Martyna_K - komentarze
Moderator: infernal
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Pewnie gdzies pisalas, ale mi umknelo. To co tam bedziesz w tej Szkalrskiej robic i kiedy?
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jadę na 10 dni trenować. I pić śliwowicę
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
...z pasztetu z ketchupem Serio! No, i kawy
- Ania81
- Wyga
- Posty: 104
- Rejestracja: 27 mar 2012, 16:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Ciekawi mnie to co napisałaś o Compressportach... Faktycznie aż taka różnica jest?
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Trudno mi powiedzieć,jeśli chodzi i regenerację nóg, bo pomiędzy treningami molestuję je solą bocheńską,maścią końską i innymi -ale jeśli chodzi o ciśnienie,wydaje mi się,że owszem
- Ania81
- Wyga
- Posty: 104
- Rejestracja: 27 mar 2012, 16:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Ciekawa sprawa Może kiedyś skorzystam, bo na razie nie mam tak ostrych treningów by wymagać dodatkowej pomocy przy regeneracji. Chociaż kusi sprawa z tym ciśnieniem, bo sama mam dosyć niskie.
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oj Ania,wierz mi ,że chwytałam się chyba wszystkiego,łącznie z dosalaniem soku
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Ja po raz kolejny oglądałam opaski kompresjne na expo w Marsylii i po raz kolejny się w końcu nie zdecydowałam. Były stoiska BV sport i sigvaris, ale ceny mieli zupełnie niepromocyjne. Pew nie kiedyś się w końcu skuszę, jak znajdę fajną promocję, bo podobają mi się wizualnie i fajna opcja na dogrzenie nóg bez wciągania długich leggisnów. Jak narazie używam czasem podkolanówek niby kompresyjnych z LIDLa, ciężko mi coś powiedzieć o wpływie na krążenie, mnie raczej chodzi o trzymanie mięśni i chyba nieco pomaga. A swoją drogą, Martyna, skąd zalecenie skarpetek kompresyjnych na niskie ciśnienie? One przecież raczej mają usprawniać powrót krwi żylnej (według mechanizmu - tętnice się rozszerzają, żyły zwężają)? Zaciekawiłaś mnie.
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Szczerze mówiąc Strasb,to początkowo trafiłam gdzieś na artykuły o zbawiennym wpływie odzieży kompresyjnej (głównie opasek) na niskie ciśnienie. Sceptycznie do tego podchodziła,ale... No nie wiem. Może to zbieg okoliczności?
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
15km w tempie 5:30... na razie w mojej sferze marzeń
Jak czytam Twoje posty, to mam wrażenie, że Ty chyba fruwasz
Pasztet z ketchupem... okej, prawie jak banan z bułką ja za to lepiej biegam na ziemniakach tylko co na śniadanie z ziemniakiem wymyślić w razie startu przed południem?
Jak czytam Twoje posty, to mam wrażenie, że Ty chyba fruwasz
Pasztet z ketchupem... okej, prawie jak banan z bułką ja za to lepiej biegam na ziemniakach tylko co na śniadanie z ziemniakiem wymyślić w razie startu przed południem?
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Angua, kiedy coś zawyje w lesie,to wierz mi albo nie,ale rzeczywiście fruwam Szkoda,że trasa nie ma atestu,bo na bank pada wówczas rekord
A pasztet niestety musi pójść w odstawkę-za wysoki cholesterol
A pasztet niestety musi pójść w odstawkę-za wysoki cholesterol
- Dobajka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 504
- Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
- Życiówka na 10k: 52,58
- Życiówka w maratonie: 4'19
- Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą
Też ostatnio oglądam na wszystkich targach opaski kompresyjne...i ładne są owszem...ale coś nie wierzę w ich działanie.
Lekarze zachwalają także zbawienny wpływ rajstop przeciw żylakowych po biegu...i kiedyś się niefortunnieskusiłam...
Efekt...o 4.00 rano nagłe przebudzenie z bolącymi nogami. musiałam zdjąć to ustrojstwo.
Nie pomogło i spac nie dało
Lekarze zachwalają także zbawienny wpływ rajstop przeciw żylakowych po biegu...i kiedyś się niefortunnieskusiłam...
Efekt...o 4.00 rano nagłe przebudzenie z bolącymi nogami. musiałam zdjąć to ustrojstwo.
Nie pomogło i spac nie dało
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
A może lepiej więcej jeść przed biegiem, skoro Cię głód dopada. Pakowanie dżelików to niekoniecznie ma wiele wspólnego ze zdrową dietą.
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
strasb pisze:A może lepiej więcej jeść przed biegiem, skoro Cię głód dopada. Pakowanie dżelików to niekoniecznie ma wiele wspólnego ze zdrową dietą.
No... ja rozumiem maraton Ale nie wyobrażam sobie jeść podczas treningu, odrazu by mnie kolka złapała Ostatnio na Biegu Dzika mnie głód złapał na 16km, ale to zapiłam go wodą Przecież chyba nie jesz dużo? Chudzinka z Ciebie...