dobo93 pisze:Nie wiem czy o to chodziło ,ale inaczej tego też nie byłbym w stanie zrozumieć - także reasumując bieganie.pl pomaga FMW i chcą ograniczyć rozwój ORLEN Maratonu. ,ale którzy źli którzy dobrzy nie jestem w stanie stwierdzić
Odwracając: bieganie.pl nie pisząc o pomyśle ORLEN-u pomagałoby ORLEN-owi a szkodziła FMW?
Biedne to bieganie.pl - i tak, źle i tak niedobrze.
Ja myślę, że bieganie.pl robi swoje. Dotarło do informacji to ją publikuje (dokładnie jest tak samo ze wszystkimi mediami). I nie ma co się bać - ORLEN jest otrzaskany w bojach medialnych i z pewnością dobrze wiedzieli, że takiej wiadomości nie da się długo ukryć.
dobo93 pisze:Nie wiem czy o to chodziło ,ale inaczej tego też nie byłbym w stanie zrozumieć - także reasumując bieganie.pl pomaga FMW i chcą ograniczyć rozwój ORLEN Maratonu. ,ale którzy źli którzy dobrzy nie jestem w stanie stwierdzić
Odwracając: bieganie.pl nie pisząc o pomyśle ORLEN-u pomagałoby ORLEN-owi a szkodziła FMW?
Biedne to bieganie.pl - i tak, źle i tak niedobrze.
Ja myślę, że bieganie.pl robi swoje. Dotarło do informacji to ją publikuje (dokładnie jest tak samo ze wszystkimi mediami). I nie ma co się bać - ORLEN jest otrzaskany w bojach medialnych i z pewnością dobrze wiedzieli, że takiej wiadomości nie da się długo ukryć.
To trudno określić :P jak dla mnie to dobrze ,że bieganie się rozwija i mam nadzieje ,że z każdym rokiem imprezy sportowe będą stały na coraz wyższym poziomie organizacyjnym a także sportowym. Także dobrze ,że się o tym pisze... Jak dla mnie bieganie.pl nikomu nie chce zaszkodzić tylko chce być na bierząco ze wszystkimi nowinkami dotyczącymi biegania
Fajnie, gdyby to był maraton i półmaraton w jednym czasie. Połówka - biegniesz jedną pętle, maraton - dwie.
Mi się podoba koncept maratonu w Warszawie na wiosnę. Szczególnie, jakby miał to być wczesny kwiecień.
A Dębno i Kraków to wcale nie jest taki duży wybór.
dobo93 pisze:
Ja myślę, że bieganie.pl robi swoje. Dotarło do informacji to ją publikuje (dokładnie jest tak samo ze wszystkimi mediami). I nie ma co się bać - ORLEN jest otrzaskany w bojach medialnych i z pewnością dobrze wiedzieli, że takiej wiadomości nie da się długo ukryć.
No właśnie nodrog, dobrze napisane.
Nie wiem Przemek po co wymyślałeś jakie spiskowe teorie, podczas kiedy sytuacja jest bardzo przejrzysta, dotarliśmy do informacji których nikt przed nami nie opisał, chyba naturalne, ze to zrobiliśmy, bo w końcu ktoś zrobiłby to przed nami, chyba nie myślisz, ze pomysł na drugi maraton był trzymany w jakimś hermetycznym pojemniku, co chwile słyszałem jakieś plotki, i tak mnie dziwi, ze tak długo nikt tego nie opisał.
Myśle, że opisując tą sytuację, zrobiliśmy coś co mogło nie być na rękę ani FMW (bo najlepiej nie wywolywac wilka z lasu kiedy nie wiadomo jeszcze czy wogole wyjdzie) ani Orlenowi (bo ujawniliśmy, że wilk chce wyjść zanim jeszcze się do tego przygotował).
Ogólnie to mało kto się zapisuje na maraton spontanicznie w ostatniej chwili chyba, nie? I informacja, że na wiosnę może być maraton w Wawie daje niektórym możliwość zaplanowania sobie wiosennych startów w inny sposób. Według mnie, to bieganie.pl raczej przysłużyło się Orlenowi
kachita pisze:Ogólnie to mało kto się zapisuje na maraton spontanicznie w ostatniej chwili)
A ja dopuszczam taki scenariusz: planuję maraton na wiosnę albo na jesień i wyznaczam sobie termin główny. Jeżeli się okaże, że nie nie będę mógł wystartować, z dowolnego powodu - sportowego, zdrowotnego lub losowego, to być może uda się wystartować za dwa lub trzy tygodnie gdzie indziej. Mnogość imprez sprzyja takiemu scenariuszowi.
