Komentarz do artykułu Będzie drugi maraton w Warszawie?

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
TomoM
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 177
Rejestracja: 20 lut 2012, 14:28

Nieprzeczytany post

Maraton to święto a święto jest raz w roku. Niech się dogadują.
T.
PKO
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

TomoM pisze:święto jest raz w roku.
no, bez jaj.
jest i boże narodzenie, i wielkanoc, i 22 lipca nawet!
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
dobo93
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 16 cze 2011, 14:14
Życiówka na 10k: 40:52
Życiówka w maratonie: 3:23:24

Nieprzeczytany post

No to będzie ciekawie... Czas pokaże czy Maratony wiosenne zostaną wchłonięte przez ORLEN czy też postawią opór i powstanie nowego "Bardzo Mocnego" Maratonu podziała mobilizująco ... dzięki czemu poziom sportowy, poziom nagród a w szczególności poziom organizacyjny pójdzie w górę.
Dzięki wejściu do gry tak mocnej Marki jaką jest ORLEN ,myślę ,że społeczność biegowa w Polsce może na prawdę zyskać ,byle Kraków, Dębno i Łódź postanowiły się same rozwijać i myślały o sobie a nie skupiały na innych :)
Biegaj z sercem i zaangażowaniem!


10km - 40'52"
21,097km - 1h35'42"
42,195km - 3h21'25"
sebcom
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 11 maja 2012, 20:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dobo93 pisze:No to będzie ciekawie... Czas pokaże czy Maratony wiosenne zostaną wchłonięte przez ORLEN czy też postawią opór i powstanie nowego "Bardzo Mocnego" Maratonu podziała mobilizująco ... dzięki czemu poziom sportowy, poziom nagród a w szczególności poziom organizacyjny pójdzie w górę.
To dlaczego w Berlinie, Londynie Nowym Jorku nie powstają takie "mocne" konkurencyjne maratony? Myślę, że to tak wygląda mamy kasę to wszystko nam można. Dlaczego ta firma nie zdecyduje się na sponsorowanie Krakowa, jak nie może się z Fundacją MW dogadać. JA dałem przykład z piłki nożnej i tak to trochę wygląda. Ale rozumiem niektórzy będą wniebowzięci bo np. dostaną koszulkę firmową w pakiecie :-)
nacik1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 27 lip 2012, 21:39
Życiówka na 10k: 0:53:55
Życiówka w maratonie: 4:57

Nieprzeczytany post

a może ORLEN będzie organizował swój maraton na podobnych zasadach, jak IP Kwidzyń - Bieg Papiernika? Byłoby super!
Ja trzymam kciuki za ten pomysł, bo w Warszawie opłaty startowe niemiłosiernie rosną, dając niewiele w zamian.
Przemek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 309
Rejestracja: 19 cze 2001, 18:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UE

Nieprzeczytany post

Orlen zrobi dobrą rzecz jak zajmie się pilnowaniem swojego biznesu - może udałoby się obniżyć cenę benzyny?

Jak to bywa w korporacji, jakiś pan ważny w firmie wpadł na pomysł maratonu w Warszawie, inni bali się oponować i tak powstała bezsensowna koncepcja. Jak pan ważny odejdzie przyjdzie inny, którego córka puszcza latawce więc zwinie maraton i zorganizuje mistrzostwa świata w puszczaniu latawców obiecując światową obsadę.

Kilku forumowiczom wydaje się, że Orlen to pieniędzy ma, że hoho. Bez przesady. Trochę może ma, ale jutro może już ich nie mieć.
Rolą urzędników warszawskich jest zadbać, by impreza jaką jest Maraton Warszawski miała TRWAŁE fundamenty. Owszem można robić przetarg na jego organizację, na przykład na pięć kolejnych edycji, ale wpuszczanie drugiego maratonu do stolicy w tym samym roku w ostatecznym rachunku zadziała na niekorzyść biegaczy.
Dla mnie nie ma znaczenia jaki wynik uzyska zwycięzca MW. Czołowi biegacze nie biegną w Warszawie? Trudno. Naprawdę będziecie szczęśliwsi, jeśli Orlen opłaci wysokie startowe 10 biegaczom i w Warszawie wynik będzie 2:08? A może liczycie na rekord świata? :hahaha:

Informacja o Orlenowym drugim maratonie w Warszawie mnie zirytowała. Po co Orlen chce przedobrzyć? Pomysł z Płockiem bardzo dobry, chętnie pojadę, ale jeśli ten bieg miałby się odbyć w Warszawie to naprawdę nie wiem po co.

Inna rzecz, na co powinna zwrócić uwagę FMW to mimo wszystko stosunkowo niewielka liczba postów w tej dyskusji, ze świętym oburzeniem, że jest taki pomysł z drugim maratonem w Warszawie. Pomimo dziesięciu mniej lub bardziej udanych edycji (z tendencją wznoszącą) wielu biegaczom lata koło ogona kto robi maraton.
Wydaje mi się, że gdyby program Przyjaciel Maratonu Warszawskiego był robiony należycie to teraz dyskusja o propozycji Orlenu byłaby inaczej komentowana. Niestety "program lojalnościowy" w przypadku MW nie istnieje. Dlatego trudno mówić o specjalnej więzi biegaczy z FMW - a może się mylę?

