kolego bjj nie ma to jak wejść do Decathlonu zrobić zdjęcia najdroższym ciuchom w całym sklepie i pokazać, że Decathlon jest drogi
Słyszałem, że Jarosław Kaczyński szuka nowych pijarowców przed wyborami a Tobie bardzo dobrze wychodzi manipulowanie liczbami Na Twoim miejscu nie czekałbym ani chwili i brałbym fuchę, serio.
Z Twoim Brooksem, Under Armourem i czym tylko chcesz mogę zrobić podobny zabieg i pokazać, że nie kupisz nic poniżej 300 zł tylko jaki w tym sens?
bjj pisze:
Faktycznie nie ma już chyba co dyskutować. Mi Kalenji nie odpowiada i wyraziłem swoją opinie co do jakości/ceny, Tobie natomiast ta marka odpowiada i nie ma problemu
Po przeczytaniu tego zdania miałem się już nie udzielać bo to miało sens... niestety zawiodłeś mnie.
Ostatnio zmieniony 25 paź 2012, 11:41 przez Piechu, łącznie zmieniany 3 razy.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Dzięki, widziałem za pierwszym razem, ale chciałem od źródła Rzeczywiście, udało mi się znaleźć parę fajnych rzeczy w tk maxx, ale Brooksa akurat nie widziałem - ten sklep to wielka loteria, czasem się coś trafi, choć w moim przypadku najczęściej nie..
prorok pisze:Chyba tam pojadę, skoro kolega bij reklamuje, powolam się na niego i zobaczę, co mi zaoferują, chciałbym bluzę z wielkim logo brooksa za 39.99 pln.
Byłem dzisiaj w TK Maxx- Brooks Equilibrium- szara, długi rękaw, przeceniona- jedyne 25,00 PLN. Aż zal, że już dzisiaj jestem "po"...
bjj pisze:Za cenę niektórych tych ciuchów kupuję 2,3 pary (przecenionego) Crafta, Under Armoura czy Brooksa
Zapytam jeszcze raz i bardzo nieśmiało - gdzie takie fajne przeceny?
Ja kupuje w Tk maxx, Delta sport (ostatnio cała kolekcja Crafta była sporo przeceniona i szybko się rozeszła), Allegro
Ostatnio na allegro zastanawiałem się nad kupnem nowej wiatrówki Crafta z aktualnej kolekcji. Zapomniałem jednak o aukcji a wiatrówka poszła za 63zł !!!
Co do sklepów stacjonarnych to mam je po drodze z pracy więc często je odwiedzam. W Tk maxx kupiłem najwięcej ciuchów Wiatrówkę Brooks (essential run jacket) za 99zł, 2 bluzy Under Armora po 99zł , spodnie New Balance i Under Armour po 69zł,w zeszłym roku było sporo ciuchów Crafta i 2 bluzy kupiłem po 60zł !!!, do tego skarpetki do biegania nike,under armour,czapki rękawiczki,koszulki z krótkim i długim. Ostatnio chyba z rozpędu kupiłem bluzę New Balance mrt1303 a faktycznie jej nie potrzebuje i w dziale "sprzeda,kupie..." wystawiłem ogłoszenie jakby ktoś był zainteresowany
Piechu pisze:kolego bjj nie ma to jak wejść do Decathlonu zrobić zdjęcia najdroższym ciuchom w całym sklepie i pokazać, że Decathlon jest drogi
Słyszałem, że Jarosław Kaczyński szuka nowych pijarowców przed wyborami a Tobie bardzo dobrze wychodzi manipulowanie liczbami Na Twoim miejscu nie czekałbym ani chwili i brałbym fuchę, serio.
Z Twoim Brooksem, Under Armourem i czym tylko chcesz mogę zrobić podobny zabieg i pokazać, że nie kupisz nic poniżej 300 zł tylko jaki w tym sens?
O czym ty w ogóle piszesz ??? Jakie manipulowanie liczbami ? Może na photoshopie je przerobiłem według Ciebie ? Gdybym zrobił 1 zdjęcie to mógłbyś mieć jakieś zastrzeżenia ale nie przy takiej ilości a mogę ich zrobić więcej . Robiłem zdjęcia ciuchów na obecna porę roku a nie krótkich spodenek czy czapeczki z daszkiem. Miałem fotografować jakieś egzemplarze najniższej jakości ,przecenione bo zostały tylko rozmiary S (chyba były jakieś koszulki z krótkim po 25zł) ? Ty prosiłeś mnie żebym sprawdził w Decathlonie ceny a nie na allegro więc sprawdziłem, ja cię więc teraz proszę idź do Tk maxxa i również sprawdź ceny Under Armora, Crafta, New Balance itp. Z resztą nie musisz nigdzie chodzić bo mam wszystkie paragony do wglądu ale według Ciebie pewnie je podrobiłem. Poza tym jak się idę do sklepu to kupuję to co jest dobre,co mi się podoba i co spełnia moje oczekiwania a nie szukam byle czego byle tanio. I teraz ,ktoś idzie do Decathlonu spodobała mu się ta bluza za 199zł , i 159zł . Jedzie do jakiegoś sklepu z przecenami i tam widzi fajną bluzę Under Armora za 99zł i jeszcze New Balance za 99zł i kupuje dwie (moim zdaniem lepszej jakości) za cenę jednej w Decathlonie. Dla mnie to logiczne ale może są osoby ,którym nie zależy na jakości, nie chce się chodzić i lubią sporo przepłacać
Bjj dobrze prawi. Sam kupiłem w Decu tylko wiatrówkę. Reszta to NB/Nike/Reebok po przecenach
w TK Maxx w Poznaniu ostatnio byłem i nic a nic z biegowych ciuchów. Latem za to można było wyrwać oficjalną startówkę Maratonu Ateny(?) z 2010r ..
