Maratończyk kto to taki ?
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
jakoś nie mam ochoty pisać to samo kolejny raz komuś kto nie wnika w moje poprzednie posty, bądź je świadomie przeinacza (nigdzie nie odnosiłem się do "aktywności sportowych szeroko pojętych").
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
- wolf1971
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1815
- Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
Czytałem, ale gdybyś mógł tak scalić swoje wypowiedzi w jedną definicję, samo bieganie (bez aktywności sportowych szeroko pojętych), "bez onanizowania się" oczywiście. Dziękujęf.lamer pisze:jakoś nie mam ochoty pisać to samo kolejny raz komuś kto nie wnika w moje poprzednie posty, bądź je świadomie przeinacza (nigdzie nie odnosiłem się do "aktywności sportowych szeroko pojętych").

- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Wg mnie maraton to coś więcej niż 42 kilometry i 195 metrów dlatego nie ma dla mnie sensu nazywać maratończykiem kogoś kto takową odległość pokonał na treningu. Maraton to nie dystans to wydarzenie!