klancyk3 - b
Moderator: infernal
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
wczoraj 8km, dziś 18 po paru tygodniach przerwy ale już cięzko było i robiłem przystanki częśto pod koniec bo wymiękałem
a miałem dziś jechać na półmaraton ale dobrze że jednak to olałem
a miałem dziś jechać na półmaraton ale dobrze że jednak to olałem
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
ale jednak tej przerwy nie żałuję - czuję że kolana całkiem mi się zregenerowały
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
witam po tygodniu niebiegania - przeziębienie i niedokończony remont spowodowały to że nie biegałem
może coś w przyszłym tygodniu będzie...
może coś w przyszłym tygodniu będzie...
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
no,
w tym miesiącu mam już ponad 37km
ale za to w poprzednim kwartale nie zrobiłem nawet w setki
pażdziernik mogę sobie wytłumaczyć, listopad w połowie może też ale już w grudniu to się perfidnie obijałem...
postanowienie noworoczne: powrót do setki miesięcznie i waga poniżej 80kg (czyli 10kg musze zrzucić)
w tym miesiącu mam już ponad 37km
ale za to w poprzednim kwartale nie zrobiłem nawet w setki
pażdziernik mogę sobie wytłumaczyć, listopad w połowie może też ale już w grudniu to się perfidnie obijałem...
postanowienie noworoczne: powrót do setki miesięcznie i waga poniżej 80kg (czyli 10kg musze zrzucić)
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
w styczniu setka zaliczona tak własciwie to trochę tak z przyzwyczajenia ale bez większej motywacji ot żeby odfajkować.
ale teraz zapisałem sie na Chudego Wawrzyńca więc już czuję potrzebę zwiększenia ilości i intensywności treningów, :D
ponadto poszperałem w necie i planuję jeszcze wziąść udział w rajdzie katowickim a to nie będzie wszystko ale muszę więcej poszukać i sie zastanowić co wybrać
mam na oku setke z hakiem no i koniecznie trza obadać dziki bieg juz niedługo
piękne plany czuję że żyje precz z zimową depresją
ale teraz zapisałem sie na Chudego Wawrzyńca więc już czuję potrzebę zwiększenia ilości i intensywności treningów, :D
ponadto poszperałem w necie i planuję jeszcze wziąść udział w rajdzie katowickim a to nie będzie wszystko ale muszę więcej poszukać i sie zastanowić co wybrać
mam na oku setke z hakiem no i koniecznie trza obadać dziki bieg juz niedługo
piękne plany czuję że żyje precz z zimową depresją
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
dzis prawie dobiłem do setki w tym miesiącu - zrobiłem ok 28km ale teraz jestem serio zmęczony i nic mi sie nie chce
miałem poremontować ale nic z tego nie wyszło
miałem poremontować ale nic z tego nie wyszło
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
moje stare buty po jednym roku wymiękły podeszwy się poodklejały bo chyba za bardzo je wymoczyłem biegając po błocie i śniegu
zaraz lecę wypróbować nowe nike downshifter 5 prosto z Deichmana
w weekend biegałem po górach 12km, pięknie było choć mglisto
przyokazji wypróbowałem nowy pulsometr z lidla i powiem tyle że działa muszę jeszcze się nim pobawić by obczaić obsługę
zaraz lecę wypróbować nowe nike downshifter 5 prosto z Deichmana
w weekend biegałem po górach 12km, pięknie było choć mglisto
przyokazji wypróbowałem nowy pulsometr z lidla i powiem tyle że działa muszę jeszcze się nim pobawić by obczaić obsługę
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
W niedziele pobiegne maraton-niespodziankę bo nie planowałem tego wcześniej. Przynajmniej taki jest plan,
Z nudów przeglądałem kalendarz i sie okazało że perłapaprocan.pl to nie tylko bieg na 7km - wniosek dokładniej oglądać opisy biegów.
Z nudów przeglądałem kalendarz i sie okazało że perłapaprocan.pl to nie tylko bieg na 7km - wniosek dokładniej oglądać opisy biegów.
