JasneApex pisze:Bjj napisał że przecenione ciuchy jakiejś tam firmy (niby lepszej) można kupić w cenie kalenji nieprzecenionych.
Odzież do biegania mało znanych marek - Crane, Shamp, TCM...
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
bjj
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
Decathlon mam 900m od mojego domu więc bywam tam na prawdę często. Za każdym razem przeglądam dział biegowy i wydaje mi się ,że ceny są na tym samym poziomie co ceny z allegro ale nie porównywałem dokładnie tych samych modeli itd. Przy następnej wizycie na pewno to sprawdzę. Co do wyższości ciuchów innych firm to różnica jest taka jak między Fiatem a Audi. Niby to i to jest zrobione z blachy i plastiku i służy do jeżdżenia a jednak to zupełnie inna "bajka". Jak dla mnie różnicę między Kalenji a Craftem czy Under Armourem widać od razu chociażby po jakości materiałów czy wykończeniu. O kroju,wytrzymałości,wyglądzie już nie wspomnę. Jak ktoś twierdzi ,że niczym się nie różnią to uważam ,że nigdy nie miał styczności z tymi firmami lub w ogóle nie przywiązuje do tego wagiPiechu pisze: A skoro nie znasz cen sklepowych to mniemam, że nigdy nie miałeś w ręku ciuchów Kalenji.
I ponawiam prośbę, jeśli możesz to napisz na czym polega wyższość ciuchów marek przez Ciebie wymienionych nad tymi z Decathlonu.
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46
-
yaro1986
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 617
- Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mazowsze
Produkty z decathlonu na allegro niemal zawsze byly drozsze (pomijajac jakies pojedyncze sztuki itp). Po prostu decathlon nie oferuje sprzedazy online, a towar jest dostepny tylko w ich stacjonarnych sklepach ktore sa w duzych miastach wiec ludzie prywatnie wystawiali sprzet na aukcjach, a ze nie robia tego charytatywnie tylko dla zarobku to cene musieli dac wyzsza niz ta za ktora kupili.
- det_gittes
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 268
- Rejestracja: 11 wrz 2012, 21:28
- Życiówka na 10k: 43:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
A gdzie można te ww. ubrania kupić w tak atrakcyjnych cenach? Też allegro?bjj pisze:a ja jeszcze nigdy nie zapłaciłem więcej niż 100zł za nowe bluzy czy wiatrówki np. Under Armora, Crafta, Brooksa ,które normalnie kosztują sporo powyżej 200zł,300zł.
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Po pierwsze przepraszam, że wątpiłem w Twoją organoleptyczną znajomość ciuchów Decathlonu. Niemniej jednak jesli ich nie używasz to nie masz wiedzy na temat jakości ich wykonania a tym bardziej nie wiesz w jaki i czy w ogóle spełniają swoje zadanie.bjj pisze: Decathlon mam 900m od mojego domu więc bywam tam na prawdę często. Za każdym razem przeglądam dział biegowy i wydaje mi się ,że ceny są na tym samym poziomie co ceny z allegro ale nie porównywałem dokładnie tych samych modeli itd. Przy następnej wizycie na pewno to sprawdzę. Co do wyższości ciuchów innych firm to różnica jest taka jak między Fiatem a Audi. Niby to i to jest zrobione z blachy i plastiku i służy do jeżdżenia a jednak to zupełnie inna "bajka". Jak dla mnie różnicę między Kalenji a Craftem czy Under Armourem widać od razu chociażby po jakości materiałów czy wykończeniu. O kroju,wytrzymałości,wyglądzie już nie wspomnę. Jak ktoś twierdzi ,że niczym się nie różnią to uważam ,że nigdy nie miał styczności z tymi firmami lub w ogóle nie przywiązuje do tego wagi
Po drugie porównanie Audi/Fiat zdecydowanie jak strzał kulą u płotu. Widzę, że ludzie nadal lubią żyć wspomnieniem niezniszczalnego VW/AUDI z końca lat '80 i połowy '90 z legendarnym klekotem 1.9 TDi pod maską (zresztą to widać na naszych pięknych ulicach). To już nie te czasy i nie wiem kiedy ostatnio Fiatem jeździłeś. Poza tym w dobie globalnego oszczędzania głównymi projektantami wszystkich samochodów są księgowi a silniki i inne podzespoły zjeżdżają z jednej linii produkcyjnej i po opatrzeniu odpowiednią naklejką marki auta trafiają na montaż do konkretnej fabryki.
