balance Minimus Trail
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
one nie są wcale tak podobne, wydaje mi się, że w ofercie każdej pierwszej lepszej firmy dałoby się znaleźć modele bardziej zbliżone niż te dwa. mt10 to klasyk - jeżeli nie planujesz ostrych kamieni, dużego błota, to spróbuj.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ta płytka raczej sporo zmieni. W MT 10 pod śródstopiem bieżnik akurat się rozchodzi więc w tym miejscu guma jest bardzo cienka. Ja sobie w tym miejscu stopę odbiłem na kamieniach i jakieś zrosty mi się porobiły, które czuję przy chodzeniu. Kiedy tak medytowałem bez biegania z bolącą stopą, to wpadłem na to żeby przydała się jednak taka płytka coby stopę chroniła. No i mówisz i masz.martinelli pisze:zaplanowałem sobie bieganie po kampinosie ( mieszkam w okolicy) co nie zmienai faktu, że te 2,3 kilometry będę musiał dobiegać asfaltem.strasb pisze:Nie wiem, jak plytka w 1010 ma sie do tej w 110, ale mnie sie w butach z plytka (110 wlasnie) zdecydowanie zle biega po asfalcie. W MT10 sporo osob smiga po asfalcie tez i sobie chwala. Jak Ty masz zamiar swoje buty uzytkowac?
pytałem o różnice bo zdziwiło mnie, że jedna firma ma w ofercie 2 tak podobne do siebie produkty.

Chyba szkoda pieniędzy na takie rzeźbienie: buty na trawę, na małe kamienie, większe kamienie, asfalt itd., góry itd. A techniki to moim zdaniem trzeba się uczyć przy jak najmniejszej ochronie a ew. zamienić nawierzchnię. O to chodzi w bieganiu ze śródstopia żeby nie powodować bólu. Jak but chroni, to automatycznie nie ma ostrzeżeń no i się klepie ciągle ten sam błąd. Dzięki temu, że biegałem z odbitą stopą, nauczyłem się jak można faktycznie delikatnie biegać po wszelkiej maści kamieniach. I teraz grzeję równo po czym się da.

- kisio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1774
- Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Płytka więcej wybacza.
Moje odczucia są takie: na zawody, gdzie nie patrzysz gdzie lecisz, tylko prujesz do przodu wolę buty z płytką. Jeśli popełnię błąd to nei zapłacę za niego wysokiej ceny. Na treningi, jeśli chcesz uczyć się tego co stopa czuje itd. buty bez płytki. Może czasem boleć ale wyjdzie Ci to na dobre
Płytka nie jest taka zła, w 'miękkim' terenie nie czuje się, że tam jest.
Moje odczucia są takie: na zawody, gdzie nie patrzysz gdzie lecisz, tylko prujesz do przodu wolę buty z płytką. Jeśli popełnię błąd to nei zapłacę za niego wysokiej ceny. Na treningi, jeśli chcesz uczyć się tego co stopa czuje itd. buty bez płytki. Może czasem boleć ale wyjdzie Ci to na dobre

Płytka nie jest taka zła, w 'miękkim' terenie nie czuje się, że tam jest.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
nie wyobrażam sobie napierać np. w górach stołowych 5h, zbiegać w trudnym terenie z błędnych skał na 3 km do mety, wpaść nogą na kamień i skończyć w tym momencie bieg... chyba bym buty zjadł ze złości.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To nieostrożny jesteś. Normalnie szalony.Qba Krause pisze:nie wyobrażam sobie napierać np. w górach stołowych 5h, zbiegać w trudnym terenie z błędnych skał na 3 km do mety, wpaść nogą na kamień i skończyć w tym momencie bieg... chyba bym buty zjadł ze złości.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
?
-
- Wyga
- Posty: 110
- Rejestracja: 18 wrz 2012, 19:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
http://www.youtube.com/watch?v=5p5jQTOqGpo - MT10 V2 słyszał ktoś coś gdzieś?
- martinelli
- Wyga
- Posty: 140
- Rejestracja: 27 lis 2011, 12:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
a czym te V2 się różnią od zwykłych MT10?
Chyba że te V2 to to samo co MT20...
Chyba że te V2 to to samo co MT20...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dla mnie wyglądają tak samo. Jakieś drobne poprawki w wyglądzie może by się znalazły i to wszystko.martinelli pisze:a czym te V2 się różnią od zwykłych MT10?
Chyba że te V2 to to samo co MT20...
- sobek76
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 09 wrz 2011, 02:14
- Życiówka na 10k: 43:19
- Życiówka w maratonie: 3:59:35
- Lokalizacja: Warszawa Ursynów
infomsp pisze:Dla mnie wyglądają tak samo. Jakieś drobne poprawki w wyglądzie może by się znalazły i to wszystko.martinelli pisze:a czym te V2 się różnią od zwykłych MT10?
Chyba że te V2 to to samo co MT20...
Z tego co mówi ten facet na filmie, zmiany są kosmetyczne i dotyczą podeszwy (cała jest w "centki" vibramowe i ponoć jeszcze bardziej elastyczna) oraz trochę większego zabezpieczenia czubka oraz zapiętka buta. Drop ten sam (4mm). Odrobina więcej amortyzacji niż poprzednia wersja.
Edit: Aha, i waga 175g (o 26g lżejszy), to info stąd: http://sneakerreport.com/news/first-loo ... e-mt10-v2/
- martinelli
- Wyga
- Posty: 140
- Rejestracja: 27 lis 2011, 12:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
biegaliście w swoich MT10 w zimę?
Nic się nie rozkleiło, nadają się ogólnie rzecz biorąc ?
Nic się nie rozkleiło, nadają się ogólnie rzecz biorąc ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
przebiegałem zimę w minimusach, nic im się nie stało.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Luzik. Trzymają się kupy. Ścierają się tylko podeszwy a reszta się trzyma i działa. Tak jak w innym wątku pisaliśmy. Czy się nadają to zależy od tego co się oczekuje od butów zimą. Jak nie przeszkadza ci to, że przemakają na pierwszej kałuży lub od śniegu to się nadają. Kiedyś nawet próbowałem założyć kolce, ale źle się czuję z czymś takim pod butem. Poza tym chyba się za bardzo do tego nie nadają, ale jak się ktoś uprze to można.martinelli pisze:biegaliście w swoich MT10 w zimę?
Nic się nie rozkleiło, nadają się ogólnie rzecz biorąc ?

Zimno nie jest jak biegasz, bo stopa się rozgrzewa. Ja zakupiłem trochę cieplejsze skarpety i dłuższe.