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
rano wsiadam do samochodu by pojechać na maraton, wyjechałem z garażu i zgasł silnik
i już sie nie udało zapalić (przez godzinę walczyłem)
zawody szlag trafił
wkurzony poleciałem do parku biegać
chciałem maraton zrobic w 4,5h no to tyle biegałem
bez pulsometra i gps bo juz miałem dość techniki
wróciłem do domu i sie okazało żę przebiegłem tylko 36km...
wyrąbany jestem straszliwie ale jest ok waga pokazała poniżej 85, pierwszy raz od dłuższego czasu
i już sie nie udało zapalić (przez godzinę walczyłem)
zawody szlag trafił
wkurzony poleciałem do parku biegać
chciałem maraton zrobic w 4,5h no to tyle biegałem
bez pulsometra i gps bo juz miałem dość techniki
wróciłem do domu i sie okazało żę przebiegłem tylko 36km...
wyrąbany jestem straszliwie ale jest ok waga pokazała poniżej 85, pierwszy raz od dłuższego czasu
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
po ostatnim wybieganiu (pomijając zawody to najdłuższym) drugi dzień z rzędu siedzę w domu i się obijam
wczoraj to ok odpoczać trzeba było ale dziś to jedynie pogoda mnie tłumaczy...
jutro na pewno trening!
wczoraj to ok odpoczać trzeba było ale dziś to jedynie pogoda mnie tłumaczy...
jutro na pewno trening!
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
marzec całkiem nieżle: 205km
kwiecień: początek kiepski - wczoraj po prostu mi się nie chciało iść...
ale dziś pójdę
...
a jednak chyba nie, bo taka ciapa jest że nie chce mi się pluskać...
kwiecień: początek kiepski - wczoraj po prostu mi się nie chciało iść...
ale dziś pójdę
...
a jednak chyba nie, bo taka ciapa jest że nie chce mi się pluskać...
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
w tym roku 500km pękło
a w kwietniu dziś 11 a już jest 68km na liczniku i jeszcze interwały robie do tego
a od nastąpnych biegów rozpoczynem znowu ćwiczenia na siłowni w parku w przerwach od biegów
rano seryjka pompek i brzuszków... (średnio, bo czasem dwie a czasem wcale)
a mimo to waga się utrzymuje na poziomie 87...
muszę jednak przejśc na dietę MŻ...
a w kwietniu dziś 11 a już jest 68km na liczniku i jeszcze interwały robie do tego
a od nastąpnych biegów rozpoczynem znowu ćwiczenia na siłowni w parku w przerwach od biegów
rano seryjka pompek i brzuszków... (średnio, bo czasem dwie a czasem wcale)
a mimo to waga się utrzymuje na poziomie 87...
muszę jednak przejśc na dietę MŻ...
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
pobiegłem w zawodach i tak sobie policzyłem wynik na kalkulatorze volkera durera że jestem w stanie przebiec maraton w 4h05
dotychczasowy rekord to 4h44
za dwa tygodnie maraton to sprawdzimy ile te wyliczenia warte
marzyło mi się przebiec szybciej niż 4h30 ale może podnieść trochę poprzeczkę?
dotychczasowy rekord to 4h44
za dwa tygodnie maraton to sprawdzimy ile te wyliczenia warte
marzyło mi się przebiec szybciej niż 4h30 ale może podnieść trochę poprzeczkę?
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
jeszcze dyszke w piątek, w niedziele maraton i będzie 200km w kwietniu
heh te 200km/miesiąc mi sie wydaje dużo ale widzę że tu na forum ludzie potrafią więcej przemierzyć...
miałem 3 dni przerwy ostatnio - najdłuższa przerwa od 2 miesięcy - no ale to przez drobną infekcję...
trochę tez olałem ćwiczenia ale mam nadzieje że się opamiętam
heh te 200km/miesiąc mi sie wydaje dużo ale widzę że tu na forum ludzie potrafią więcej przemierzyć...
miałem 3 dni przerwy ostatnio - najdłuższa przerwa od 2 miesięcy - no ale to przez drobną infekcję...
trochę tez olałem ćwiczenia ale mam nadzieje że się opamiętam
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
no to pierwszy maraton (cracovia) w tym roku zaliczony
40 minut szybciej niż w zeszłym roku, 4h04 - kalkulator się nie pomylił
no życiówki to już sie o taki kawałek czasu nigdy nie poprawi
plan na ten rok to złamać te 4h
no ale coś więcej o imprezie:
tak wyglądały błonie w sobote:
tu maraton na rolkach:
takie robaczki występują nad rzeczką nieopodal:
taką rzeczką:
jednak dzień przed maratonem skusiłem sie na perełkę
pastaparty:
tukej spaliśmy:
to se trzepłem przed zawodami
a to w czasie (o jeny ale to słodkie było)
oczekiwanie na zawody:
tłumy przed startem - przedemną:
za mną
a takie ładne browarki dawali po dobiegnięciu do mety
od razu zmieniłem zdanie o całej imprezie bo byłem bardzo krytyczny :uuusmiech:
Miałem strategię biegu - każdy kilometr z oznaczonym czasem jaki powinien być ale okazało sie to zbędnę,
bo nie było na trasie zaznaczonych kilometrów. Nawet na dziesiątkach - gdzie jest bramka kontrolna, trzeba było sie pytać a wolontariusze na trasie bardzo często nie wiedzieli
Dlatego biegłem wg pulsu.