Wracając do meritum. Za Twoją jedną markową bluzę przecenioną na 100 zł ja kupuję po przecenie (w ten sposób trzeba to porównywać) spodnie, bluzę/koszulkę i wiatrówkę i mieszczę się w 100 zł. Nawet jeśli te ciuchy miałyby wytrzymać góra 2 pełne sezony to i tak jestem do przodu bo Ty i tak musisz się jeszcze zaopatrzyć w pozostałą odzież, która i tak nie jest wieczna i będziesz ją musiał po paru latach wymienić (tak tak, nad produkcją markowych ciuchów też czuwają księgowi).
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
no nie Piechu, trochę się zagolopowałeś.
róznica jest, tak jak napisał bjj szczególnie w materiałach i wykończeniu.
może przy godzinnym truchtaniu nie jest tak odczuwalna ale w bardziej wymagających warunkach owszem.
jeżeli ja kupię bluzę za 100, która wytrzyma 5 lat,
a ty kupisz bluzę za 50, która wytrzyma 2 lata, to ja jestem do przodu a nie Ty.
co nie znaczy, że nie mam ciuchów Kalenji, Tchibo i innych.
róznica jest, tak jak napisał bjj szczególnie w materiałach i wykończeniu.
może przy godzinnym truchtaniu nie jest tak odczuwalna ale w bardziej wymagających warunkach owszem.
jeżeli ja kupię bluzę za 100, która wytrzyma 5 lat,
a ty kupisz bluzę za 50, która wytrzyma 2 lata, to ja jestem do przodu a nie Ty.
co nie znaczy, że nie mam ciuchów Kalenji, Tchibo i innych.
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
det_gittes pisze:A gdzie można te ww. ubrania kupić w tak atrakcyjnych cenach? Też allegro?bjj pisze:a ja jeszcze nigdy nie zapłaciłem więcej niż 100zł za nowe bluzy czy wiatrówki np. Under Armora, Crafta, Brooksa ,które normalnie kosztują sporo powyżej 200zł,300zł.
np. w tkmaxx
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Tylko przy takim założeniu.Qba Krause pisze: jeżeli ja kupię bluzę za 100, która wytrzyma 5 lat,
a ty kupisz bluzę za 50, która wytrzyma 2 lata, to ja jestem do przodu a nie Ty.
Podałem tylko przykładowe 2 lata. Może się okazać, że moje ciuchy wytrzymają 3,4,5 lat.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
a moje 10 i tak się będziemy przerzucać gdybaniem. praktyka uczy, że róznica jest.
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Oczywiście możemy gdybać bez końca więc już skończmy.
Reasumując ja jestem zadowolony i nie widzę sensu z mojej perspektywy płacenia 2x3 raz więcej za ciuch, który dla mnie nie jest wart płacenia zań wyższej ceny ponieważ ten tańszy spełnia moje oczekiwania w 100%. To po pierwsze.
Po drugie twierdzenie "nigdy w życiu nie kupiłbym ciuchów Kalenji" gdy się ich nie używało jest niesprawiedliwe i bezsensowne bo nie poparte żadnymi doświadczeniami z ich użytkowaniem
Reasumując ja jestem zadowolony i nie widzę sensu z mojej perspektywy płacenia 2x3 raz więcej za ciuch, który dla mnie nie jest wart płacenia zań wyższej ceny ponieważ ten tańszy spełnia moje oczekiwania w 100%. To po pierwsze.
