
Też chciałem dzisiaj napisać o tym, że bieganie strasznie ubarwia moje życie.
Moderator: infernal
Mam tak samo jak ty....Sylw3g pisze:No to jesteśmy na podobnym etapie w życiu. Nie wiem jak tam jest u Ciebie, ale ja już wysłałem z XX razy CV i nic... Decathlon, Go Sport, recepcje, etc... Dzisiaj wysłałem jeszcze w 3 miejsca, a w tym nawet jeden staż w szkole językowej na 1/2 etatu - desperacja normalnie. Może Tobie uda się szybciejJa tam nie mam żadnego "formalnego" doświadczenia zawodowego w czymkolwiek, więc nikt na mnie poważnie nie patrzy i uznaje za bezużyteczne dziwactwo.
Też chciałem dzisiaj napisać o tym, że bieganie strasznie ubarwia moje życie.
Sylwek i Darek proponuje Wam znaleźć sobie po jakiejs dziewczynieOstatnio mam zbyt dużo czasu dla siebie, a to powoduje że za dużo człowiek myśli
Staram się w tej chwili znalez jakieś zatrudnienie co by mieć zajęcie i zagospodarować wolny czas, w tej chwili to mój jedyny wrzód na 4 literach.
panucci10 pisze:Sylwek i Darek proponuje Wam znaleźć sobie po jakiejs dziewczynieOstatnio mam zbyt dużo czasu dla siebie, a to powoduje że za dużo człowiek myśli
Staram się w tej chwili znalez jakieś zatrudnienie co by mieć zajęcie i zagospodarować wolny czas, w tej chwili to mój jedyny wrzód na 4 literach.! Prawdopodobnie czas bedziecie mieli tak wypełniony ze moze wam zabraknąć czasu na zrealizowanie waszych planów treningowych
![]()
Co do pracy to wiem ze to nie jest super ambitne i wiem tez ze to są skur...iele ale moze zapiszcie sie do "IMPELA" czy "ADECO" ? Praca zawsze jakas tam bedzie, kasy cos tam wpadnie i w domu nudzic sie nie bedziecie
Moze źle szukałes albo w złych miejscachDarekbe022 pisze:Żeby to było takie łatwe Wojtek to ja juz dawno miał bym poukładane życie prywatne, ale niestety życie pisze różne scenariusze i różne sytuacje w których żyć nam przychodzi. W tej chwili autentycznie (możesz mnie za dziwaka uznać) skupiam sie na sobie i treningach. Ja juz przechodziłem etapy żywego poszukiwania baby, nic z tego dobrego nigdy nie wyszło. No a co do roboty, szukałem po ochronach różnych etatu, ale jak usłyszałem że dniówka potrafi trwać tam 13-15 h to odpuściłem sobie, łączyć pracę z treningami w takim przypadku było by ciężko
panucci10 pisze:Na ochroniarza to Ty za dużo ważysz i za szeroki w barach jestes
Dzięki.Krzychu M pisze:Powodzenia w szukaniu pracy.Wtedy życie jest łatwiejsze.Będzie dobrze![]()
A co do treningu.Muszę kiedyś spróbować krótkich interwałów.Nigdy mniej niż 800-setek nie biegałem.
Szukać to można produktów na półce w sklepie. Takie rzeczy przychodzą samoistnie, a jak ktoś szuka na siłę, to kończy się to w wybitnie zły sposób.Sylwek i Darek proponuje Wam znaleźć sobie po jakiejs dziewczynie !
heh no co Ty nie powieszSylw3g pisze:Szukać to można produktów na półce w sklepie. Takie rzeczy przychodzą samoistnie, a jak ktoś szuka na siłę, to kończy się to w wybitnie zły sposób.Sylwek i Darek proponuje Wam znaleźć sobie po jakiejs dziewczynie !
Pewnego razu sobie mijam fajną kobietę, w moim typie, uśmiecha się do mnie, mówię sobie ok, nieźle, zobaczymy co na drugiej mijance będzie. To samo, mówię sobie ok, nieźle, chyba ją skądś znam (rywalizacja na basenie), biegne dalej. 3 mijanki już nie było, ale dziś sobie mówię, że chyba czas zmienić taktykę (nigdy nie przerywaj treningu) i chociaż zagadać, czy skądś się znamypanucci10 pisze:heh no co Ty nie powieszSylw3g pisze:Szukać to można produktów na półce w sklepie. Takie rzeczy przychodzą samoistnie, a jak ktoś szuka na siłę, to kończy się to w wybitnie zły sposób.Sylwek i Darek proponuje Wam znaleźć sobie po jakiejs dziewczynie !wiadomo ze samoistnie! Ja nie mowie zeby sie umowic z kumplami i isc do knajpy na podryw tylko bardziej sie rozgladac do okola siebie. Nieraz druga połówka jest bliżej niż nam sie wydaje
ja swój tez do szafy schowałem ale nie dlatego ze bylo cos nie tak tylko dlatego ze podczas marzanny i jakis interwałów dłuzszych jak chciałem nabrac powietrza to mnie pasek blokował bo tak był ściśniety, a jak go poluzniłem to znowu spadał na brzuch, i tak w kołkoKrzychu M pisze:To jest właśnie minus biegania z pulsometrem.Później się człowiek zastanawia czy coś nie tak z nim czy z urządzeniem![]()
Ja swój wywaliłem.Akurat mnie bardzo odpowiada bieganie na tempo i samopoczucie