Sylw3g - sweet komcie... :P
Moderator: infernal
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3667
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Sił może by nie było, gdybym miał jakieś zajęcie... Który to już tydzień wysyłania CV? 3? 4?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 844
- Rejestracja: 30 sty 2012, 20:44
- Życiówka w maratonie: tak daleko nie biega
Nawet mi nie mów, ja jutro zaczynam. 8h łażenia 
Patrząc na Twoje tętna widzę ile mi do Ciebie brakuje
Mój max póki co także 196 i wiele więcej na pewno nie wycisnę (jeśli w ogóle).

Patrząc na Twoje tętna widzę ile mi do Ciebie brakuje

Mój max póki co także 196 i wiele więcej na pewno nie wycisnę (jeśli w ogóle).
Ostatnio zmieniony 29 paź 2012, 19:55 przez Plague, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
W końcu znajdziesz pracę.Póki co trenuj i dalej wysyłaj CV....długodystansowiec się nigdy nie poddajeSylw3g pisze:Sił może by nie było, gdybym miał jakieś zajęcie... Który to już tydzień wysyłania CV? 3? 4?

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
Wynik ładny, ale no wiesz możesz lepiej
Ja też dalej wysyłam, wysyłam te CV.............



Ja też dalej wysyłam, wysyłam te CV.............
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Dzisiaj w przekroju czytałem statystyki ile trwa szukanie pracy. Cztery tygodnie to nie wiele. A trening ładny Ci wszedł.Sylw3g pisze:Sił może by nie było, gdybym miał jakieś zajęcie... Który to już tydzień wysyłania CV? 3? 4?
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
Sylwek, zastanów się, czy na pewno chcesz ulepszać Danielsa.Mam zamiar dodać 2 akcenty w tyg, oczywiście to zależy od możliwości (podłoże, mróz). U Danielsa, za akcenty "delikatniejsze" uważam Marathon Pace i Tempo Runy/ Cruise Interwały i to właśnie te dwie rzeczy chciałbym robić (nie wspominam o ćwiczeniach typu Skipy i Stabilizacja). W fazie około-wiosennej chciałbym dołożyć pracę na wyższych prędkościach tj Interwały właściwe i Repsy (Oczywiście to wszystko okryte jest pierzynką BS/Easy). Długie wybiegania do 20km - Jeżeli nie chcę atakować maratonu, to więcej mi nie potrzeba.
Według jego planów pierwsze 6 tygodni to tylko biegi spokojne z przebieżkami. Co ma Ci dać bieganie tempo run już na początku zimy? Po co chcesz wypracować już do stycznia cechy, które potem zdegradują się do wiosny? To wcale nie jest łatwy akcent.
To co ja bardzo lubię w jego szkole to jasne wyjaśnienie, dlaczego biegać tak a nie inaczej. Mam z grubsza świadomość, czemu ma służyć każdy komponent treningu. Z drugiej strony elastyczność tej szkoły sprawia, że bardzo łatwo się zajechać.
Zrobisz jak uważasz. Ja spróbuję biegać według planu spokojnie 6 tygodni, ze startami w GP. Potem biorę się za dalsze stopnie.
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3667
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Coś tam mi wpadło do przeczytania i o tym. Z tego też powodu nie chcę wprowadzać nic poza tempem maratonu i jakimś tam tempo runem. O ile pamiętam, to Daniels odnośnie tempa maratonu pisze, że jest to jednostka, którą można stosować wtedy, kiedy czujemy się "dobrze" zamiast E. On tego chyba nie podciąga jako "akcent". Tak to przynajmniej ja zrozumiałem (opierając się na artykułach). Akcenty, które są rzeczywiście ciężkie, to są repsy i interwały (Takie odnoszę wrażenie - moje własne). Czym jest 20min Tempo Ranu, w porównaniu z 20tygodniami biegania tego co tydzień/dwa po 10~12km:hahaha: Ale spokojnie, zima by musiała być rzeczywiście łagodna, a żeby mi pozwalać biegać tempo runy każdego tygodnia bez robienia tego z duszą na ramieniuo co chcesz wypracować już do stycznia cechy, które potem zdegradują się do wiosny?

Gdyby mi to powiedział ktoś, kto miałby mnie pokierować w treningu, to co innego, ale dopóki sam sobie sterem i okrętem, to idę w ten sposób.
Ostatnio zmieniony 30 paź 2012, 21:57 przez Sylw3g, łącznie zmieniany 2 razy.
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sylw3g, wpadanie w samozachwyt jest tu uzasadnione-pikna sylwetka 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
Powiedz mi co to masz za buciki na sobie ? fotka fachowa, trza przyznać.
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3667
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Hyhy, lubię takie zdjęcia
To są Saucony Type a3 - startówki sprzed 2-3sezonów(?). Mam je chyba od roku. Ogólnie to bardzo fajne i lekkie buty, ale mają te dziurki w podeszwie, które mnie momentami irytują.

To są Saucony Type a3 - startówki sprzed 2-3sezonów(?). Mam je chyba od roku. Ogólnie to bardzo fajne i lekkie buty, ale mają te dziurki w podeszwie, które mnie momentami irytują.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja miałem w type a2 ten sam problem z mokrym podbiciem stopy
Irytowało strasznie, ale na suchym, pamiętam że latałem w nich nieźle
i zrobiłem 36" w biegu Fiata 



Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
te dziurki butaprenem zaklej




- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sylw3g, a czemuż to robisz tylko skip A? Celowo,czy przypadkiem..? 

- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3667
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Na razie się wdrażam. Niedługo dojdą wieloskoki (o ile nie będę po nich narzekać na kolana).
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja jak trenowałam jeszcze w klubie, to standardowo robiliśmy 3 serie ze wszystkimi skipami na długości 50-60 m 
