komentarze
Moderator: infernal
- majdan_
- Wyga
- Posty: 79
- Rejestracja: 23 paź 2012, 13:51
- Życiówka na 10k: 49m:37s
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Byłem ciekawy jak Twoje wrażenia w nowym obuwiu. Czy jest wygodne, czy nie obciera. Ja już kilka treningów w nowych butach (co prawda innych) mam za sobą i jestem zdziwiony, jak but fajnie się sprawuje i jaki jest wygodny. Bałem się, że coś będzie obcierać, a tu nic
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rydułtowy woj.Śląskie
Póki co tylko dwa razy w nich trenowałem i pierwsze wrażenie ok amortyzacja, komfort okej, tylko jak w blogu wspominałem po dłuższym biegu stopa zaczyna boleć, nie wiem czy to od butów ale pobiegamy to zobaczymy na wnioski przyjdzie czas później.
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
A jak się spisują na mokrej nawierzchni i błotku?
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Bardziej chodziło mi o ich przyczepność
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rydułtowy woj.Śląskie
A to przepraszam, źle zrozumiałem kontekst
Póki co jest okej, bo są nowe ;p zobaczy się po dłuższym bieganiu po asfalcie, a to i tak wiadomo, że but traci swe właściwości im dłużej jest eksploatowany. Na razie nie ma co narzekać
Póki co jest okej, bo są nowe ;p zobaczy się po dłuższym bieganiu po asfalcie, a to i tak wiadomo, że but traci swe właściwości im dłużej jest eksploatowany. Na razie nie ma co narzekać
- toudi
- Stary Wyga
- Posty: 204
- Rejestracja: 26 wrz 2012, 19:44
- Życiówka na 10k: 40:26
- Lokalizacja: Pasłęk
Jeśli biegłeś cały czas tym tempem to z obliczeń wynika, że nie tylko złamałeś 30minut ale i 28! Więc jest dobrze
Ja również twierdzę że gdyby nie blog to już bym pewnie zaprzestał biegać, a tak biegam, bije życiówki i startuje w zawodach. Mogę powiedzieć że mam nowe hobby.
P.S Dziś też nieco posiedzę i poprawię swój pierwszy post
Ja również twierdzę że gdyby nie blog to już bym pewnie zaprzestał biegać, a tak biegam, bije życiówki i startuje w zawodach. Mogę powiedzieć że mam nowe hobby.
P.S Dziś też nieco posiedzę i poprawię swój pierwszy post
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Jaka rehabilitacja?
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rydułtowy woj.Śląskie
Bardziej do tego by pasowała regeneracja niż rehabilitacja ale niestety, a może stety takiego banerku nie ma. Po 2 dniowym korzystaniu z banerków, chyba z nich zrezygnuje ;pMackoMedyk pisze:Jaka rehabilitacja?
toudi pisze:Jeśli biegłeś cały czas tym tempem to z obliczeń wynika, że nie tylko złamałeś 30minut ale i 28! Więc jest dobrze
Ja również twierdzę że gdyby nie blog to już bym pewnie zaprzestał biegać, a tak biegam, bije życiówki i startuje w zawodach. Mogę powiedzieć że mam nowe hobby.
P.S Dziś też nieco posiedzę i poprawię swój pierwszy post
Być może ale zawsze jest te ryzyko błędu i póki co za pewne 30min złamane, a jaki czas to szczegół, pamiętam jak nie dawno się cieszyłem z 5km przebiegniętych w 40min, a teraz w 30min, tak więc jest mały progres hehe..
Staram się wywiązywać z każdego dnia, biegowy, wolny czy kontuzja i jako tako do czegoś mnie to zobowiązuje, a w szczególności do biegania. Dlatego motywacja jest spora i możliwość cieszenia się z tego jeszcze większa
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Prośba- zrezygnuj z baneru rehabilitacja
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
No to jutro robimy dłuższe wybiegania Życzę powodzenia!
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Też wolę biegać wieczorami.
A ten ból stopy. to nie jest jakiś skurcz?
A ten ból stopy. to nie jest jakiś skurcz?
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rydułtowy woj.Śląskie
Nie mam pojęcia, jak wspominałem, to jest takie uczucie jak by mi ktoś igłę wbijał w stopę i promieniście się rozchodził..
Wieczorami zdecydowanie, może dlatego, że śpioch ze mnie hehe chociaż wstać rano to też, nie jest problem ;>
Wieczorami zdecydowanie, może dlatego, że śpioch ze mnie hehe chociaż wstać rano to też, nie jest problem ;>
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Złamanie 1h jak najbardziej realne- ważne, żeby kontuzje Cię omijały.
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084