Early Hardcore 4 Life! Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10" Komentarze,Blog Garmin Connect
bjj pisze:
O czym ty w ogóle piszesz ??? Jakie manipulowanie liczbami ? Może na photoshopie je przerobiłem według Ciebie ?
Nie mam zamiaru kontynuować tej polemiki. Ale teraz mała uwaga do Ciebie. Tylko skup się....
Przeczytaj raz jeszcze to co napisałem. Jeśli zajdzie taka potrzeba zrób to raz jeszcze. Chwilkę pomyśl i spróbuj zrozumieć to co napisałem. Jeśli nadal jest problem, przeczytaj raz jeszcze. Ok.
Teraz druga rzecz. Znowu proszę Cie o skupienie.
Przeczytaj to co Ty napisałeś, zastanów się chwilkę i przemyśl. A najlepiej to zapraszam do prześledzenia post po poście całego wątku. Może to Ci pomoże zrozumieć i przestaniesz używać kontrargumentów na poziomie ryczki. Nie jestem Twoim wrogiem a tylko i wyłącznie partnerem w rozmowie. Ale gdy rozmowa przekracza pewien poziom a raczej schodzi poniżej pewnego poziomu to mi się odechciewa.
Z całą sympatią pozdrawiam i miłego popołudnia życzę
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Dzis zona wyciagnela mnie na zakupy, wiec poszedlem z wlaczonym radarem na ciuchy sportowe.
Nie mialem zamiaru nic kupowac, bo ani nie mam teraz pieniedzy ani nie potrzebuje nic na szybko, wiec skupilem sie na ciuchach i cenach.
Dodam tylko, ze teraz jestem w Niemczech wiec ceny moga byc troche inne niz w Poslce, ale stosunek powienien byc chyba ten sam.
Kupilem sobie tylko czapke na wieczorne biegania i rower bo jednak nawet przy tych 6 stopniach, uszy mnie po jakims czasie zaczynaja bolec (dosc wietrzny rejon) a i jak lepetyna sie upoci, to z welnianej robi sie lodowaty kompres - czapka kupiona - 5€ - w Tchibo.
Oczywiscie 100% poliester. Podbnych czapek szukalem i znalezlem m.in.
Runners Point 20€, Adidas 25€.
Czapki byly niemal identyczne - sklad ten sam.
OK. potem szukalem uchywtow na butelki i telefon.
Uchwyt na telefon tylko w Runners Point - 15€, przy czym za maly na moj.
uchwyt na 3 butelki - Adidas 25€, Intersport 20€ - TCM chyba 10.
Dalej patrzylem ogolnie na sportowe ciuchy do biegania - jako ze towaru multum, nie pamietam dokladnie modeli, ale mam wrazenie, ze kupujac ciuchy Adidas, nike, Runners Point, placimy w 60% za logo a nie za material. Aha, nie znalazlem bluzy na dlugi rekaw ponizej 55€. Ba, widzialem bluzy po 129, 149 czy 199€ (nie znam tych firm) wiec naprawde nie wiem gdzie Wy kupujecie bluzy ponizej stu zlotych.
Dodawac chyba nie musze, ze te wszystkie hiper super duper aktywne i oddychajace - a nawet dodajace energii (tak tak, Adidas ma jakis patent, ze koszulka uciska jakies miejsce, dajac nam 4% energii - nie wiem czy ze slonca czy z kosmosu, ale tak ja reklamuja) szyte sa w Kambodzy, Chinach, Katarze czy Wenezueli - czyli dokladnie tam gdzie Kalenji...
I na koniec - kiedys (chyba w programie Galileo) testowano ciuchy wlasnie markowe za 300pln i niemarkowe za 99pln. Ale testowano je w laboratorium, gdzie poddawano je roznym testom (cieplnym, wytrzymalosciowym, na pranie itd) i w kilku przypadkach te drozsze wypadaly nie tylko gorzej niz te 3 razy tansze, ale wypadaly tak mizernie, ze nawet na szmate by sie nie nadawaly. W wielu przypadkach rowniez, roznicy nie mozna bylo w ogole dostrzec golym okiem. Z reszta sam nie raz kupowalem ciuchy (na codzien) niby bardzo dobrych firm, a po kilki praniach np z mankietow robil mi sie mop do wycierania kurzy na zaluzjach.
