Biję się z myślami czy kupić sobie jakiś pulsometr do biegania. Od dwóch lat biegam z telefonem z gps'em i różnymi programami. Najdłużej korzystałem z MiCoach i przygotowywałem się z nim do maratonu który jakoś ukończyłem. Czy ktoś stał przed takim wyborem i mógł by mi przedstawić zalety treningu z pulsometrem zamiast ze smartfonem? Acha, mam już wybrany pulsometr Timex Ironman Global Trainer, bo w dalekich planach jest start w Ironman

Za wszystkie sugestie i porady z góry dziękuję.