13’ bieg 2’ marsz x2 powtórzenia
Czas 30 minut
Odcinek: ok. 3,6 km
15 min. ćwiczeń rozciągających
Wprawdzie nie było tak tragicznie jak w poniedziałek, ale super też nie było
 . Pobiegłam, oddech był w miarę ok, kolano się nie buntuje. Dokuczała mała kolka ale to w sumie moja wina, bo mogłam mniej wody wypić na godzinę przed bieganiem. I tak niby było ok, ale dopadło mnie małe zniechęcenie. Może to zmęczenie? Stres, który ostatnio znowu daje się we znaki? Tak jakoś dzisiaj było bez sensu. Po biegu wpadłam od razu do wanny i leżałam przez prawie godzinę zastanawiając się po co ja właściwie to robię. Mogłam kupić rower, mniej się męczyć i nie mieć takiego zjazdu psychicznego jak teraz. Po poprzednim biegu czułam niemal euforię a dzisiaj jakoś psychika mi siadła. Niby powinnam czuć satysfakcję, bo pomimo niesprzyjających warunków (pogoda plus stan psychiczny), wygrałam walkę z własnym umysłem i ciałem, ale do końca nie jestem przekonana. Może jak odeśpię, to będzie lepiej...
 . Pobiegłam, oddech był w miarę ok, kolano się nie buntuje. Dokuczała mała kolka ale to w sumie moja wina, bo mogłam mniej wody wypić na godzinę przed bieganiem. I tak niby było ok, ale dopadło mnie małe zniechęcenie. Może to zmęczenie? Stres, który ostatnio znowu daje się we znaki? Tak jakoś dzisiaj było bez sensu. Po biegu wpadłam od razu do wanny i leżałam przez prawie godzinę zastanawiając się po co ja właściwie to robię. Mogłam kupić rower, mniej się męczyć i nie mieć takiego zjazdu psychicznego jak teraz. Po poprzednim biegu czułam niemal euforię a dzisiaj jakoś psychika mi siadła. Niby powinnam czuć satysfakcję, bo pomimo niesprzyjających warunków (pogoda plus stan psychiczny), wygrałam walkę z własnym umysłem i ciałem, ale do końca nie jestem przekonana. Może jak odeśpię, to będzie lepiej...Poza tym tak na 90% będę musiała powtórzyć jeszcze raz ten tydzień 13' na 2'. Został mi jeszcze czwarty trening z tego tygodnia ale nadal nie robię go w miarę swobodnie, więc chyba nie jestem jeszcze przygotowana na 14' na 1'.

 



 ...
 ... .
 .
 . Choć trochę w trakcie biegu pić mi się chciało.
 . Choć trochę w trakcie biegu pić mi się chciało. . Trzeba wziąć się w garść po prostu.
 . Trzeba wziąć się w garść po prostu. .
 .