Dlatego wiec juz dawno wyleczylem sie z twierdzenia, ze co drogie to dobre - tak samo jak z twierdzenia "dobre i tanie". Nie ma niczego co dobre i tanie. Kalenji jest stosunkowo tanie a nie tanie. Bo niby kawalek lajkry kosztuje 50 zlotych? Nie. Taki kawalek lajkry, ktory zuzywa sie na spodnie, kosztuje kolo 5 zlotych. Szyte to jest w krajach trzeciego swiata, gdzie pracuja po 19 godzin na dobe i miske ryzu. Firma musi tylko wylozyc za transport i reklame.
I co z tego ze poliester, ze oddychajacy? ten material to zadna nowosc. Karmia nas haselkami a my to lykamy jak mlode pelikany. Kiedys pomidore byly czerowne i smakowaly jak pomidory - potem zaczeta je hodowac wedle europejskich dyrektyw i mamy teraz pomidore rozowe i bez smaku. A te zwykle pomidory, te dobre, ze smakiem i kolorem - opatrzylo sie naklejka "Bio" i placimy za nie 3 razy wiecej.
I tak to wygalda.
Gdyby jutro na ciuchach Kalenji pojawila sie rekomendacja Nasa albo Usaina Bolta to polowa tych, ktorzy mowia, ze "nigdy nie kupie kalenji" pojutrze biegalaby w ciuchach Kalenji.
Ufff, troche mnie ponieslo:)
bjj pisze:
O czym ty w ogóle piszesz ??? Jakie manipulowanie liczbami ? Może na photoshopie je przerobiłem według Ciebie ?
Nie mam zamiaru kontynuować tej polemiki. Ale teraz mała uwaga do Ciebie. Tylko skup się....
Przeczytaj raz jeszcze to co napisałem. Jeśli zajdzie taka potrzeba zrób to raz jeszcze. Chwilkę pomyśl i spróbuj zrozumieć to co napisałem. Jeśli nadal jest problem, przeczytaj raz jeszcze. Ok.
Teraz druga rzecz. Znowu proszę Cie o skupienie.
Przeczytaj to co Ty napisałeś, zastanów się chwilkę i przemyśl. A najlepiej to zapraszam do prześledzenia post po poście całego wątku. Może to Ci pomoże zrozumieć i przestaniesz używać kontrargumentów na poziomie ryczki. Nie jestem Twoim wrogiem a tylko i wyłącznie partnerem w rozmowie. Ale gdy rozmowa przekracza pewien poziom a raczej schodzi poniżej pewnego poziomu to mi się odechciewa.
Z całą sympatią pozdrawiam i miłego popołudnia życzę
Dziękuję za pozdrowienia.Nic do Ciebie nie mam ale również mi się odechciewa bo się chyba kompletnie nie rozumiemy. Przemyśleć swoje wypowiedzi powinieneś zdecydowanie Ty. Ja piszę konkrety (ceny,firmy,sklepy,modele itd.) a twoje wypowiedzi kompletnie nic nie wnoszą. Twierdzisz tylko cały czas ,że nie mam racji, że manipuluje, a konkretów żadnych.Co do poziomu wypowiedzi to chyba nikogo nie wyzywałem, nie uraziłem, nie kłamałem itp. Jeżeli tak to przepraszam. Pisałem wczoraj ,ze faktycznie nie jestem pewien cen w Decathlonie, dzisiaj sprawdziłem no i wyszło ,że bluzy, wiatrówki, legginsy na jesień,zimę są strasznie (według mnie) drogie biorąc pod uwagę ,że nie ma na nie żadnych przecen a dużo lepsze (według mnie) firmy ,które mi odpowiadają mogę kupić dużo taniej przez cały rok. Nie wiem czego w tym można nie zrozumieć. Według Ciebie miałem szukać w Decathlonie czegoś najtańszego i porównywać to do takich firm jak np. Craft ? Tak jak wspomniałem nowe bluzy Crafta w tk maxx udało mi się kupić po 60zł i uważasz ,że przy zakupie Kalenji (coś bym za to w ogóle kupił ?) lepiej bym na tym wyszedł ? Kolega wyżej napisał ,że kupił dzisiaj długi rękaw Brooks za 25zł !! i co też według Ciebie źle zrobił ,że nie wybrał droższego Kalenji? Proszę pisz konkretnie i nie oczerniaj mnie tekstami o manipulacji bo nie masz do tego żadnych podstaw. Te modele ,które są na zdjęciu tyle aktualnie kosztują i napisałem jak to się ma do całorocznych przecen renomowanych firm w np. Tk maxx
do Apex- póki truchtasz sobie po troszeczku różnicy być może nie uświadczysz. pobiegniesz w trudniejszych warunkach i różnicę poczujesz znaczną; pobiegasz w ciuchach 2-3 sezony, też zobaczysz różnicę. poliester poliestrowi nierówny.