Niestety nie do końca, bo z początku pomyślałem że będę biegł z pulsem o 5 wyższym niż w strategii, bo przecież nie wiem jakie jest moje hrmax,
a jeszcze jak biegłem to słuchałem angielskiego na przemian z muzyką i jak mi się włączył joe satriani - summer song to zasuwałem przed 10km na 170 kiedy powinienem 155 maksymalnie.
Inny mój błąd to taki że miałem się ustawić za zającem 4h i lecieć, a się zagapiłem i podczas startu byłem za balonikiem 4,30....
Z kolei co do pulsu to po 30 km powinienem biec z pulsem 170 i szybszym ale nie dałem rady, bo prostu brakowało mocy
a jeszcze w pewnym momencie zaczęła mi mrowieć lewa ręka i miałem schizę
Następnym razem na wyjazd jadę samochodem - chciałem zaoszczędzić na benzynie a okazało się że w sobotę musiałem błąkać się obładowany, bo depozyt był tylko dla tych co brali w danym dniu udział w zawodach...
Inna śmieszna sprawa ale nie wiem co to było czy to z koszulki czy w numeru startowego czy popuściłem ale jak biegłem (a nie żałowałem sobie wody na odświeżanie i lałem sie tak, że śmiałem się, że biegnie mister mokrego podkoszulka) to miałem nogi pokryte białą pianą
i jeszcze jedna śmieszna rzecz: na 30 km patrze na karteczkę ze strategią, patrzę na czas i zdziwienie: "co ja tak zasuwam? 15 minut zapasu?" po chwili dotarło do mnie że niechcący wyłączyłem sobie stoper.... projekt z lidla chyba nie jest do końca przemyślany, albo po prostu gapa jestem
40 minut szybciej niż w zeszłym roku, 4h04 - kalkulator się nie pomylił
no życiówki to już sie o taki kawałek czasu nigdy nie poprawi
plan na ten rok to złamać te 4h
no ale coś więcej o imprezie:
tak wyglądały błonie w sobote:
tu maraton na rolkach:
takie robaczki występują nad rzeczką nieopodal:
taką rzeczką:
jednak dzień przed maratonem skusiłem sie na perełkę
pastaparty:
tukej spaliśmy:
to se trzepłem przed zawodami
a to w czasie (o jeny ale to słodkie było)
oczekiwanie na zawody:
tłumy przed startem - przedemną:
za mną
a takie ładne browarki dawali po dobiegnięciu do mety
od razu zmieniłem zdanie o całej imprezie bo byłem bardzo krytyczny :uuusmiech:
Miałem strategię biegu - każdy kilometr z oznaczonym czasem jaki powinien być ale okazało sie to zbędnę,
bo nie było na trasie zaznaczonych kilometrów. Nawet na dziesiątkach - gdzie jest bramka kontrolna, trzeba było sie pytać a wolontariusze na trasie bardzo często nie wiedzieli
Dlatego biegłem wg pulsu.
Niestety nie do końca, bo z początku pomyślałem że będę biegł z pulsem o 5 wyższym niż w strategii, bo przecież nie wiem jakie jest moje hrmax,
a jeszcze jak biegłem to słuchałem angielskiego na przemian z muzyką i jak mi się włączył joe satriani - summer song to zasuwałem przed 10km na 170 kiedy powinienem 155 maksymalnie.
Inny mój błąd to taki że miałem się ustawić za zającem 4h i lecieć, a się zagapiłem i podczas startu byłem za balonikiem 4,30....
Z kolei co do pulsu to po 30 km powinienem biec z pulsem 170 i szybszym ale nie dałem rady, bo prostu brakowało mocy
a jeszcze w pewnym momencie zaczęła mi mrowieć lewa ręka i miałem schizę
Następnym razem na wyjazd jadę samochodem - chciałem zaoszczędzić na benzynie a okazało się że w sobotę musiałem błąkać się obładowany, bo depozyt był tylko dla tych co brali w danym dniu udział w zawodach...
Inna śmieszna sprawa ale nie wiem co to było czy to z koszulki czy w numeru startowego czy popuściłem ale jak biegłem (a nie żałowałem sobie wody na odświeżanie i lałem sie tak, że śmiałem się, że biegnie mister mokrego podkoszulka) to miałem nogi pokryte białą pianą
i jeszcze jedna śmieszna rzecz: na 30 km patrze na karteczkę ze strategią, patrzę na czas i zdziwienie: "co ja tak zasuwam? 15 minut zapasu?" po chwili dotarło do mnie że niechcący wyłączyłem sobie stoper.... projekt z lidla chyba nie jest do końca przemyślany, albo po prostu gapa jestem
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/