mihumor .com

[Darekbe022]

GRATULACJE !!! 3:15:38 :uuusmiech: :uuusmiech: :uuusmiech: :uuusmiech:

[Sylw3g]

Poleciał na negative splita? Ładnie...

[Burczybrzuch]

Wiedziałem że uda CI się złamać 3:20
Zrobiłeś to wzorcowo - biegnąc II polówkę szybciej niż I
Mażesz teraz poprawić życiówkę na 3:15:38 w swoim opisie !
Brawo, gratuluję !

[wigi]

Mażesz teraz poprawić życiówkę na 3:15:38 w swoim opisie !

To jest wynik brutto, Michał na pewno więc poleciał poniżej 3:15:00 !!! ...no chyba, że przy starcie ustawił się na początku stawki
Taki wynik to już naprawdę niezły wyczyn. Wielkie gratulacje!

[mihumor]

3.15.10, robiłem na końcówce co się dało, gdyby nie było pod wiatr to 3.15 by było ale to i tak było więcej niż miałem biec,końcowa 5tka była po 4.20,ostatni km w trupa 3.40. Dzięki za mile słowa,bieg taktycznie super wyszedł, 388 m-c, żona w debiucie 3.51 i 7ma w kategorii,niezadowolona bo miała przygody i straty 3-4 min ale druga połówke pobiegla 5min szybciej. Z komórki pisze więc błędy mogą być

[wigi]

końcowa 5tka była po 4.20,ostatni km w trupa 3.40.

Mocny jesteś i ambitny. Radziłbym jeszcze w tym roku pobiec atestowaną dyszkę, bo myślę, że stać cię na znaczne poprawienie życiówki i nawet złamanie 40 minut.

[gonefishing]

Gratulacje! 3h15'!!!! Masakra - masz moc, oj masz

Gratulacje dla żonki. W debiucie złamała 4h - też bym tak chciał - super!!!

[Krzychu M]

Gratulacje dla Ciebie i Żony!
Super

[szymon_szym]

Gratulacje! Świetny rezultat!

[Marcin Sawuła]

Wooow! super, gratuluję

[mihumor]

Jeszcze raz dziękuję wszystkim, warto było dać z siebie wszystko a nawet więcej , wieczorkiem jak dotrę do domu i zrzucę materiał z garmina to skrobnę relacje z tego biegu i ogólnie z Maratonu Poznań.

[Krzychu M]

Liczyłem,że spokojnie 3:20 pęknie,ale 3:15 to jest wynik niesamowity!
Chętnie poczytam jak siły rozłożyłeś,bo drugą połówkę miałeś sporo szybszą.
I 15 minut urwałeś w pół roku.Na tym poziomie robi to wrażenie.
No ja tu gadu,gadu..a czas na trening.Samo się nie zrobi

[pulchniak]

Była walka, było inteligentnie. Na płaskim zrobiłbyś pewnie kilka minut mniej. Gratulacje
Ciekawe co teraz?

[mihumor]

Nie było jakoś po górach mocno, suma podbiegów nam wyszła z garminów 155m, nie mało ale też i nie tak dużo, niemniej sporo więcej niż w Kraku (86m) więc bieg powiedziałbym niełatwy - dla porównania Szokholm gdzie miałem 3:27 miał 360 m przewyższeń i tam to była naprawdę jazda. Co teraz - jest pomysł na Maraton w Wiedniu w kwietniu, wcześniej Marzanna bo trzeba lokalnie tez pobiegać i frekwencje porobić.

[pulchniak]

Dyszki nie poprawiasz?