Zdecydowanie za!
Czy to że nigdzie indziej nie ma dwóch wielkich maratonów jest argumentem? Moim zdaniem żadnym. Taka sytuacja jeśli będzie miała miejsce, może sprawić że Warszawa stanie się europejską stolicą biegów długodystansowych.
Zdecydowanie wierzę w sukces obydwu maratonów i trzymam kciuki aby oba stały się wielkimi imprezami sportowymi! Taka konkurencja może przynieść same korzyści dla nas - biegaczy
PAwel pisze:
Marek Tronina jest dobrym organizatorem ale jest kilka innych osób i firm w Warszawie i kraju, które mogą zrobić maraton w Warszawie na takim samym poziomie lub lepiej.
tylko szkoda że te inne osoby i firmy nie podjęły działań w 2002...
Zenek99 pisze:
Ale dla FMW maraton to jest biznes, a uczestników traktuje instrumentalnie. Pierwszy przykład z brzegu - jesteście producentami jakichś FMCG? Spróbujcie zwrócić się do FMW z propozycją wrzucenia do pakietu startowego zawodników swoich produktów, a on wyśle wam swój cennik. Inni organizatorzy tak nie postępują. Że biznes jest biznes? OK, ale nie róbcie z FMW fanatyka biegania, który chce wam zrobić dobrze.
Duży maraton w Polsce może zorganizować FMW, Sport Evolution, Sport Górski i pewnie tuzin innych organizacji, które mają doświadczenie i niezłe referencje. Historia maratonu w Warszawie to nie FMW, to ponad 30 lat i sporo ludzi, którzy organizowali tą imprezę zanim FMW dostała w prezencie modę na masowe bieganie
już widzę że ktoś z FMCG szybciutko założył konto by popłakać nad swoim marnym losem- ten niedobry Tronina chciał kasę wycisnąć na realizację celów swojej fundacji, a sektor FMCG to przecież biedny sektor, wciskanie do pakietów startowych produktów, zajebista darmowa reklama, i biedacy- nie mogą.... żal, wielki żal...
a te 30 lat historii maratonu istnieje tylko i wyłącznie dzięki determinacji m in tego właśnie człowieka, więc zastanów się zanim coś napiszesz, albo najpierw zapoznaj z historią, choćby pobieżnie
Po pierwsze, prosiłabym o poprawienie błędu w artykule, bo wśród wymienionych maratonów powyżej 400 osób brakuje Silesia Maratonu, ponad 700 osób, bądźcie rzetelni!
Jeśli ORLEN Maraton (nie używajmy innej nazwy, jaki "drugi maraton warszawski"? sami się gubicie w tym nazewnictwie) ma być szybki, to rozumiem że nie chodzi o szybką, prostą trasę, ale o czołowych zawodników, ewentualnie limit czasu (ew kwalifikacje), które sprawią że ten maraton nie będzie dla każdego. Mija się to z tym co biuro prasowe O odpowiedziało, że zainteresowało się dynamicznym rozwojem biegów średnich i długich, z naciskiem na masowych biegów.
Jeśli chcieliby bieg nie masowy, a prestiżowy, to uważam że powinni spojrzeć na Dębno i pomóc mu na nowo rozkwitnąć, bo z odpowiednim wsparciem finansowym z tego maratonu można zrobić wisienkę na torcie każdego maratończyka, dostępną tylko dla najlepszych, z limitem 3:30 (albo niech nawet- 4:00), z silną czołówką która skusi się na szmal(mnie osobiście nie podnieca że biegnę w tym samym biegu co jakiś Kenijczyk z mega super czasem, ale rozumiem że niektórzy odczuwają lekkie dreszcze z tego powodu- każdy ma swój fetysz). Jeśli o randze imprezy ma stanowić wysokość nagród dla czołówki to O. niewątpliwie ma pole do popisu.
Uważam że Orlen Maraton nie jest żadnym zagrożeniem dla Maratonu Warszawskiego, współczuję tylko mieszkańcom Warszawy kolejnego zablokowania miasta na kilka godzin. Natomiast OM, jeśli będzie miał formułę "dla wszystkich"(żadnych ograniczeń czasowych w limicie) to ostatecznie osłabi Dębno, rykoszetem oberwą Kraków i raczkująca jeszcze Łódź.