Zresztą Orlen po pierwszej edycji pożałuje, swojej decyzji, o co zadbają... uczestnicy biegu. Już widzę te posty:
- "taki sponsor - miał być ful wypas a pakiet taki dziadowski?"
- "naspraszali gwiazdorów, a o zwykłych biegaczach zapomnieli"
- "fajna koszulka, ale szkoda że jednak napis Orlen na piersiach i na plecach trochę obciachowy"
- "i co z tego, że mam 50% zniżki na dwa tankowania bezołowiowej, koszulkę, zgrzewkę powerade, plakat z Szostem + autograf - impreza bez serca - czuję, że się sprzedałem"

Co będzie to będzie ja i tak wolę góry :)
snail75
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 16 lip 2011, 12:47
Życiówka na 10k: 40:05
Życiówka w maratonie: 2:58:55

Nieprzeczytany post

Ja podzielam opinię niektórych przedmówców, że na MW ta impreza nie będzie miała żadnego wpływu skoro będzie odbywać się na wiosnę. Niestety może zaszkodzić innym wiosennym imprezom, zwłaszcza maratonowi w Dębnie bo wiele osób może mieć dylemat czy pobiec w Warszawie czy też może wybrać się do Dębna, Łodzi lub Krakowa. Ewentualnie może to mieć przełożenie na warszawską połówkę, która odbywa się na wiosnę. Trzeba poczekać na rozwój sytuacji bo więcej będzie można powiedzieć jak będą znane szczegóły.
Niemniej z tego co zrozumiałem czytając artykuł to Orlen nie dogadał się orgami MW co do współpracy więc nie dziwię się, że chcą zorganizować własną imprezę. A tym co się ten pomysł nie podoba mogę powiedzieć tylko tyle - nikt was przecież nie zmusza do startu w tej imprezie choć jak znam życie to wielu malkontentów będzie biegać oba maratony co roku jeżeli faktycznie dojdzie powstania tej drugiej imprezy :oczko:
_________________
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

sebcom pisze:może udałoby się obniżyć cenę benzyny?
żeby mniej zarabiać?
sebcom pisze:na co powinna zwrócić uwagę FMW to mimo wszystko stosunkowo niewielka liczba postów w tej dyskusji, ze świętym oburzeniem, że jest taki pomysł z drugim maratonem w Warszawie.
taaa, należy wyjść na ulice i marsz protestacyjny robić!
snail75 pisze:Niestety może zaszkodzić innym wiosennym imprezom, zwłaszcza maratonowi w Dębnie
po uderzeniu łodzi - to już powolny koniec dębna
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

Mocny maraton? Jasne że takiego brakuje, w Polsce takiego nie ma. Kiedyś było Dębno gdzie limit wynosił 2:40
Obecnie takie maratony są w Japonii i kilku większych miastach na świecie więc czemu nie ma być takiego w Warszawie. Jeden ma jako największy, więc drugi może być jako komercyjny..
Lizbona zdaje się ma 2 duże półmaratony
Mediolan jednego roku miał 2 bardzo mocne maratony gdzie startował wówczas jak pamiętam Wiesław Perszke i z wynikiem 2:16 był poza dwudziestką
Żyje po to, by biegać
TomoM
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 177
Rejestracja: 20 lut 2012, 14:28

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:
TomoM pisze:święto jest raz w roku.
no, bez jaj.
jest i boże narodzenie, i wielkanoc, i 22 lipca nawet!
No właśnie bez jaj - dwa boże narodzenia mają być? dwie wielkanoce i dwa 'dwudziestedrugielipca' kurde...
Niech zrobią maraton gdzieś gdzie go jeszcze nie ma. Ludzie przyjadą jak będzie fajnie.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Najpierw tak jak Gwynbleid pomyślałem, że to świetnie z punktu widzenia biegacza, Warszawiaka i bieganie.pl (bo więcej się dzieje). Duża firma chce zrobić mocny maraton, chce mieć własną masowa imprezę, ciekawą, którą zainteresują się media. Rozumiem to.
Ale, jest coś na co zwrócił uwagę Przemek. Że powinna być ciągłość, ciągła chęć robienia tej imprezy, bez względu na to kto jest szefem firmy, można powiedzieć, że firma musi mieć chęć biegania w swoim DNA. DNA Orlenu to produkcja paliwa.

Był już przykład firmy, która zajmowała się na co dzień czymś innym i robiła maraton: mBank Maraton.
Historia tego maratonu trwała tak długo, póki prezesem był biegacz, Sławomir Lachowski.
Odszedł - i maraton upadł. (nie wspomnę ile przy okazji było wpadek, bo mBank cały czas starał się kierować "z tylnego siedzenia").