Po drugie twierdzenie "nigdy w życiu nie kupiłbym ciuchów Kalenji" gdy się ich nie używało jest niesprawiedliwe i bezsensowne bo nie poparte żadnymi doświadczeniami z ich użytkowaniem
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
pełna zgoda 
-
bjj
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
Żeby oceniać ciuchy nie muszę ich posiadać bo poza oglądaniem w sklepie mają je koledzy,znajomi i widzę jak wyglądają jak się spisują i co są warte. Uważam więc ,że moja opinia nie jest absolutnie bezsensowna. Nigdzie nie pisałem, że Kalenji to szrot czy obciach tylko twierdzę ,że nie są warte swojej normalnej nie obniżonej ceny, która jest w decathlonie. Pisałem ,że według mnie są warte najwyżej połowę swojej normalnej ceny i tylko tyle. Nie wiem też co w tym złego ,że nigdy bym nie kupił Kalenji. To tylko moja opinia i wolę kupić coś według mnie dużo lepszego wcale nie dużej cenie. Tak poza tym byłem niedawno w Decathlonie i przeszedłem się po dziale biegowym sprawdzić jak wygląda sprawa rękawiczek i czapek. Było oczywiście tylko Kalenji- nieprzecenione. Cieniutkie rękawiczki za 25zł , jakieś grubsze za 44zł,najlepszy model za 63zł. Pojechałem kilka km dalej i kupiłem w przecenie rękawiczki Nike Thermal Running Gloves za 39zł ! i czapkę Under Armour Arctic Beanie II też za 39zł.Piechu pisze: Po drugie twierdzenie "nigdy w życiu nie kupiłbym ciuchów Kalenji" gdy się ich nie używało jest niesprawiedliwe i bezsensowne bo nie poparte żadnymi doświadczeniami z ich użytkowaniem
Faktycznie nie ma już chyba co dyskutować. Mi Kalenji nie odpowiada i wyraziłem swoją opinie co do jakości/ceny, Tobie natomiast ta marka odpowiada i nie ma problemu
A ja uważam ,ze jest to strzał w dziesiątkę. Wsiadasz do nowego Fiata potem Audi i nie widzisz różnicy w jakości materiałów ,spasowania itp.??? Chyba nie mówisz poważnie bo to niemożliwe. To samo dotyczy nadwozia itd. Co do obniżenia wytrzymałości to dotyczy to wszystkich marek a nie tylko Audi. Jeżeli więc Audi zamiast 25lat pojeździ 10 to Fiat zamiast wcześniejszych 10 lat pojeździ 5 . Aaa i swego czasu najeździłem się służbowymi fiatami,vw,citroenami w okolicach 70tys.km rocznie wiec nie jest to tylko teoriaPiechu pisze: Po drugie porównanie Audi/Fiat zdecydowanie jak strzał kulą u płotu.
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46
-
bjj
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
Tak jak obiecałem właśnie wróciłem z Decathlona i nawet nie wiem jak to skomentować bo niektórzy tu twierdzą ,że Kalenji jest tanie i tylko na allegro jest drogo. Porobiłem kilka zdjęć żeby nie było ,że ściemniam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46
-
bjj
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
Za cenę niektórych tych ciuchów kupuję 2,3 pary (przecenionego) Crafta, Under Armoura czy Brooksa więc musiałbym być chyba niezbyt normalny żeby kupić w podanych cenach Kalenji
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46
- det_gittes
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 268
- Rejestracja: 11 wrz 2012, 21:28
- Życiówka na 10k: 43:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Zapytam jeszcze raz i bardzo nieśmiało - gdzie takie fajne przeceny?bjj pisze:Za cenę niektórych tych ciuchów kupuję 2,3 pary (przecenionego) Crafta, Under Armoura czy Brooksa