Mam również te same obawy co Fredzio, OM nie jest organizowany z potrzeby serca, ale z wyliczeń marketingowych, może z widzimisię jednej osoby, co nie rokuje na długo- może się skończyć po 2-3 razach.
No i jeśli już ludzie z O są tak bardzo nastawieni na "mnogość" to pragnę zasugerować, że połówka jest lepsza, bo więcej osób ma szansę ją ukończyć, a tym samym zwiększa się zasięg działania takiej akcji. Uważam, że o powinien zrobić połówkę, ale taką z przytupem, na 10...a co! na 15 tysięcy ludzi!!!! jak krzyknie niską opłatę startową i mocno wypchane reklamówki pakietów startowych to będą mieli komplet w ciągu dwóch tygodni.
ja mam nadzieję że FMW będzie działać o jeden dzień dłużej niż WOŚP.
ale z drugiej strony nijak nie rozumiem czemu w warszawie, czy jakimkolwiek innym mieście ma być tylko jeden maraton.
dych sobie można organizować tysiącpińcset i nikt nie krzyczy że to nóż w plecy mamińskiego.
a jak ktoś się wychyli z maratonem, to zaraz "sorry, nie ma miejsca"
a niech się nawet orlen pobawi dwa lata a potem pójdzie w cholerę
stracicie coś na tym?
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Ja nie rozumiem podejścia Orlenu do informowania o tym nowym maratonie. Przecież do maratonu trzeba się przygotowywać kilka miesięcy - dlaczego nie informują o tym maratonie odpowiednio wcześnie? Jeżeli zależy im na frekwencji czyli biegaczach to musieliby to już jakiś czas temu ogłosić... ja na przykład jestem już zapisany i opłacony na wiosenny i jesienny maraton w 2013 bo w obecnych czasach pakiety startowe nawet gdy jest ich 40 tysięcy potrafią się skończyć po 3,5 godzinie
Ciekawy jestem jak Orlen chce zrobić to żeby bieg był szybki - może ustali minima, a może chodzi tylko o szybkość elity i zaprosi z Afryki biegaczy? Mnie to akurat w ogóle nie interesuje w maratonie, ważne jest dla mnie jaka jest trasa (jej "ładność") i poziom organizacji imprezy - expo, obsługa na trasie i za linią mety. Tego Orlen maratonu nie biorę pod uwagę - bo już za późno a po drugie wolę ten "prawdziwy" warszawski maraton no ale zobaczymy jak to wyjdzie. Niestety mam wrażenie że nie będzie to cykliczna impreza
LDeska pisze: Przecież do maratonu trzeba się przygotowywać kilka miesięcy - dlaczego nie informują o tym maratonie odpowiednio wcześnie? Jeżeli zależy im na frekwencji czyli biegaczach to musieliby to już jakiś czas temu ogłosić...
owszem do wiosennego maratonu trzeba się przygotowywać już dzisiaj, ale to nie znaczy że na każdy maraton już dziś trzeba być opłaconym.
łódź ma pierwszą taryfę do końca roku, cracowia też za dużo nie żąda i ma promocję w toruniu, są też wiosenne imprezy które nie rozpoczęły jeszcze naboru
niektórzy ludzie po prostu biegają pod maraton i z końcem zimy wybierają miejsce startu. bo pakiet opłacony wcześniej może przepaść z powodu choroby, wyjazdu, spraw rodzinnych lub huraganu sandy
a i orlenowi wcale nie musi zależeć na oszałamiającym sukcesie frekwencyjnym pierwszej odsłony imprezy. bo im więcej ludzi tym łatwiej o wpadkę. a wpadka w pierwszej edycji to marketingowy smród na całą imprezę.
dlatego orlen zrobi kampanię dopiero wtedy gdy wszystko będzie dograne na tip top (jeśli oczywiście tak się stanie). ale jestem pewien że wtedy trudno tą kampanię będzie przegapić
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
,ale inaczej tego też nie byłbym w stanie zrozumieć - także reasumując bieganie.pl pomaga FMW i chcą ograniczyć rozwój ORLEN Maratonu. ,ale którzy źli którzy dobrzy nie jestem w stanie stwierdzić