Tak więc po przemyśleniu stwierdzam, że długofalowo, Orlen raczej nie ma racji bytu jako organizator ale tylko jako sponsor.
Co nie znaczy, że nie zrobią maratonu raz, może dwa, ale pewnie nie więcej.
Ale wtedy nie wiem czy długofalowo raczej nie pozostanie jakiś niesmak, że porwali się na coś z konsekwencji czego nie zdawali sobie sprawy.

Ja bym wolał, żeby zorganizowali wypasiony Verva10k Piknik Biegowy w Warszawie.
Program następujący:
- 10-12 Biegi sztafetowe na powiedzmy dystansie 10 km.
- 12-17 Piknik biegowy - wiele firm, stoiska, biegi dla dzieci itp itd.
- 17 - Wielki bieg masowy na 10 km
- 19 - 10km z wypasioną czołówką kobiet polsko, kenijsko, etiopską na niedużej pętli żeby można było kibicować
- 20 - 10km z wypasioną czołówką mężczyzn polsko, kenijsko, etiopską na niedużej pętli żeby można było kibicować
- 21 - Koncert - albo po prostu klubowa impreza pod gołym niebem

To można zorganizować raz czy dwa i jeśli nie więcej to niesmaku nie będzie, a maraton powinien mieć jednak tę ciągłość.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Nie bardzo rozumiem dlaczego ORLEN miał by zrobić to 2-3 razy i koniec. To wyłącznie kwestia środków finansowych a tych Orlenowi nie brakuje. Organizacja, to kwestia zlecenia organizacji firmie wyspecjalizowanej.
Rozumiem też, że MOCNY MARATON to taki na który ktoś wyłoży pieniądze, zaprosi elitę Polską i Światową. W tym obszarze FMW niczym się nie wykazała,...łagodnie rzecz ujmując.
Czy będzie to konkurencja dla FMW ? Jakkolwiek by ktoś marginalizował ten projekt to bez wątpienia, zaburzy to rozwój obecnego maratonu. Myślę, że spora grupa biegaczy, biorąc udział w maratonie na wiosnę nie będzie miała ochoty pobiec ponownie w Warszawie.
Czy ten nowe maraton powinien być ? Nie mam pojęcia. To pytanie, czy obok jednej fabryki powinna rozpocząć produkcję druga z identycznym asortymentem. A czemu nie ?
W dyskusjach około maratoński orzeszkadza mi ujmowanie sprawy organizacji maratonu w kategoriach prawie sportowego wyczynu. Proszę pamiętać, że tak to co robi FMW jak i to co ma zamiar robić ORLEN to zwykły projekt biznesowy. To ma przynieść pieniądze. ORLENOWI po przez promocję marki, dla FMW to miejsca pracy i zwykły biznes.
Puszczając te dywagacje w obszar wolnego rynku nie zapominam o niewątpliwym wkładzie MARKA TRONINY I JEGO EKIPY W ROZWÓJ BIEGANIA W POLSCE.
Mam też inną świadomość. Otóż, jeżeli M. Troninie nie uda się pozyskać stałego, dużego sponsora to może w maratonie pobiegnie 10 tys, może 15 tys, ale nigdy nie będzie to impreza wielkiego, światowego formatu,...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ryszard, 2-3 razy z tego samego powodu dla którego mBank maraton odbył się tylko kilka razy.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Adam, złem porównanie. Po pierwsze MBANK, nie miał tradycji sponsoringu sportowego w Polsce, ORLEN ma i to bardzo mocne. Po drugie, dobrze wiesz, że w zasadzie całe czas, po przez rozliczne wpadki, maraton Łódzki nie był reklamą a anty reklamą banku. Zakończenie tego projektu być może miało związek z odejściem prezesa ale przede wszystkim zbiegło się z mega skandale organizacyjnym.
Ja mam nadzieję, że jako wierny FMW nigdy nie będę najlepszym zawodnikiem tej imprezy ale na top zawodników z Polski i Świata nie ma co liczyć,... :hahaha:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam możesz mieć rację, o tyle, że Orlen początkowo nie miał zamiaru organizować maratonu na wiosnę skoro chciał współorganizować Maraton Warszawski na jesieni. Wygląda więc to na rodzaj nacisku na Fundację. Z marketingowego punktu widzenia to dla Orlenu jako potencjalnego sponsora powinno być lepiej aby był tylko jeden Maraton Warszawski. No ale widać emocje wzięły górę i Orlen nie dogadał się z FMW.
Z drugiej strony skąd wiadomo, że dla Orlenu jest to jednorazowa impreza... przecież muszą od czegoś zacząć. Orlen od lat sponsoruje polskich lekkoatletów, a więc jakaś ciągłość w ich marketingu jest.
Niemniej wszystko to nie wygląda za dobrze. Na pewno cała sprawa dobrze nie służy Maratonowi Warszawskiemu (temu jesiennemu :ojoj: ).
Myśle, że w tej sprawie przydała by się mediacja Miasta Warszawy.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